reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2010

Oj śpiocha to ja też zazdroszcze.U nas niby dwie drzemki ale takie 10 minut to nawet nie zdąrze kawki się napić:)Dzisiaj pospaliśmy do 7 to nie jest źle.Już wędruje maluch od rana,tradycyjnie kierunek schody.
Dziewczyny a Wy już dajecie takie dorosłe śniadania maluchom?Czy raczej od Was skubnąć tylko?Filip z reguły podje ode mnie pare kęsów i cyca dostaje.
 
reklama
My wstajemy zawsze o 6, uściślając o 5,50 ;)
Hanuka je, trochę sie bawimy, ubieramy i jazda do żlobka, a ja na 7,30 do pracy :)
W nd zrobiła mi prezent i obudziła się o 8, ale to wyjątek

Wczoraj przyjrzeliśmy się małej, i chyba jej idą wszystkie górne zęby!

agrafka, ja wcale nie jestem jakimś zdeklarowanym przeciwnikiem MOM, w końcu to też białko, chodzi mi bardziej o te E250, które nie tyle, ze jest bezwartościowe, co po prostu niebezpieczne dla zdrowia dziecka

Przedwczoraj kupiłam pokaźną pierś z indyka, połowę pokroiłam na porcje do zupek, drugą połowę zmieliłam, dodałam majeranek, gotowany ryż - mniej więcej tyle ile mięsa, jajko, kasze manną i zrobiłam pulpety które wrzucałam do gotującej się wody na niecały kwadrans (wcześniej wstawiłam garnek z woda, wrzuciłam liście laurowe i ziele angielskie, majeranek i kilka liści selera)
Wyszło ponad 20 pulpecików, kilka zeszło od razu, resztę włożyłam do pojemnika i zamroziłam, i teraz mam takie o danie, wyjmuję kilka (#) pulpecików wrzucam do podgrzania do "naszej" zupy i problem paówek na jakiś czas rozwiązany:-)
a na wywarze po pulpetach wyszła wspaniała pomidorowa dla rodziców :tak:

Same pulpety wyszły fajne i zbite, po przekrojeniu na 4 Hanuka spokojnie może je jeść rączkami :)

madziaczek, Hanuka na pierwsze śniadanie o 6 zawsze ma mleko,
o 8,30 na drugie w żłobku dostaje kaszkę, ostatni tydzień będąc w domu jadła zazwyczaj bułę.
Dziś w drodze do żłobka również zajadała się bułą posmarowaną twarożkiem
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry Mamusie:-)

madziaczek witaj po dluuugiej przerwie:tak:

Dziewczyny az nie wierze, ze wasze szkraby tak malo spia. Myslalam, ze to moja corcia malo spi, ale jak czytam o Waszych dzieciakach to chyba przestane narzekac:tak: U nas od kilku dni spanie 3 razy po ok 45min, ale wczesniej spala 2 razy po ok 2h, a w sobote pobila swoj rekord i spala w sumie chyba 6h:szok: Rano zazwyczaj budzi sie kolo 8, ale ostatnio moj syn budzi sie godzine wczesniej, przychodzi do sypialni i nas budzi.

U nas od kilku dni cudna pogoda, wiec korzystamy ze sloneczka i calymi dniami siedzimy na ogrodku:tak:
 
Asiulkaa proszę nie dobijaj mnie:)Moja starsza od roczku wogóle mi w dzień nie spała,a jak padła raz kiedyś to później szła spać 1-2 w nocy.Już mam taki typ dzieci,w przeciwieństwie do mamusi:)Ja mogę spać dłuuugo:)
 
A jeśli o spaniu, tak jak pisałam pobudka przed 6, pierwsza drzemka ok 9 - 1,5h druga drzemka ok 13 też 1,5h
Kąpiemy się o 18, a o 19,10 zazwyczaj mała już śpi, w wyjątkowych dniach wytrzymuje do 20:tak:
ok 22-24 budzi się na późną kolację - po kąpieli nie chce kaszki tylko mleko - i zaraz zasypia znowu. Przebudza się o 4, ale wtedy wystarczy przykryć i dać smoka i śpi dalej.

Brrr, co za ciśnienie przewracam się na siedząco ;)
 
Ja tylko na chwile...cały dzień dziś jezdzimy po składach budowlanych szukajac odpowiedniej cegły klinkierowej na kominy i blachodachówki na dach
yes2.gif

roztapiam sie
shocked.gif

W sobotę przychodzą do więźby dachowej
yes2.gif

Może jutro was poczytam. Dziś juz nie mam siły
unhappy.gif
 
Wiecie co ręce opadają...ukradli nam psa...wypuściłam go na ogród(z ktorego nie miał jak wyjść)i ślad zaginął.Najgorzej żal mi córeczki bo to Jej piesek którego dostała dwa lata temu i byli nierozłączni:(Ech...
 
Madziaczek przykro mi, może ktoś go wypuści i wróci jeszcze. A moja je kanapki, parówki, nawet raz chleb w jajku, kaszę manną

Sorki ale dziś już niemam siły, jakiś kiepski dzień, mała była grzeczna jak nigdy ale ja jakaś wypompowana

dobranoc
 
Witamy:tak:

Madziaczek pytałaś o śniadanie dzieciaków. Mój zawsze rano około godz.7 je 3 kanapeczki z weka oczywiscie bez skórki z masełkiem i wędlinką, czasem dodam pomidora. Daję mu też pasztecik drobiowy, jajecznicę, jadł parówki ale mu nie podeszły i zrezygnowałam.
Na drugie śniadanie około 11-ej je kaszki (różne - manną, owocową na mm, wielozbożową)
Obiad około 14-ej to to, co my jemy:-) podwieczorek około 17-ej serek danio z kromeczką weka wdrobiona do środka i na kolacje mm zagęszczone kleikiem kukurydzianym. W nocy 2 czasem 3 razy cyc;-).

Strasznie mi przykro z powodu Twojego psa:-(Może sam gdzieś wyszedł i wróci, bo gdzie mu będzie lepiej;-)

Zapomniałam napisać że mój krzys wstał dzis 5.15...masakra jakas. Byłam nieprzytomna a on gotowy do zabawy.o 6.30 juz nie dałam rady i zrobiłam sobie kawe. Nie zdążyłam jej nawet wypić a Krzysztofek o 6.50 usnął na łóżku. poleżałam z nim do 8. ciekawe jak będze przez dzień spał...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam!
MonikaO moja miewała takie pobudki i niewiem co to było, identycnie ja nieprzytomna, a jak doszłam do siebie ona szla sobie spać i mamusię zostawiała. Od 3 dni wstaje o 8... oby tak zostało, wczoraj to nawet o 9 :)
Dziś już szaleje na podłodze, szuflada z zabawkai rozpracowana, bluzki w komodzie przeliczone, najchętniej poszłaby do wc :). Zanim będzie kaszka to ja sobie ponetuję bo potem może być różnie. Pogoda u nas ... niewiem wczoraj upał a dziś jakby miało być pochmurno choć jakeś przebłyski są
 
Do góry