reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2010

roziaaa - tak Kochana mamy w końcu internet!! :) Cieszyłam sie jak dziecko normalnie :D Mieć komputer bez internetu to jakaś masakra... Jak Dawis da mi chwilkę to poślę Ci jego foteczki na meila :)
 
reklama
Ninka dużo mamuś jest tylko na piersi, więc nie Ty jedna jeszcze nie wprowadziłaś stałych pokarmów.
My na MM, ale Leonard jest poniżej 25 centyla, a w dodatku teraz odmawia picia mleka, za to wszystko inne mu smakuje i je z chęcią. W poniedziałek musimy się niestety wybrać do pediatry, bo 5 miesięcy to zdecydowanie za mało aby takie dziecko nie piło mleka. Próbowałam podawać inne firmy, i zawsze kończy się tak samo, wypije 20-30 ml i odpycha butelkę.

Agatakat
Leoś najpierw spróbował jabłka, potem dopiero marchewkę a i tak wszystko je z takim samym smakiem. O przepraszam, podobnie jak mama nie lubi szpinaku :D
W poniedziałek i tak byłam umówiona z pediatrą w sprawie wprowadzenia jakiegoś mięska, dlatego przy okazji porozmawiamy o tym problemie z mlekiem.....
 
Eirma, moja mała też mała 2 tyg temu ważyła 6,12kg więc teraz ok 6,5 także też poniżej 25centyla. Startowałyśmy z wagą 2700 czyli ok 3centyla. Natomiast jeśli chodzi o długość to jesteśmy na 97centylu nosi rozm 74cm (urodziła się 56cm)
Byłyśmy teraz w szpitalu na badaniach - ach, ten śluz w kupolu, i jedna doktor powiedziała ze niepotrzebnie wprowadziłam malej zupki, bo jest na to za mała i powinna być jeszcze wyłącznie na piersi. Zdębiałam. Wiem co na to WHO, ale bez przesady, kiedyś dziecięcą dietę rozszerzano już w 3miesiącu i wszystko ok.
A Hanka uwielbia zupki, zjada cały słoiczek 125ml lub więcej jeśli sama gotuję - znaczy, że na poszerzanie diety jest gotowa (dania wprowadzałam po skończonym 4miesiącu)
Z owoców raz tylko podałam jabłko - zajadała się, ale kupę zrobiła potem po szyję, więc zrezygnowałam z dalszych eksperymentów ;)
No i moja córka należy do nielicznej grupy dzieci, które wciąż muszą jeść o 4 i nie ma na to rady,
hm, ale przy takiej wadze mogę jej to wybaczyć

Dodajecie już kaszki do zupki? Żółtka? Jakie macie pomysły na wprowadzanie glutenu? Kiedy?
 
Eirma, może zmień mleko na inne?

mam na myśli nawet tej samej firmy. Od czasu do czasu dawałam mojej malej mm - zwykły bebilon1 wcinała, mam teraz bebilon ha i nawet kropelki nie wypije.
Miałam nadzieję, ze jak jej podam mm to będzie całą noc spala..
 
Ostatnia edycja:
amerie a moze kaszke mu zacznij tez podawac przez butelke ? :) pewnie tak mu sie spodobalo jedzenie lyzeczka ze nie ma juz ochoty ssac bo to wolniej leci :) pewnie sa jakies smoczki ktore wiecej przebuszczaja, przez nasze z TT (dwojki) jak dosype dwie lyzeczki kleiku do mleka juz nic nie chce leciec :)

my narazie dajemy sobie spokoj z wmuszaniem owocow :/ kupilam wczoraj bananowe budynie (to jest wlasnie ten deserek ktory najlepiej zjadla) i bedziemy narazie banany probowac.. znowu je ladnie mleczko (130/150/180 + czasami lyzka kleiku do mleka) i je caly obiadek to widocznie tyle poterzbuje :)

pozatym wczesniej czekalam dluzej i zjadala na sile moze z 3 lyzki deseru, a teraz tylko daje jej polizac pare razy jak nie smakuje to zabieram, i juz od dwoch dni nie bylo ulewania :)

paulinka masz racje :) bez internetu to ja nie bardzo mam co robic na komputerze :p

ninka fajnie ze tyle karmisz piersia :) mysle ze nie masz sie co spieszyc ze sloiczkami, u nas nie jest to takie proste wprowadzanie pokarmow stalych :)
 
lasotka ja bede dodawac kasze manna itp do zupek :) moja tez jest 'Kruszynka' ostatnio wazyla 6,600 bez rewelacji (waga urodzenioa 3,340). Amanda jest niejadkiem :-) wcina ziemniaki marchewki, a owocow ZADNYCH, gotowanych surowych ze sloiczka.. wszystkie sa BEEE.

