reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2010

reklama
Oj wybaczcie kochane, że Was tak stresuję. Nadal zapakowana. Byłam w piątek u lekarza ( innego niż ten mój). Pani doktor się troszkę załamała. Moje wszystkie usg pokazują inne terminy. Nie pokrywają się. Pwiedziała też, że mój gin przez całą ciąże nie zważył i nie zmierzyl małej. Nie da się teraz ustalić terminu porodu więc mam czekać, a dzidziusia trzeba monitorować. Więc we wtorek ide na usg ( żeby określić wielkość małej i sprawdzić przepływy) i na ktg.
Wymiotów już więcej nie było, ale wczoraj w nocy mdłości mnie dopadły. Nadrabiam za pierwszy trymestr.
Jeszcze raz przepraszam, że się nie odzywałam.
 
No lepsza sprawa z tym terminem. Spore różnice są na tych usg. Więc nie ma wyjścia czekamy.
Trusia ja obstawiam ten tydzień. Tez myślę, że to tuż tuż. Generalnie to mam wszystkie objawy zbliżającego się porodu. Nie wiem ile z nich jest wkręconych, ale napewno bżuszek nisko i napewno odejście czopu są niezależne od mojej świadomości
 
Oj jaka tu cisza...
Ja nadal zapakowana. Jutro na usg i ktg. Znalazłam też zdjęcie uzg z 7 tc, które może sporo wnieść do sprawy, bo z niego wynika, że jutro będę już tydzień po terminie. Zobaczymy co powwie pani doktor...
Zastanawiam się jak ja dam rade na te kilka dni zostawić Olka. Jak sobie o tym pomyślę to już za nim tęsknie. To będzie najgorsze...
 
Asiu szybkiego i bezbolesnego rozwiązania życzę w takim razie i szybkiego wyjścia ze szpitala. A o Olka się nie martw, na pewno będą mu organizować czas, a Ty będziesz już miała drugą kruszynkę. Wiadomo że tęsknić będziesz, no ale musisz być sina dla 2 dzidziusia.

Przepraszam ale nastrój bardzo zły, więc i na pisanie ochoty brak.
 
reklama
Do góry