reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2010

reklama
ostatnio zdejmuję malej czapkę kiedy jest w wózku - jest tak ciepło, że nawet taka cienka okazuje się zbyt gruba, i mała po chwili ma całą główkę mokrą - a to najlepsza droga do przeziębienia. Teraz poluję na allegro na jakąś chustę, bo w sklepach nie ma (tzn jest w kapaahl ale o zgrozo podszyta POLAREM!!!)

Na punkcie zapalenia ucha to moja mama jest przewrażliwiona. Twierdzi nawet że zamoczenie uszek podczas kąpieli może je spowodować! Hm, a z tego co ja wiem, większość bakterii dostaję się przez uszy właśnie, więc mycie ich jest jak najbardziej wskazane. Po kąpieli oczywiście czapa i uszka zakryte.

Co do samego zapalenie - ja je przechodziłam w dzieciństwie, wspomnienie traumatyczne, kto wie jak to boli, wie czym jest BÓL;)
W każdym razie ja je nabyłam wystawiając głowę przez okno pędzącego pociągu, więc jest jakieś ziarno prawdy w tym, że można je nabyć od tzw przewiania ;)
 
Ostatnia edycja:
Ja małemu na spacerki zawsze czapeczkę zakładam,bo właśnie boję się o uszka ...
Czasem jak jedziemy gdzieś autem i ma bluzę z kapturkiem ,to rezygnuję z czapeczki-ale pod warunkiem,że na dworku jest ciepło i wiatr nie wieje :-)
 
A moja teściowa ostatnio stwierdziła: Dawidek jest taki GRUBY (czujecie??!! Moje dziecko grube?? Ona chyba grubego dziecka nie widziała!! Aż mnie krew zalała) że na pewno bardzo późno zacznie chodzić.. :/:/:/ I czym my go "FUTRUJEMY" że on tak wygląda... A sama pół godz później kawałek czekolady chciała mu wcisnąć!! Za jakie grzechy taka teściowa...? :/
 
Współczuję Wam tych "cudownych rad" teściowych. Ja na szczęście ze swoją nie mam kontaktu.

A nam dzisiaj wyszedł pierwszy ząbek!!!:happy2:
 
Ja też ubieram czapkę, w domu nie, ku rozpaczy teściowej, bo brat mojego R. do tej pory córkom na noc czapki ubiera (5 i 3 latka...)
 
Ja też ubieram czapkę, w domu nie, ku rozpaczy teściowej, bo brat mojego R. do tej pory córkom na noc czapki ubiera (5 i 3 latka...)

o Boże!!!
ale się uśmiałam :-D
teściowa też oczywiście chciała Sawinkowi czapkę ubierać jak w domu było 20 stopni...

czy my też kiedyś takie będziemy? :no:
 
reklama
A moja teściowa ostatnio stwierdziła: Dawidek jest taki GRUBY (czujecie??!! Moje dziecko grube?? Ona chyba grubego dziecka nie widziała!!

Pisałaś, ze ma 10 kg, to nie jest waga przeciętnego niemowlaczka w wieku 6 miesięcy, więc może o to jej chodziło. No w każdym razie pisałaś też, że jest długi, więc zapewne ta waga się mu ładnie rozkłada.
Ale mój synuś też jest długi podobnie jak Twój, a waży 8,2 kg i moja teściowa też twierdzi, że jest gruby. No ale moja teściowa ma ogólnie pier**lca na punkcie grubości i jest to pierwsze na co zwraca uwagę u każdej osoby. A ze kobita z niej w sumie prosta, to jeszcze nie omieszka o swoich spostrzeżeniach poinformować
 
Do góry