reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

Hahah Rtyska to sie wzielas za robote :)

A mi wlasnie odszedl czop, ale sie ciesze :) Juhu. Wiem ze moge jeszcze chodzic dlugo bez czopa ale to jest kolejny krok blizej spotkania z Marika :)
 
reklama
No to Violett szykuj się bo pewnie będziesz następna. Fajnie.
Ja dziś przeczytałam jak Anbar napisała,że za miesiąc już na pewno będzie po wszystkim i też jak już któraś z Was napisała naszła mnie myśl,że za miesiac to ja dopiero będę 3 dni po terminie...kurcze odkąd nie pracuje strasznie mi się dłuży. I też mam tak,że jestem samodzielna i aktywna (nawet bardzo) przez całą ciążę więc mycie okien i sprzątnie chaty w moim wypadku pewnie też nie pomoże...Nie umiem siedzieć i nic nie robić.
 
:szok: Violett! ale super...kurcze poczekaj na mnie:p
ja już chcę, zeby mi ściągneli tego pessara:angry: bo tak to mało co może się tam dziać u mnie...a to dopiero w środę:)

Ale tak serio to mam przeczucie, że do jutra urodzisz:D
 
:szok: Violett! ale super...kurcze poczekaj na mnie:p
ja już chcę, zeby mi ściągneli tego pessara:angry: bo tak to mało co może się tam dziać u mnie...a to dopiero w środę:)

Ale tak serio to mam przeczucie, że do jutra urodzisz:D
Aduska oby oby baaardzo bym chciala do jutra urodzic a najlepiej jeszcze dzisiaj :) Ale nie nakrecam sie zbytnio.
A co do pessara to ta dziewczyna co lezala na patologii wtedy co ja to wlasnie ona miala zalozony krazek i zaczela jej sie akcja z tym krazkie, i miala ten sam tydz co ja, roznica jednego dnia a juz tuli swojego syneczka :)

Violett o to już blisko :) to był tylko śluz? Zastawiałam się właśnie czy jak mi coś odejdzie to czy będę wiedziała co to :)
Rtyska to taka galareta :p U mnie byla koloru rozowawego. A teraz sie zastanawiam czy odszedl caly ten czop czy tylko troche :p
 
Violett to super, już krok bliżej:-)
ja właśnie pomyłam , odkurzyłam, wysprzątałam całe mieszkanie, upiekłam sernik i zaraz jadę do smyka :)
Jeśli chodzi o to przepuszczanie, ustępowanie miejsc... ostatnio w przychodni kilku panów siedziało około 60-70 lat. Przyszła dziewczyna w ciąży i jeden zapytał czy ustąpić jej miejsca, Odmówiła, nie chciała. Na to drugi ".... a Panie daj spokój toć wszędzie mówią że ciąża to nie choroba.... MY to...."
śmiać mi się zachciało, bo no nie choroba ale kręgosłup od dźwigania kg może boleć.
Ja tam jak jest miejsce siadam, jak nie to nie, chyba, ze źle bym się czuła wtedy bym przeprosiła kogoś czy wepchnęła się w kolejkę;-)
 
Witam dziewczyny.

Ale szybciutko nam maluszków przybywa !!

Violett - wszystkiego najlepszego !! I gratulacje że następny kroczek do Mariki cię przybliżył .

Dziewczyny właśnie gdzieś przeczytałam że jak się chce wywołać poród to można świeżego ananasa podjadać - podobno ma jakieś związki przyśpieszające - ale nie wiem ile w tym prawdy.

Ja dalej się zmagam z infekcją uszu - pomimo tego że wzięłam przez 10 dni silny antybiotyk wczoraj infekcja zaczęła powracać - powoli tracę siłę bo od prawie 3 tygodni mnie męczy :(

Zazdroszczę wam siły na robienie tych wszystkich rzeczy - ja mam cichą nadzieję że jak choroba odpuści zdążę jeszcze posprzątać dom przed porodem.

Całuję i pozdrawiam
 
violett super ze ten czop juz odszedl, ale jeszcze troche moze zejsc :tak: mi odpada od ponad tygodnia i u mnie jest to kolor bialo-zolty, chociaz kto wie czy to rzeczywiscie ten czop..

ja nie mam dzisiaj na nic sily, dzisiaj zapowiedzialam corci ze ma nie wychodzic, jakby co to dopiero jutro wieczorem, bo jutro pare spraw musimy zalatwic bank, zmiana opon w aucie itp
 
reklama
violett...no akcja mi się może zacząć, ale jak mam tego pessara to rozwarcie i skracanie szyjki samoistnie nie postepuje...więc to wydłuża czas porodu, więc i czas skurczy. A jak mi ściągnie pessara to juz wszystko się tak może naturalnie potoczy:) A tak bym chciała baaardzoooo:)
To ja teraz bardzo trzymam kciuki za Ciebie ....ciekawe jak to się potoczy...:)
 
Do góry