reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

cześć dziewczyny,
a ja nadal jestem w szpitalu dziś mija 6 tygodni, wczoraj narobili mi nadziei na wyjscie, a dziś już nie było mowy o wyjściu. Odstawili mi dzisiaj fenoterol i przeszłam na magnez. Miałam też usg i niestey moja córeczka jest bardzo mała ma niecałe 2kg, czyli przez ostatnie dwa tygodnie przybrała niecałe 100g, zmartwiło mnie to bardzo, tym bardziej ze bez fenoterolu moge szybko urodzić. Teraz sie dołuję czyli czytam o dzieciach z niska masą urodzeniową.
 
reklama
Witam wszystkich...

Gratuluje kolejnym mamusiom:)

Ja dzisiaj bylam na ostatnich badaniach morf. i mocz. i zostalam przepuszczona przez 6 mocno starszych pań...oczywiscie nie obylo sie bez wspomnien jak to bylo jak one byly w ciazy...:)

O 14 ide do fryzjera...:) ostatnia zmiana przed przyjsciem na swiat Kubusia...ciekawe co powie moj M jak mnie zobaczy bo wraca dzisiaj wieczorkiem z delegacji...

Mam juz wszystkie potrzebne ubranka a caly czas cos kupuje...wczoraj kupilam 4-ty kombinezon:zawstydzona/y: bo jeszcze granatowego nie mam...ale nie moglam sie oprzec bo kosztowal tylko 14 zl.
 
Taq,nie czytaj takich rezczy teraz,bo niepotrzebnie się stresujesz i malutką przy okazji..Jeśli jesteś w szpitalu to napewno czuwają nad Tobą lekarze,którzy wiedzą co robić..a pomiarami według usg też się nie zamartwiaj,bo one nie są do końca wiarygodne :)
Głowa do góry,napewno wszystko będzie dobrze i chyba lepiej,że nie chcą Cię wypuścić do domku,bo przynajmniej jesteś pod czujnym okiem lekarzy w razie czego:)
Trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo !!!
 
Taq dla pocieszenia jak wyszłam ze szpitala to spotkałam sąsiadkę, widziałam na nk że urodziła chłopca jak się okazało urodziła go w 27 tygodniu z masą 1070g a teraz chłopiec że tak powiem klocuszek, w ogóle nic nie widać że wcześniak, rozwija się super.
Głowa do góry kochana!!! Masa urodzeniowa tonie wszystko, ważne żeby maleńka miała wszystko ładnie wykształcone, płucka i w ogóle...
I współczuję, ze mną na sali leżały dziewczyny które były w szpitalu odpowiednio 10 i 15 tygodni, więc ja z moimi kilkoma dniami nawet nie pomyślałam żeby narzekać.
Ściskam mocno, będzie wszystko dobrze!
 
violett wszystkiego dobrego :)
amerie ja przez ostatni tydzien schudlam 3 kg i nie mam wagi teraz w domu bo dopieor co sie przeprowadzilismy i nie moge byc pewna czy dalej nie chudne :(
pozatym do ubikacji chodze 3 razy dziennie, nie wiem czy to jest normalne.. myslalm ze sie oczyszczam przed porodem ale to juz trwa 2 tygodnie..

ech zle sie czuje dzisiaj, bol brzucha mnie meczy :((
 
Widzą ludzie, że ledwo stoję i nic. Znieczulixa straszna a prosić się nie będę. W całej ciąży mooże ze 2x mnie ktoś przepuścił w kolejce.

A tak uczciwie i z ręką na sercu, ile razy w życiu (w ciąży i przed) stojąc w kolejce w sklepie obejrzałaś się za siebie?
Ja się nie obejrzałam nigdy i jestem pewna, że nigdy tego nie zrobię. Bo to nie jest naturalne, ot co. A dopóki się nie rozejrzysz, nie jesteś w stanie stwierdzić czy z tyłu stoi ciężarna czy niepełnosprawna czy inna uprzywilejowana osoba.
Moim zdaniem w sklepach "wyławianiem" takich osób z kolejki powinny się zajmować sprzedawczynie, a nie kolejkowicze.


anbar-wiem, że na SR mówili, że max do 7 dni po terminie należy sie zgłosić do szpitala, jak Ty planujesz zrobić?

Mój lekarz kazał mi się zgłosić do niego 3 listopada. Zobaczymy co wtedy.


a u nas mówili, że wcale nie trzeba urodzić do 2 tyg po terminie, jeśli nic się nie dzieje to można i rodzić 3 tyg po terminie :)

Tak, bo termin porodu jest datą umowną wyznaczoną w oparciu o założenie, że cykl trwa 28 dni, a owulacja była dokładnie 14 dnia. Wystarczy, że cykl jest dłuższy a owulacja wystąpiła później i już się termin przesuwa o kilka dni dalej. Gorzej, jeśli tak jak u mnie znana jest dokładna data owulacji i wiadomo, że była w 12 dniu cyklu. Więc trzy tygodnie po terminie u mnie to by była ciąża trwająca 290 dni. Trochę dużo...
 
Taq Bardzo Ci wspóczuje szpitala i wogóle...ale pomyśl sobie ze jeszcze parę tygodni i będzie po wszytskim...i będziesz miała cudowne maleństwo przy sobie...trzymam kciuki!!

mychakp..to Ty poobny rozkład dnia do mnie:) ja własnie wróciłam od fryzjera...niestety nie było 'mojej' i trafiło mi sie jakieś nie miłe babsko;/ No ale z włosów jestem jako tako zadowolona...ale jak siedziałam na fotelu to plakać mi się chciało...;/
 
aduska ja tez ide do innej...ale mam nadzieje ze bedzie dobrze...obcinam na krotko bo przy malenstwie chyba nie dam rady ukladac wlosow...a poza tym to jego czas:)
 
reklama
Kurczę ale mnie ciągnie po dole..masakra jakaś, dodatkowo zauważyłam lekko zielonkawy śluz na wkładce. Dobrze że o 16 mam wizytę to zapytam czy to normalne.
Mały się wierci okropnie, w dodatku ma czkawkę, i to szczypanie w dole...mało komfortowo się czuję.
 
Do góry