Lipiec 2014

[Kum]

Cześć dziewczyny!
jeśli chodzi o ryby, najlepiej jeść te małe, jak ktos sie obawia rtęci. ja ostatnio jadłam kergulenę, dobra. jest bardzo chuda, dlatego upiekłam z masełkiem. pyszne wyszło.

któraś wspomniała o zębie. ja od początku ciąży wybieram sie jednego zęba naprawić..tak nie lubię i sie boję dentysty..jak dziecko małe.. a taka stara krowa ze mnie.. teraz zaczynam 3 trymestr i myślę czy by nie zostawić zęba na później... nie boli ogólnie. teraz jeszcze lekarka kazała sie oszczędzać.. a ten stres związany z wizytą.. chyba się wstrzymam. stanu zapalnego raczej jeszcze nie ma. eh masakra

moje cycki też przestały sie zmieniac jakieś 2miesiące temu. nic z nich też nie leci, za to spuchły mi pewne miejsca... czytałam na necie że to się zdarza z powodu dużego ukrwienia.. równiez masakra

robie porządki i wyjęłam kilka rzeczy. nie nosze cih ale strasznie mi żal wyrzucić. są to jakies sukienki kupowane na wesele sprzed paru, juz nie modne, raczej ich nie będe nosić.. ale trzymam..nie wiem po co.

miłego !!

 

[Undomiel7]

Tusiaczek mi się też cycki uspokoiły, od jakiegoś czasu w ogóle nie bolą i nie rosną (a od początku urosły może z pół rozmiaru) i nic z nich nie leci. Mam koleżankę, której ruszyły dopiero jak zaczęła karmić.

Makota jak miałam zatkane zatoki 2 msc temu to płukałam tym paskudztwem coś jak ten sinus tylko tańszy (poszukam nazwy jeśli chcesz) i dopiero to mi odblokowało i zaczęła się poprawa. Tylko uczucie okropne, jakbyś się opiła wody w basenie.

 

[elifit]

Cześć.
Nie mam siły. . Znowu leje mi się z nosa z dwojga złego to chyba lepiej bo mi może odblokuje zatoki :?
W domu nadal remont dziś zacieranie więc wszystko muszę chować. Chodzę i sprzątam cały dzień nie mam nawet czasu ani siły myśleć o wyprawkach. Na szczęście większość już mam. Na święta nawet nue sprzątam bo po co jak pewnie do świąt się ten bajzel nie skończy.

Mąż w pracy powiedział już dawno. Głównie po to żeby zaklepac urlop na lipiec. On pracuje na zmiany i musi się umawiać za wczasu.
Miłego dnia

 

[Jolcia1984]

Moje piersi się ostatnio nie zmieniają, przestały rosnąć, może tylko brodawki ciemnieją. Ja dziś odwiedziłam koleżankę i okazało się,że ma cały duży karton ubranek dla maluszka i od niej odkupię. Dziś odpoczywam bo w weekendy zawsze jest coś do roboty:-)

 

[makota89]

Elifit, ale zmienil Ci sie katar? Ja teraz pierwszy raz od wielu lat mam taki solidny, gesty katar, ale schodzi jakby chcial a nie mogl. Wspolczuje. Remont, Aru do upilnowania i infekcja :/

Undomiel - nie szukaj. Znalazlam physiomer. Moze to mi pomoze. Troche sie boje, ze jak zaczne porzadnie plukac to sie gorzej rozchoruje. Kiedys plukali mi uszy i pozniej 2 tyg bralam antybiotyk...

