makota89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2013
- Postów
- 12 029
aga - moim zdaniem jest ok. obserwuj oczywiscie, ale dzieciom roznie oczka "lataja" szczegolnie takim maluchom
lilla - mi maly wyje na spacerach albo na cyca, albo na noszenie. wkurza mnie to. zawsze na spacerze wypoczywalam a teraz mam utrapienie...
w dodatku karmilam dzis i jakas szczerniara powiedziala mi, ze to ochydne. jestem tak nabuzowana negatywnym emocjami, ze powiedzialam jej aby ********ala... przynajmniej sobie ulzylam.
M powiedzial mi dzis ironicznie, ze "macierzystwo nie jest latwe" bo chyba mial wrazenie, ze sie roztroje(spakuje wozek, ubiore siebie i dziecko)
swoja droga - jest cos, co moje pic lub lykac na uspokojenie?
zawirusowanym zycze zrowka
ja dzis jechalam z adasiowa kupa do szpitala zakaznego zrobic rozszerzony posiew kalu dostalismy tez skiero do grastroenterologa i bylismy dzis u kardiologa. serduszko ok, ale tn brzuszek i te kupy to moja zmora :-(
czy wasze dzieci tez sie tak mocno poca na pleckach? juz nie wiem co robic! ubieram mu pajaca i przykrywam 2 kocami, zeby od gory mial cieplo a na pleckach byl lzej ubrany, ale ciagle jest zlany potem
milego weekendu
lilla - mi maly wyje na spacerach albo na cyca, albo na noszenie. wkurza mnie to. zawsze na spacerze wypoczywalam a teraz mam utrapienie...
w dodatku karmilam dzis i jakas szczerniara powiedziala mi, ze to ochydne. jestem tak nabuzowana negatywnym emocjami, ze powiedzialam jej aby ********ala... przynajmniej sobie ulzylam.
M powiedzial mi dzis ironicznie, ze "macierzystwo nie jest latwe" bo chyba mial wrazenie, ze sie roztroje(spakuje wozek, ubiore siebie i dziecko)
swoja droga - jest cos, co moje pic lub lykac na uspokojenie?
zawirusowanym zycze zrowka
ja dzis jechalam z adasiowa kupa do szpitala zakaznego zrobic rozszerzony posiew kalu dostalismy tez skiero do grastroenterologa i bylismy dzis u kardiologa. serduszko ok, ale tn brzuszek i te kupy to moja zmora :-(
czy wasze dzieci tez sie tak mocno poca na pleckach? juz nie wiem co robic! ubieram mu pajaca i przykrywam 2 kocami, zeby od gory mial cieplo a na pleckach byl lzej ubrany, ale ciagle jest zlany potem
milego weekendu
Ostatnia edycja: