Lipiec 2014

[Lilla My]

A ja padam bo się cały dzień zloszcze na teściową. Palcem w domu nie kiwnie, a jak wyszłam na spacer z psem to zadzwoniła że chłopy zaraz z pracy wrócą, a ona nie wie jak beszamel zrobić więc mam wracać :/

Co tu weszłam to pusto było. Już myślałam, że się nie loguje.

 

[elifit]

Niech se z neta ściągnie przepis. Co to znaczy "masz" wracać. W wojsku jest że ci rozkazuje?

 

[Lilla My]

No przecież to ja obiad robię więc jak zaczęłam to mam skończyć!

 

[malgorzatkar]

Hej hej. My u moich rodziców jesteśmy. Padam juz, noc tragiczna, dziś cmentarze i goście, ja.chce.spać....

 

[Tusiaczek2402]

Witam wieczornie

Przeleżałam większość dnia i nawet lepiej się czuję kaszel jeszcze mnie męczy, ale czuję, że już wychodzę na prostą.

Lilla nie daj się teściowej. Prawda jest taka, że jak nauczysz tak będziesz mieć.

 

[mama_bobasa]

Lilla nie daj sie! Chlopcy przeciez moga poczekac 10 min na obiad! Ty sie nie rozdwoisz. Takie osoby potrafia zepsuc humor:/

Ja tez dzis padam, a nic w sumie takiego nie robilam. Za to Laura miala dzien bez snu, dwie drzemki po 20 min. Na spacerze bylysmy mimo, ze deszcz padal. Teraz usnela przy karmieniu, moze pospi dluzej niz 30 min:/

Tusiaczku, zdrowka:*

 

[elifit]

Uff a ja wstałam z drzemki i od razu lepiej się czuję.
Znów mnie podbrzusze boli :?

Idziemy się kąpać.

 

[Lilla My]

Zolka dzisiaj mało spala więc już mi marudziła na macie. Zagrzalam mleczko, dokarmiam cyckiem i klade ja spać. 20.00 to pora na spanie młodej damy
Mąż dostał cynk od kumpla żeby poszli na desce pojeździć, ale mu pokrecilam nosem i siedzi w domu. będziemy film oglądać.

 

[mika8]

Witam
U nas od 3 dni jakiś "skok" chyba ;-) Moje dziecko nigdy nie było takie marudne, 5 min zajmie się sobą i jęczy.
Fakt zaliczył w ciągu tych dni 1-szy przewrót z brzucha na plecy , dziś z pleców na brzuch.
Coś mu znowu mocniej w nosie furczy ale nic nie odciągam, więc chyba to nie katar jednak.
Obstawiam,że moje dziecko nie toleruje płatków kukurydzianych.To już 3 próba i zawsze coś jest..:-(

No i jakoś częściej przy cycu wisi.

Małgorzatkar, a nie masz śpiwora?

Tusiu, zdrowia życzę.

Więcej nie pamiętam i nie mam czasu na doczytanie wszystkiego.

 

[Tusiaczek2402]

Ależ tu spokój dzisiaj
Przez moją chorobę mężu przeszedł dzisiaj szkołę życia, w nocy wstawał do dziecka, cały dzień spędził z małym, zrobił obiad i posprzątał.
Czyli! Zrobił to co ja robię codziennie
Wielce zmęczony poszedł spać razem z dzieckiem o 20.20
Bez komentarza to zostawię...

A ja obejrzałam film o Agacie Mróz, spłakałam się jak dziki bóbr i też uciekam spać.
A propos, jesteście zarejestrowane jako dawcy szpiku?:thumbup:

Dobranoc i jeszcze raz dzięki dla wszystkich za życzenia zdrowia, chyba działa bo czuję się już dużo lepiej