 

[Undomiel7]

Undomiel - nie szukaj. Znalazlam physiomer. Moze to mi pomoze. Troche sie boje, ze jak zaczne porzadnie plukac to sie gorzej rozchoruje. Kiedys plukali mi uszy i pozniej 2 tyg bralam antybiotyk...

uszy może przewiać jak są mokre a zatoki chyba trudniej, mój mąż też tym płukał i nic mu nie było

mi zalecił to laryngolog, bo internista nie potrafił pomóc i rzeczywiście zadziałało, teraz też mi polecali NasoDrill,ale samo się odblokowało, bo tym razem to tylko przeziębienie

 

[s.michalina]

Kwasy Omega są w rybach oczywiście (ale raczej nie w tych filetach mrożonych typu panga) tylko trzeba uważać, żeby ich nie zniszczyć :

Wiązania podwójne, którym kwasy tłuszczowe omega-3 zawdzięczają swoje dobroczynne właściwości, rozpadają się w wyniku ekspozycji na wysoką temperaturę, światło, a nawet pod wpływem tlenu atmosferycznego. Jeśli zamierzamy dostarczać naszemu organizmowi kwasów omega-3 pod postacią ryb powinniśmy więc wykazać się odpowiednią dbałością o to, by nie uległy one destrukcji. Smażenie nie jest najlepszym pomysłem na obróbkę termiczną ryb, ponieważ dostarcza dużej ilości tłuszczu. Ponadto podczas smażenia w głębokim oleju cenne wiązania podwójne mogą ulec destrukcji, w wyniku czego kwasy utraciłyby swoje dobroczynne właściwości. O wiele bardziej korzystne jest gotowanie na parze lub w wodzie, grillowanie albo pieczenie.
Jeśli nie możemy kupić świeżej ryby dobrej jakości, lepiej wybrać konserwę. Sardynki lub łososie z puszki są pewnym źródłem nieuszkodzonych kwasów omega-3. Osoby nietolerujące produktów rybnych powinny rozważyć suplementację w postaci kapsułek. Jeszcze inną alternatywą jest spożywanie oliwy z oliwek, która spośród tłuszczów roślinnych zawiera najwięcej kwasów omega-3. Należy jednak pamiętać, że w wykorzystaniu oliwy jako źródła omega-3 obowiązują podobne zasady, co w przypadku ryb. Oliwę należy bezwzględnie przechowywać z dala od źródła światła (najlepiej w ciemnej, szklanej butelce) i ciepła oraz spożywać na surowo (np. jako podstawę sosu do sałatek), ponieważ obróbka termiczna spowoduje utlenienie wiązań podwójnych i utratę dobroczynnych właściwości.

 

Oj Makotko biedna jesteś, mocno przytulam!

 

Jagódko, wiesz majówki rozpakowane w kwietniu to ok ale już w lutym… musisz przyznać, że to wcześnie bardzo.

 

Tosiaczek – a co ma „rok po ślubie” wspólnego z gotowaniem? : )

 

Kum – każdy ma takie ciuszki : ) Mi mama w dzieciństwie takie nieużywane ciuszki dawała na przebieranki albo sukienki dla lalek. Gdyby zachowały się do dzisiaj to znowu byłyby modne. Ja ostatnio sporo swoich rzeczy wydałam na PCK przy okazji przeprowadzki. Sami przyjeżdżają po odbiór, wcześniej rozdają worki.

 

Wczoraj w kinie dziecko dawało mi do wiwatu przez dwie godziny filmu. Koleżanka mówiła mi, że dzieci na tym etapie śpią 23h, ale coś mi się nie wydaje. Jak zasypiam ona się wierci jak w nocy się budzę ona znowu się wierci i w pracy jak siedzę to też się wierci. Mam wrażenie, że ostatnio w ogóle nie śpi : )

Co do filmu to mi się nie podobał. Byłyśmy na NOE… ale jakoś zalatywało mi planetą małp i kinem lat 90tych. Koleżanki zachwycone i popłakane. Każdy ma swoje zdanie.

 

Wieczorem ścięłam się jeszcze z M. bo zamiast uszanować meble które już mamy to przez swoją lekkomyślność psuje je przy remoncie i się ofuknął na mnie, że mu zwróciłam uwagę. Kpina jakaś. Niby dzisiaj było ok ale mógł przynajmniej przeprosić. Niestety z jego ust usłyszeć słowo „przepraszam” to cud.

