reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lista lutowych mamuś

reklama
Re: Co bym zmieniła- dla przyszłych mam
Autor: sonnja1
Data: 04.03.05, 15:56 --------------------------------------------------------------------------------
1. Zostawilabym w domu idealny porzadek.
2. Wyspalabym sie do upadlego.
3. Dalabym sobie spokoj z czytaniem ksiazek o pielegnacji niemowlat- wszystko i
tak robi sie intuicyjnie.

Trzeba sobie to wziąć do serca. zwłaszcza pkt.1i 2 :)


 
jak ja nienawidzę tej całej biurokracji!!!!
e076.gif


Jestem na maksa wkurzona, niby jestem studentką więc podlegam darmowemu ubezpieczeniu, qrwa!!! ale nie, oczywiscie pani w przychodni żąda ode mnie legitymacji ubezpieczeniowej rodzinnej!!! fak fak fak
s045.gif
, mój mąż nie ma czegoś takiego więc co? "to proszę podać numer książeczki rodziców" dobra kurna dzwonie do ojca, pytam się go o numer, podaje babce, a ta: "ale ja muszę zobaczyc ta ksiazeczke..." qrwa!!! no i co i mam jechac przez cale miasto zeby wziac od rodzicow jakas pieprzona ksiazeczke pokazac tej babie i co? aaaaaaaaaaaargh!!!
c045.gif


ja @#$#%$!!!
p015.gif
 
reklama
Do góry