reklama
No ja też kiedyś piłam activię ale teraz już mi żadna nie smakuje. Staram się jadać normalnie ale i tak ciężką walkę mam z tymi wzdęciami. Zacznę brać ten espumisan więc może pomoże.
Mi na wzdęcia pomaga jak jem mało, ale często. Staram się nie "opychać", nawet podczas obiadu. Zjadam śniadanie, potem 2x drugie śniadanie, potem mały obiad, 2x podwieczorek, kolacja i małe co nieco przed snem... Na razie działa, chociaż czaaasem łyknę espumisan po obiedzie.
No i nie mogę jeść jabłek, bo po nich strasznie mnie wydyma...
Wcześniej tak mnie męczyło, że nawet spodnie ciążowe chciałam kupować ;-)
Dzisiaj od kobietek w innym wątku "usłyszałam", że przy córci serduszko bije szybciej. A dokładniej to że jak jest koło 160 lub więcej to może to wskazywać na dziewuszkę.
To u mnie byłby chłopak... :-)
Dam znać jak już będę wiedziała czy ta teoria się sprawdza ;-)
Miłka, na wszystkie problemy z pęcherzem polecam sok z żurawiny. Tylko prawdziwy sok naturalny, nie syrop z żurawiny z apteki i nie herbatka żurawinowa. Naszukałam się naturalnego soku i można go dostać w sklepie ze zdrową żywnością. Mi pomógł bardzo, wypijałam ok. pół szklanki dziennie i w ciągu 3 dni ilośc bakterii w moczu spadła mi z 6700
do 340. Codziennie profilaktycznie go popijam. Do tego trzeba zakwaszać mocz, najlepiej wodą z cytryną.
Mnie też niestety męczą wzdęcia :-( Próbuję się ratować Activią ale chyba niewiele daje. Z moim odżywianiem jest kiepsko. Do godziny 14 w ogóle nie chce mi się jeść. Dzisiaj wypiłam tylko dużą Activie, natomiast od 14 do późnego wieczora co godzinę jestem głodna. Normalnie zegarek można regulować :-)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Mnie też niestety męczą wzdęcia :-( Próbuję się ratować Activią ale chyba niewiele daje. Z moim odżywianiem jest kiepsko. Do godziny 14 w ogóle nie chce mi się jeść. Dzisiaj wypiłam tylko dużą Activie, natomiast od 14 do późnego wieczora co godzinę jestem głodna. Normalnie zegarek można regulować :-)
A jaką masz wartość uderzeń/min ?!?
Ja na pierwszym badaniu miałam 86u/min..ale to były pierwsze dni serduszka więc wtedy to się chyba jeszcze inaczej liczy. Wczoraj było 166u/min
Dzisiaj - wg USG 8t - 150u/min
Brzmiało jak ostre techno ;-)
Witam Dziewczyny!
Postanowiłam do Was dołączyć.Ja dopiero wybieram się na USG zobaczyc bijące serduszko i nie wiem czy już jest odpowiednia pora.Bylam połtora tygonia temu po zrobieniu testu na wizycie ale nic nie bylo widac poza pecherzykiem.Wg moich obliczeń wychodzi że jestem w 7tc od dnia miesiączki.
Postanowiłam do Was dołączyć.Ja dopiero wybieram się na USG zobaczyc bijące serduszko i nie wiem czy już jest odpowiednia pora.Bylam połtora tygonia temu po zrobieniu testu na wizycie ale nic nie bylo widac poza pecherzykiem.Wg moich obliczeń wychodzi że jestem w 7tc od dnia miesiączki.
reklama
Poza tym cos mi chyba nie wychodzi z tym suwaczkiem!!!!!Jaki kod, bo sa różne rodzaje i w które miejsce należy wkleić.Sorry ale ciężki ze mnie przypadek.
O chyba się mi udało, ale zobaczymy!
Jak na razie to u mnie tylko drażliwe piersi dają popalić i czasami mnie mdli, na szczęscie bez wymiotów!
O chyba się mi udało, ale zobaczymy!
Jak na razie to u mnie tylko drażliwe piersi dają popalić i czasami mnie mdli, na szczęscie bez wymiotów!
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 95 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 183
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: