reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lista lutowych mamuś

Jejku, rzeczywiście drogie mieszkania :/
Jak mi Myfa poradziła tak zrobiłam, zjadłam 2 kanapeczki ale czuję cały czas palenie w żołądku, coś chyba się zanosi na zgagę... :( a tak się już dobrze czułam... eh...
 
reklama
Misia wierz mi, ze to była naprawde okazyjna cena :) Wynajmowanie mieszkania w Wawie jest bez sensu bo tylko nabijasz kase komus i nic z tego nie masz.No chyba, ze ktoś nie zamierza w Wawie zostać na dłużej :)
 
misqu pozuj figi suszone dobry sposob na zgage,
Andreas dobry pomysl z tym spotkankiem tylko ja teraz w weekendy bywam tylko kwiatki podlac w ten weekend bede a w nastepny juz nie...
ja od samego poczatku chcialam kupic chatke i to co za wynajem dajemy splacalibysmy juz mieszkanko...tez placimy 1000zl miesiecznie plus media net....
notariusz zdziera rowno, ale warto zainwestowac w domek zwroci sie to Wam z nawiazka....noi dzidzia juz jako Warszawianka lub Warszawiak bedzie :-)

ps. czy Was tez cos czasem zakuje tam gdzie dzidzia jest? jak macica sie rozciaga to chyba pobolewa, ja mam dziwne te ciagniecia ...
 
ojojo - zakłuje i to nie raz, czasem nawet pociągnie, pomuli :) Na szczęście tylko co jakiś czas i nie za mocno.Ja już mam porki przyciasnawe dlatego musze pędem lecieć coś nabyć!

Myslimy o domku ale za jakies kilka lat, poniewaz teraz nas było stać "tylko" na mieszkanie i dak z dośc sporym wysiłkiem finansowym.Wiesz jak to jest.

Spotkanie kiedy będzie pasowało nam wszytskim :) Wiadomo teraz sa wakacje :) wiec róznie to bywa :) Rybka dołączasz się?
 
Mnie wczesniej nie kuło dzisiaj jakis taki dzień mam i kuje co jakis czas, daje mi znac o sobie moze maleństwo?....
Na domek to jeszcze długo nie bedzie nas stac ale zobaczymy co bedzie :-)
Wazne ze macie swoje własne "cztery sciany" :-)
 
Ale Wam Fajnie z tym spotkankiem :-) I ja chętnie bym sie dołaczyła...ale Rzeszów daleko.
Muszę Wam powiedziec żę co do wzdęć ( widze że to stary juz temat - opóżniona jestem :-)) to sliwki mi nie pomagały ;(, ale z ta woda to dobry pomysł :-)
Jakoś dzisiaj o wiele lepiej sie czuję, nie mogę narzekać że mnie mdli ( no moze tak troszkę - abym sie nie zapomniała chyba :-) ), w ubikacji tez byłam - mozę to juz prognoza na dobre ? uuuu mam nadzieje ze nie zapeszam :-)
U nas w pracy jakas laska przywlokła wirusa i juz dwie w domu siedzą. Najgorsze że chodziła z tym do pracy i rozsiewała - juz dwie jak piałam wczesniej przez to siedza w domu zmulone - ponoc strasznie meczy ten wirus. Mam nadzi9eje ze na tym koniec epidemii - jak nie to uciekam na L4 :-), a na razie to zajadam sie czosnkiem w mleku z miodem :-) - u ale wygrzewa - polecam !
 
Oczywiście, że się dołączam, dopiero się doczytałam - hehe.

Natomiast jeśli chodzi o brzunio to faktycznie wieczorem duuży a rano prawie nic ;D Dodam, ze wieczorkiem to czuję się jakby mi miało skórę rozerwać ;D

Dzisiaj założyłam spodnie dzinsowe ze streczem i rano było ok ale koło południa myślałam ,że umrę, mojemu dziecku nie podobało się, że je gniotę i siedziałam cały czas z rozpiętymi portkami ;D całe szczęście, że mąż na popołudnie to podrzucił mi inne do pracy ;D ;D
 
czesc dziewczyny jestem tu pierwszy raz. Jakos nie moglam sie wczesniej odwazyc i napisac. Czytam wasze opinie juz od 2 miesiecy kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. Rodze 4 lutego dodam ze jest to dzien urodzin mego meza.

pozdrawiam :)
 
reklama
czesc dziewczyny jestem tu pierwszy raz. Jakos nie moglam sie wczesniej odwazyc i napisac. Czytam wasze opinie juz od 2 miesiecy kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. Rodze 4 lutego dodam ze jest to dzien urodzin mego meza.

pozdrawiam :)
 
Do góry