reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

i jesli chodzi o kombinowanie facetow, to zgodze sie z tym ze kombinują. Nie wiem czy kazdy, ale moj tez wiec nie martw sie ;)

Absolutnie się nie zgadzam. Mój nie kombinuje. Jest uczciwy i nawet kiedy byliśmy na odległość w początkach znajomości, nigdy nie miałam cienia wątpliwości czy koło niego kręcą się jakieś laski, albo on się kręci koło nich. Do tego jeszcze wiedziałam, że ma takich kumpli, którzy by go pierwsi sprowadzili do pionu gdyby coś próbował przekombinować.


Ania, jeśli chodzi o ślub, fajnie wyglądaliście i fajnie, że ostatecznie wszystko wypadło jak powinno. Gratuluję i powodzenia życzę na już naprawdę wspólnej drodze.


ale nadal jest pewien problem, gdyż moj M. baaardzo by chciał duze wesele, żeby zaprosić znajomych itp a ja bym wolała szybciej i mały rodzinny ślub...
i jak tu dojść do porozumienia?:(


U nas była podobna sytuacja. Ja chciałam cichego ślubu z samymi świadkami, a mój chłopak ślubu cerkiewnego z wielkim weseliskiem. Ostatecznie ustaliliśmy, że w tym roku robimy po mojemu - ślub cywilny w najbliższym gronie rodzinnym, a za rok cerkiewny połączony z chrzcinami i weselem na 50 osób.
 
reklama
Witam wszystkie mamusie :)

Ostatnio troszkę mało tu zaglądam bo tyle spraw ostatnio na głowie ze szkoda gadać... Wczoraj cały dzień spędziliśmy nad jeziorem :) Było pięknie :) Niestety jak wróciliśmy mąż dostał tel od brata że zmarła mama mojej ukochanej szfagierki i w czwartek szykuje się pogrzeb :( Zmarła na raka piersi... Takiej cudownej kobiety jak ona to ze swieczką szukać... Kolejny przykład na to ze dobrzy ludzie muszą odchodzić a gnidy (czyt. jej mąż, codziennie pił, bił, awantury nie z tej ziemi) zostają wśród nas... Ehhh...

anbar - co do męskiego kombinowania zgadzam się z Tobą... Nie każdy musi być taki ;) Ja mojemu mężowi ufam w 200% procentach... Poza tym nawet gdyby nie daj boze cos by zaczął kombinować od razu po nim poznam ;) Z jego twarzy można czytać jak z otwartej księgi :D Nie potrafi kłamać czy oszukiwać...

A nasza przeprowadzka zbliza się wielkimi krokami :))) Przed nami jeszcze urlop nad morzem :) I niestety będę do Was zaglądac w wiele mniej bo w nowym mieszkaniu nie będę miała dostępu do internetu...

Dawidek szaleje kazdego dnia :) Najwięcej z rana - chyba z głodu :D Dziś zrobię zdjecie brzuszka to wkleję i pokazę jak pięknie rośniemy ;)
 
Absolutnie się nie zgadzam. Mój nie kombinuje. Jest uczciwy i nawet kiedy byliśmy na odległość w początkach znajomości, nigdy nie miałam cienia wątpliwości czy koło niego kręcą się jakieś laski, albo on się kręci koło nich. Do tego jeszcze wiedziałam, że ma takich kumpli, którzy by go pierwsi sprowadzili do pionu gdyby coś próbował przekombinować.


Z moi męzem jesteśmy od 5 lat i ani razu nie "zakombinował", jestem przy nim mega spokojna i nawet podejrzliwość się nie wkrada... Nie wiem czy to jest domena płci, czy akurat mężczyzni kombinują??- raczej zalezy to od charakteru danego człowieka i wychowania, a kombinują zarowno mężczyźni jak i kobiety ;) i na dłuższą metę związek z taką osobą jest niezwykle trudny

Aniu, jeszcze raz wszystkiego NAJLEPSZEGO

U nas oki, oprocz tego, że dostałam jakiejs paskudnej swędzącej wysypki na rękach i nogach...tak więc pytam się co jeszcze mnie dotknie w tej ciąży ?? :(. Jutro idę na badania to chyba zbadam jeszcze sobie dodatkowo bilirubinę, aby wykluczyć cholestazę, bo troszkę sie przeraziłam...:(
Mam nadzieję, że to jednak od słońca ;).
 