 

[użytkownik 902]

Michalina zawsze się trafi jakiś wcześniak, w całości się przecież w lutym nie rozpakowały
Tusiaczku - masz jeszcze czas. W pierwszej ciąży mleko miałam dopiero po porodzie. Moje piersi się już praktycznie nie zmieniają od dłuższego czasu i bardzo dobrze, bo ten ból przy dotyku to masakra.
Makota jak się zastosujesz do zaleceń z ulotki tego płukacza to nic Ci nie będzie - minimum godzina przed snem i wyjściem z domu, żeby nie przeziębić zatok. Ja właśnie o pieszczotach mówiłam:-)

Zdrówka Ewa, Makota i Elifit - ktoś jeszcze chory?
Minisia - gdzie jesteś? Co u Ciebie?

My dziś skręcamy meble. Ogarnęłam już dzieciowy/zabawkowy pokój, żeby zrobić miejsce na skręcanie, ale chyba wywalę Klaudii stolik na górę do jej sypialni, bo i tak nie rysuje przy nim, a tylko miejsce zajmuje, muszę z nią pogadać;-). Wreszcie będę miała miejsce na Adaśkowo-szpitalne rzeczy, bo na razie tu karton, tam karton magazyn zamiast mieszkania.

 

[graza06]

Cześć KOchane ja od rana rozkminiam temat wypawki.

Mam zawalone gardlo, a moja internistka uwaza, ze nic sie nie dzieje... Codziennie budze sie ok 5 lub 6, walcze i nic! Ja chyba jakos zle ten antybiotyk przyjmowalam i on mi tej infekcji nie wyleczyl, bo to niemozliwe, zeby 2 tygodnie bolal migdalek! Umowilam sie dzis na 9 i zobacze co mi powie madrego. Jak przez weekend nie pomoze pojde do innego lekarza albo do laryngologa.

Mam juz dosc... Moze trzeba sinupret, moze ten sinus rise czy jakos tak, albo antybiotyk... Ja chce byc zdrowa!

Poza tym mam wyciek z piersi. Nie to, ze mnie to obrzydza, ale jestem tym speszona. Od kilku nocy wyciek jest tak silny, ze mam plamy na pizamie i przescieradle. Normalne to?? Swoja droga nie wyobrazam sobie intymnych chwil karmiac :/

Makota moja poprzednia infekcja dotyczyłam migdałów a raczej migdała lekarz zalecił mi smarowanie fioletem gencjanowym. Zabawa była nie mała sama nie dawałam rady więc małż dzielnie próbował mi to zaaplikować. Po paru dniach migdał przestał boleć. Ale buzia cała fioletowa.
Teraz mam przeziębienie ale problem dotyczy gardła i strun głosowych. Dostałam taki przepis od znajomej a ta od swojej znajomej, która jest nauczycielką i często ma problemy gardłem. Korzeń imbiru zetrzeć i wycisnąć sok, dodać sok z cytryny, parę łyżek miodu, wymieszać. Strasznie rozgrzewa stosowałam w zależności od tego jak bardzo bolało mnie gardło. Dzisiaj jest już lepiej.

Pisałyscie o porządkach, kurde moje 30metrowe mieszkanie przypomina składzik, ostatnio wszystko wkładam do łóżeczka i tak leży. A jeszcze zaczęła się akcja prezentów, moja mama znosi mi ubranka dostane od znajomych, okrutne ilości. Na wyprawkowym piszecie ile ciuszków trzeba, wg tego jestem w stanie ubrać trójkę dzieciaczków to akurat dobre, bo może chociaż nie będę musiała tak często prac, żeby jeszcze było gdzie to trzymać. Za to z innych wyprawkowych rzeczy jeszcze wielu nie mam. Przeraża mnie to strasznie. Mam nadzieję, że w weekend będę już miała Komodę, to może się uda jakoś zorganizować.
Co do siary, to u mnie zupełnie brak, już zaczynam się tym martwić. Cycki też w drugim trymestrze uspokoiły, ani nie bolą, ani nie rosną. Czy to jest normalne? Czy to się jeszcze później uruchomi?

