Faktycznie Trusiu, ja nadal nie pokopana, a płeć poznam może 12 lipca, jak małe nie będzie wstydliwe :-)
jeśli zaś chodzi o kopniaczka to liczę, że już niedługo jakiegoś zaliczę, bo jestem przekonana, że moja dzidzia bryka tam sobie :-) czasami mam wrażenie, że czuję jak się przemieszcza bo czuję takie łaskotnięcie, ale jak pisałam wcześniej jak tylko zaczynam się na tym skupiać to już nic nie czuję więc muszę jeszcze cierpliwie poczekać :-)
niestety dopadła mnie jakaś infekcja gardła ... najjpewniej od klimatyzacji i czuję się paskudnie ... musze się zastanowić czy jutro iść na to szkolenie czy do lekarza ...
jeśli zaś chodzi o kopniaczka to liczę, że już niedługo jakiegoś zaliczę, bo jestem przekonana, że moja dzidzia bryka tam sobie :-) czasami mam wrażenie, że czuję jak się przemieszcza bo czuję takie łaskotnięcie, ale jak pisałam wcześniej jak tylko zaczynam się na tym skupiać to już nic nie czuję więc muszę jeszcze cierpliwie poczekać :-)
niestety dopadła mnie jakaś infekcja gardła ... najjpewniej od klimatyzacji i czuję się paskudnie ... musze się zastanowić czy jutro iść na to szkolenie czy do lekarza ...