reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lista lutowych mamuś

Arku i Basiu to Wasz Wielki Dzień
Do KOCHAJĄCYCH SIĘ należy Niebo.
Gdy będziecie żyć w milości,
to już na Ziemi
będziecie razem w Niebie.​

 
reklama
Zapewne jesteście już po ślubie... a ja po budyniu czekoladowym..

mam nadzieję, że świetnie się bawicie, i jesteście szczęśliwi, w co nie wątpię :D
 
dziękujemy za wasze zyczenia drogie mamusie. ja właśnie wpadłem do starego mieszkania zamknąć rozdział w swym życiu po przez wywiezienie ostatniej rzeczy jaka tu została. :( chodzi oczywiscie o komputer. żal sie przeprowadzać ale wiem ze za rok będziemy juz mieli swoje własne duże gniazdko :)
jeśli chodzi o ślub to było super. Basia sie zestresowała a mnie sie chciało śmiać. pełen luz i euforia. uczciwie pisząc to za wiele sie nie zmieniło w mych myślach, ale za to mam GPS-a na palcu. ;) i i mogłem powiedzieć do zony ze musi spełnić swój małżeński obowiązek ;D. hehehe
ok lecę bo juz za mną wydzwania bym wracał na obiad. za chwilkę rozpinam kabelki i nie będzie mnie w sieci. :(. no będę ale dopiero jutro. jeszcze raz dziekuje w imienu swoim i mojej basi. papapap
 
Basiu i Arku w prawdzie to juz po ślubie, ale nie bylo mnei przez ostatnie 2 dni. Duzo slońca i milości. no i zdrowego i kochanego potomka. Buziaczki
 
No i jak tam u was, Basiu i Arku?

My jak się przeprowadzaliśmy z Polski do Niemiec to w sumie z myślą o wylocie na stałe... ale jakoś tak się stało, że zmarła rodzina męża i mąż wracał do Ameryki posprzedawać rzeczy, zabrać pieniądze i wrócić.. No i za tą kaskę będziemy gdzieś budować domek ;)
 
no to nie zly przyplyw gotowki....oczywscie wposlczuje ze w taki sposob....ech mi taki spadek tez przydalby sie ;-) marze o domku, ale to raczej nierealne ....
 
Chyba każda z nas chciałaby domek z ogródkiem w którym nasze pociechy mogłyby chasac i bawić sie spokojnie! :D
Już kiedyś myśleliśmy o takiej inwestycji z mężem ale ja sie strasznie boje takich wyzwan !!
 
Mnie przeraża "zwykły" remont, który właśnie trwa a co dopiero budiwa domu... Ale mieszkać w domku z ogródkiem byłoby super...
 
reklama
A ja jakos wolalabym chy6ba tylko wieksze mieszkanko w bloku..... tak z 100m :-)
Domek mi sie nie marzy (mieszkalam "chwilke", i jakos to nie dla mnie.... wszystkiego sie balam, kuny [ kuny, nie kury ;-) ]w nocy po dachu skakaly no i robota w ogrodku, jak sie jest alergikiem ;-) )... ale w zapasie mamy jeszcze dom nad morzem :-) (tzn. jakies 30 km. od morza ;-)) i moze, moze.... ale mnie sie nie pali tam zbytnio :-)
 
Do góry