Listopad 2010

[Eirema]

Odezwię się jak wrócę do domu z małą albo poproszę moją znajomą zeby wam tu na gorącej linii w piątek przekazała wiadomość.

Czyli jednak jutro ma CC...

 

[ania_ch0]

Witam czwartkowo, zaraz pędzę nadrabiać co naskrobałyście. A wy zobaczcie słodkiego Leonarda Holly dosłała przed chwilą dwa zdjęcia, pierwsze jest z wczoraj

 

[Violett]

Aniu dzisiaj jakos nie mam nastroju do mycia tych okien za bardzo boli zebym mogla cokolwiek robic. Szlak mnie trafia normalnie ;/
A Basia wlasnie dzis jedzie bo ma miec robione badania i wogole.

Aniu wstaw zdjecie do tematu ze zdjeciami Ale Leonard słodziutki, a Holly zupelnie inaczej wyglada na zdjeciu

 

[magdaaa26]

Śliczny Leoś holly. i ona jaka uśmiechnięta :-)

fajnie że ma już to za sobą.
pięknie

 

[zalgol]

Ooooojjjjj... Ale piękny Leoś. Mały cud jest już z Holly .

Ciekawe jak mój synuś wygląda i jak to będzie. Już nie mogę sie doczekać jak patrze na takie fotki :-)

 

[ania_ch0]

Violett wstawilam tu tak na szybko żeby wam pokazac, bo pomyslalam ze Holly sama wolała by dodać swoją pociechę do zdjęciowego wątku dzieciowego -jako mamusia

 

[rtyska]

anbar wow 40 tydzień "dokonałaś prawdziwego cudu.." a drugi suwaczek już zakończony, i co ? Mały chyba przespał datę.
zalgol wiem co czujesz, u mnie to samo, musi to wyglądać komicznie...
magda u mnie nie napisali to ja nie biorę, w mazi zostawiają dość długo żeby wszystko się wchłonęło w skórę bo podobno to ma duże wartości... W zeszłym tygodniu żona kolegi mojego R. rodziła i właśnie opowiadał o tym.

 

[echooo]

Śliczny chłopczyk z Leosia

A ja umyłam już te swoje okna. Jedne balkonowe i trzy normalne takie podwójne i nic. Więcej okien nie mam, znaczy mam ale 4 poddaszowe, ale te boję się trochę, bo to po drabinie bym musiała. Odkurzyłam też. Muszę zacząć robić obiad. Podłogi będę myć (na kolanach - żadnych mopów) jutro.

 

[grudnióweczka111]

Witam Was dziewczyny!

Anbar-gratuluję 40-tego tygodnia
Amerie-wytrwaj jeszcze biedactwo. To wszystko dla maleństwa, poza tym już niedługo
Violette-myślałam, że już powitamy Marikę, a tu jeszcze trzeba poczekać troszkę. Nie martw się. Każdy skurcz to coraz bliżej rozwiązania. Jesteśmy z Tobą.
Trzymam kciukasy za Baskę-jutro wielka nowina.

U nas nic nowego. Trzy pobudki w nocy. Mnie tylko lewy bok do spania został bo na prawym Olka nie lubi. Cierpi przez to mój lewy bark i brak pozycji do ułożenia się, ale cóż wszystko dla maleństwa.

Miłego dzinka wszystkim życzę; pogoda wspaniała.

 

[grudnióweczka111]

Dziewczyny dlaczego nie widać mojej fotki; wstawiłam ją w profilu?