mleko pije roznie raz wiecej raz mniej, ma okolo 5 posilkow w ciagu dnia i przesypia 12 godz w nocy. wiec to ze nie je owocow to chyba nic takiego :/ hmm?

moja mama rozszezala diete juz w 3 miesiacu, teraz sie wszystko pozmienialo :)
 
Moja z kaszą manną nie chciała jeść więc daję narazie bez i wcina ziemniaki z dynią i marchewkową z ryzem zobaczymy jak inne zupki jej posmakują ale spróbuję znów dac z kaszą manną
 
Czesc wszystkim, pamietacie mnie jeszcze? :) Nie zagladalam dawno bo przy takim maluchu to nie ma kiedy, ale ostatnio poprawil sie w spaniu w dzien (dzis juz druga drzemka) wiec moze bede miala chwile, zeby do was zajrzec :)

ninka, ja wprawdzie karmie juz mm (musialam odstawic od piersi przez alergie) ale tez jeszcze nie podaje stalych posilkow, lekarz pozwolil dopiero za jakis miesiac (tez kupilam juz sporo sloiczkow i czekaja cierpliwie).

paulinka, dlaczego musialas odstawic od piersi (moze pisalas ale dawno mnie nie bylo)? Julek ma alergie nie wiadomo na co, a ze nie pomagala moja dieta, to alergolog polecil przejsc na mm. Od poltora tyg maly jest na butli i juz jest ok, ale na poczatku mialam mega dola..

lasotka, Julek jeszcze niedawno jadl kolo 1 i 4 w nocy, a od paru nocy juz tylko o 4.

agatakat, Julianek wazy jeszcze mniej bo 6340, a urodzeniowa waga to 3760, ale od poltora tygodnia jest na mm i wlasnie w tym czasie przytyl 340, wiec moze nabierze troche cialka.
 
Elzu - czesć Kochana :) mnie też dawno nie było bo dopiero od kilku dni mam internet na nowym mieszkaniu. U nas sytuacja z karmieniem była dosyc skomplikowana... Dawiś urodzil sie duży 4350g zanim mnie wytworzyła się większa ilosć pokarmu od samego początku dokarmiali go w szpitalu butlą. Po powrocie do domu było tak że wypijał wszystko z jednej i z drugiej piersi i jeszcze i tak musialam go dokarmiać mm... Z każdym tygodniem były większe cyrki... Nie chciał piersi bo musiał się więcej namęczyć. Szybko zakumał ze z butli leci szybciej i więcej. Karmiłam do momentu jak Dawiś miał 2,5 mies później już tylko odciagałam. Mały nawet nie chciał czuć piersi, krzyczał na całe gardło, płakał, był aż bordowy ze złości. I tak z każdym dniem odciągania pokarmu było coraz mniej aż w koncu zupełnie go zabrakło... I tak się skończyła nasza przygoda z karmieniem piersia. Przezywałam to strasznie bo bardzo chciałam go karmić przynajmniej do 6 miesiąca... Niestety mały zdecydował inaczej :) Mój tata taki był, ja taka byłam no i teraz mój synuś :) Przy następnym dziecku sobie odbije (oby) ;)
 
reklama
kiedyś dziecięcą dietę rozszerzano już w 3miesiącu i wszystko ok.

Bym powiedziała, że nawet i lepiej. Dawniej mało kto miał alergie pokarmowe, a dzisiaj mało kto ich nie ma. Mnie się wydaje, że ma to związek z zaleceniem późnego wprowadzania nowych pokarmów.

Dodajecie już kaszki do zupki? Żółtka? Jakie macie pomysły na wprowadzanie glutenu? Kiedy?

Ja dodaję zwykłą glutenową kaszę mannę. Na żółtko jeszcze zdecydowanie za wcześnie.
Moje dziecko nie miało dotąd kontaktu z mm, więc nie podaję tych kaszek co są robione na mleku modyfikowanym. Sama gotuję kaszę mannę na wodzie, a potem mieszam z zawartością podawanego słoiczka. Gotuję 2 g kaszy w 100 ml wody, a potem wszystko dodaję do słoiczka 125 g. Mojemu maluchowi tak smakuje, zjada tak i zupki i deserki owocowe.
Słoiczki wprowadziliśmy 3 tygodnie temu, 2 tygodnie temu dodaliśmy kaszę mannę.
 
Do góry