Lasotka a co sie dokładnie dzieje z Twoją ciążą?
Violcia gratuluję fasolki
Myszka muszę odnależć info z Twojej wizyty u lekarza, bo miałas wczoraj ii nie zdązyłam przeczytać...
Ja wizytę mam już 15.04 ale to głownie dlatego aby sprawdzić tego krwiaka. Ja oczywiscie mam nadzieje, że go już nie będzie, tylko popodziwiam sobie moje maleństwo...
Co do różnic w ciążach. Ja przy Mikołaju czułam sie cudownie , zero mdłości, mnóstwo energii i wyglądałam cudownie... Teraz co prawda mdłości też mnie nie męczą ale cała reszta jest do bani
, wiec mam nadzieje, że czuję się tak na dziewczynke...Tak naprawde nie ma na to reguły, reguła raczej tkwi w chromosomach
...
Dzisiaj czułam sie trochę gorzej, zaraz wracam do łóżka, troche się podłamuję chyba...
...Przy moim malcu nie mam 100% możliwosci na odpoczynek a powinnam chyba leżeć non stop, z drugiej strony nie chce mojego synka zaniedbywać...
Myślę, że gdybym odstawiła leki to nie byłoby ciekawie, bo czułam dziś lekki ból brzucha nawet po nich...
Luteinę i duphaston bierze się na podtrzymanie ciązy-to jest czysty progesteron.
Miłka udało Ci się donosić ciąze pomimo odklejenia łożyska??