modlisiu - ja też zauwazyłam ze jak za długo siedzę na słońcu to najpierw zaczynają mnie swędzieć ręce i nogi... Raz to olałam i właśnie wyskoczyła taka niewielka wysypka. Teraz jak zaczyna swędziec to zmykam do cienia ;) Poza tym na słońce wychodzę tak koło 16:00 dopiero bo wcześniej nie daje rady na tym największym słońcu :/
Jeśli masz możliwosć to zrób badania... Będziesz spokojniejsza :) A jak Twój krwiak Kochana? Zmniejsza się to dziadostwo...? :/
 
Paulinka, krwiak wchłonął się całkowicie ok 16tyg ciązy więc już z nim nie mam problemów...
A co do wysypki, to chyba rzeczywiście wystąpiła od przesuszonej na słońcu skóry, posmarowałam oliwką i od razu swędzenie przeszło :), z tym że ja po kazdej kąpili uzywam oliwek i balsamów więc myslalam ze to wystarczy a chyba musze uzywać ich częściej ;).
 
ja też jestem zdania ze nie każdy facet kombinuje:) moj M. jest osobą naprawdę szczerą i traktujemy siebie również jako najlepsi przyjeaciele...i nie sądze żeby cokolwiek kiedykolwiek kombinował...bo by sie zaraz wygadał...gaduła jeden:) :p
 
Co do kombinowania facetów to mój P. też absolutnie tego nie robi :-)
po 3 miesiącach związku wyjechał na 7 miesięcy do Londynu i ja ani przez chwilę nie miałam wątpliwości, że nie kombinuje :-)
 
Aniu super!!!!! gratuluję i zazdroszczę, ze już mężatką jesteś :)
Mnie trochę nie było, gdyż jak wspominałam miałam bratanice na wakacjach :)
Bratanice pojechały , ale pojawili się nowi goście... chciałabym Wam napisać o tym ale może jak się uspokoję trochę bo w sumie tylko łzy do oczu mi się cisną
Dziewczyny moja dzidzia nadal mnie nie kopie!!! :( zaczynam się martwić...:-(
 
Aduska u nas rzeczywiscie byl typowo rodzinny slub, kolacja u mnie w domu, i ogolnie wszystko kameralnie bardzo. Ale koscielny z weselem tez planujemy.. Taki z tluczeniem kieliszkow, nie tylko z tą najblizsza rodzina, ale tez dalsza i znajomymi, no i z reszta tych wszystkich slubnych atrakcji :) tylko ze to juz w dalszej przyszlosci, mysle ze moze za 2 lata. Porozmawiaj ze swoim ukochanym, moze zgodzi sie na takie rozwiazanie.. cywilny kameralnie, a za jakis czas koscielny. Chociaz nie kazdemu taki uklad pasuje, teraz wielu ludzi decyduje sie na konkordatowy.

Anbar ja absolutnie mowiac ze moj P. kombinuje nie mialam na mysli innych dziewczyn :) chodzilo mi raczej o takie glupie przyziemne sytuacje, ktore potem i tak wychodza na jaw. I najczesciej dowiaduje sie tego od niego, po fakcie. On mysli ze jak czegos mi nie dopowie, to nie bede sie denerwowac, a potem jest jeszcze gorzej. Teraz juz wie ze lepiej wszystko powiedziec od razu i baaardzo rzadko zdarzaja sie takie sytuacje. Na szczescie

Paulinka moja ciocia tez zmarla ostatnio na raka piersi, i jej maz tez byl cale zycie zlym czlowiekiem szczegolnie dla niej. Duzo zlego z nim przezyla, wiec wiem o czym mowisz. Wspolczuje naprawde

Modlisia ja tez dostalam w piatek wieczorem wysypki! na kostkach nóg, i dookoła nich :/ takie drobne kropeczki wygladaly jakby woda byla w srodku, strasznie swedzialy.

Robie wlasnie porzadek w szafkach zeby moj P. mial gdzie poukladac swoje ubrania :) juz nie moge sie doczekac, wlasnie wrocil z pracy i pakuje sie u siebie :)
 
reklama
Witam was po dluugiej przerwie, dzisiaj wrocilam z upalnej Polski :) nie bylo mnie dwa tygodnie i mam duuuzo do nadrobienia ale nie jestem pewna czy dam rade.. napisalyscie ponad 60 stron w glownym watku jak mnie nie bylo heh.

U mnie w porzadku, upaly w Polsce mnie troche meczyly, nie moglam za dlugo na sloneczku siedziec niestety ale i tak bylo milo. Zrobilismy USG 4d i na 100% mamy chlopczyka bylo widac bardzo wyraznie :) dzidzia zdrowa i wymiarowa ze tak powiem :) wiecej w odpowiednim watku (moze uda mi sie wkleic filmik).
 
Do góry