reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lista lutowych mamuś

reklama
Karola7, czyli twój synio przy kolejnej miłosci jest coraz "dojrzalszy", bo się mniej jej wstydzi. No,no rosnie Ci cudo chłopak.

A u nas 14 wrzesnia minęła trzecia rocznica- wstyd się przyznać, ale w ferworze wszystkich wydarzeń: ślub męża brata, moje imieniny i inne rzeczy, to o nich zapomnielismy  :(.
 
Dziewczyny, a macie już coś do torby do szpitala? Bo ja póki co rozważam dwie możliwości - albo wziąść małą walizkę na kółeczkach albo olbrzymią torbę.. i sama nie wiem :)
 
Ameretat - no z tą wielką torbą to nie przesadzaj w końcu nie jedziesz tam na 2 tygodnie tylko na kilka dni ;D
Ja jeszcze o tym wogóle nie myślę jeszcze jest troszkę czasu na to ;D
 
reklama
A ja jestm panną i na dodatek wczoraj zrobiłam przykrość mojemu chłopakowi, aż się popłakałam :( Od dłuższego czasu (jeszcze na długo przed ciążą) chcieliśmy wziąć ślub cywilny. Wczoraj znowu o tym wspomniał, a ja w złym humorze, przytłoczona tym, że nie zdążymy ze wszystkim przed narodzinami dzidzi powiedziałam mu że nie chce. Ale ja okropna jestem, ale cóż jakoś mnie jeszcze wytrzymuje...
 
Do góry