Tusiaczek ja wczoraj przeczytałam wątek wyprawkowy zrobiłam listę i mnie zatkało. Ile rzeczy jest do kupienia, przeczytałam mż bo on oczywiście ze wszystkim chce zaczekać. Jak usłyszał ilość od razu stwierdził że on sam z tym nie chce zostać, gdybym trafiła do szpitala. Dzisiaj siedzę od rana analizuję, itd. Jestem strasznie nie zdecydowana. Nie wiem co się ze mną dzieje. W tym tempie to czerwiec mnie zaskoczy

Cześć dziewczyny!
jeśli chodzi o ryby, najlepiej jeść te małe, jak ktos sie obawia rtęci. ja ostatnio jadłam kergulenę, dobra. jest bardzo chuda, dlatego upiekłam z masełkiem. pyszne wyszło.

któraś wspomniała o zębie. ja od początku ciąży wybieram sie jednego zęba naprawić..tak nie lubię i sie boję dentysty..jak dziecko małe.. a taka stara krowa ze mnie.. teraz zaczynam 3 trymestr i myślę czy by nie zostawić zęba na później... nie boli ogólnie. teraz jeszcze lekarka kazała sie oszczędzać.. a ten stres związany z wizytą.. chyba się wstrzymam. stanu zapalnego raczej jeszcze nie ma. eh masakra

moje cycki też przestały sie zmieniac jakieś 2miesiące temu. nic z nich też nie leci, za to spuchły mi pewne miejsca... czytałam na necie że to się zdarza z powodu dużego ukrwienia.. równiez masakra

robie porządki i wyjęłam kilka rzeczy. nie nosze cih ale strasznie mi żal wyrzucić. są to jakies sukienki kupowane na wesele sprzed paru, juz nie modne, raczej ich nie będe nosić.. ale trzymam..nie wiem po co.

miłego !!

Kum i Makota polecam Septosan do płukania gardła. Kum jeżeli w czymś nie chodzisz sprzedaj, oddaj to lub wyrzuć. Im więcej rzeczy gromadzimy zbędnych tym gorzej później podjąć radykalną decyzję. Zrób miejsce na rzeczy dla maluszka. Trzeba trochę oczyścić przestrzeń. Ja miesiąc temu wzięłam się za dokumenty, ilość nagromadzony, nie potrzebnych papierów lekko mnie zaskoczyła. Teraz ogarniam szafy- ubrania, buty itd. W przyszłości czeka nas przeprowadzka na swoje, więc nie zamierzam zabierać zbędnych rzeczy ani też zostawiać rodzicom bałaganu.

Dzisiaj zaczytałam się w temacie chusteczek nawilżających. Na blogu Sroka o.... jest tyle ciekawych infroamcji. Nie sądziłam że te markowe chusteczki to taki syf a w dyskontach można kupić naprawdę chusteczki w przyzwoitych pieniądzach z dużo lepszym składem. Link do analizy Sroka o....: Chusteczki nawilżane

Trafiłam na taką stronę PromoBaby.pl.
Promocja na pieluszki PromoBaby.pl

Wszytskim chorowitkom życze dużo zdrówka.

 

[ewa66]

uważajcie z tymi rzeczami do przepłukiwania bo ja tego używalam i nic a nic nie pomoglo i uszy mnie lekko bolaly i czulam tam wode;/ potem sie balam zeby gorzej nie bylo ;/ a tez czytalam ze czesto ludzie po tym maja zapalenie ucha;/ mi wlasnie teraz do gardla splywa taka gesta wydzielina jak zagladam to widac takie gluty(przepraszam za okreslenie) geste na maxa i niczym nie da sie tego rozrzedzić;/ teraz mnie cos drapie i mi sie kaszlec chce i to pewnie te gluty zeszly nizej;/dodam ze nie mam kataru ani troszke;/