Dziewczyny ja dziś idę na pierwszą wizytę u gina. Bardzo się stresuje, czy moja dziecina się dobrze rozwija i czy serduszko bije... mam wizytę na 15 a już nie mogę wytrzymać z nerwów. Proszę trzymajcie za nas kciuki!
Nie martw się na zapas. Stres nie jest wskazany, choć wiem, ze trudno go uniknąć. Kciuki oczywiście trzymamy. Wszystko będzie ok. Zobaczysz serduszko i będziesz spokojniejsza - jestem pewna, że tak będzie.