reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

reklama
Kasiuchna, życzę Ci żebyś w tych trudnych chwilach czuła obecność chłopców. Żeby dodali Ci sił, a najlepiej żeby zrobili Ci jakiegoś psikusa, tak żebyś nie miała wątpliwości że są blisko Ciebie.

Haszło, mistrzostwo świata! [emoji5]

Dobrej nocy.
 
Ja zaraz zeświruję!!!!!
Próbuję zasnąć... Jedna się zesikała. No to przebrałam łóżko i ją. Myślę że zaraz zaśnie. Słyszę śpiewa sobie coś. No ale zasnęła. Dobra teraz moja kolej na spanie. Niiie! Bo Oliwia się obudziła. Trudno muszę karmić. Ale czuję ze przesikała pizamke. Przebieram. Idę karmić. Ciumka. Przysypia. Oo dobry znak to i ja zasnę... Ale niiie! Słyszę stęka... Skończyła. Wstaje, przebieram znów wszystko... Z piżamą włącznie... Ona chce jeść! Kładę ją obok siebie. Ale niiie! Ona nie chce jeść! Ona chce pitolić...
Mamy nie śpią... Nie i już!
2h minęły a ja w punkcie wyjścia. I na spanie się nie zapowiada... Już słyszę starszą, że się przebudza... Młodsza wcale jeszcze nie zasnęła! Matka oczywiście też nie!
Pełnia dziś czy co???
 
Trala, la, la, la, la jak dziecko śpi od 18 to dlaczego się spodziewałam, że pospi do 8??

Gosia pospalas sobie po napisaniu posta?

Dzień dobry, jednak spalyśmy do 8 :D Teraz śniadam, a potem szykuję kaszkę dla Z.

chcę zacząć jej kanapki robić, z czym mogę? masło i co jeszcze?
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry!
Kasiuchna, ja rowniez zycze Ci bys w kazdej chwili czula obecnosc chlopcow:-* Zreszta Pola to pieknie napisala!

Katka, ojjj szalona noc:-/ mam nadzieje,ze jednak pospalas:-)

U nas fajna noc, matka wreszcie wyspana:-D
Dzis idziemy na kontrole do rehabilitantki.

Milego dnia!
 
hej!
ale tu spokojnie!
katko mam andzieję, że troche pospalas mimo wszystko...
makota dałam tran bez konsultacji z lekarzem. kupiła moller baby. ma witamine d w składzie, odkąd nie karmię piersią zapominałam dawać witmainki
mój młodzieniec tez teraz je mniej. jadł juz nawet duzy słoiczek tak 170g spokojnie, teraz ledwo 80-100.. nie to że nie chce czy nie smakuje ale świat jest za ciekawy żeby jeść. tran mu podaję wymieszany z owockiem w strzykawce do leków. dałam mu tak raz obiadek z ciekawości, dwie strzykawki, jak sie juz znalazło w buzi to pociamkał i połknął... problem jest jednak z wsadzeniem jedzenia do buzi, nie otwiera paszczy!!

u nas już drzemka, młodzieniec się szybko dzis obudził, ledwo po 6. teraz zasnął po płaczy z powodu kaszlu. w nocy duzo pobudek.
na kaszel nic nie daję bo nie wiem co mozna. w dodatku wydaje mi się że kaszle od kataru, zobaczymy co lekarz powie. podobno jest daleki od dawania antybiotyków i mam nadzieję że nie da. ale niech osłucha.
 
Kasiuchna - Pola to pieknie ujela. Tule :*
Katka - no to mialas zasikana noc... Ja mam zwykle tak, ze jak ogarne Adasia po 2 godz niespania to sama zasnac nie moge
Mika - tak mielismy na poczatku rozszerzania. Nic nie elimionowalam i samo przeszlo. Duzo pierdzial i mial sluz w kupie. Zawsze nie wiedzialam czy moje mleko mu szkodzi czy nowy produkt

Adas budzil sie co godz. Wstal o 6. Kupa go meczyla i piardy
Teraz jest znudzony. Nie lubie tego, bo widac, ze jest zmeczony i znudzony, a snuje sie i jeczy. Ciagle musze go podnosic i juz mam dosc. Dzis bede spala na jego drzemkach
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry