reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

aga - moim zdaniem jest ok. obserwuj oczywiscie, ale dzieciom roznie oczka "lataja" szczegolnie takim maluchom
lilla - mi maly wyje na spacerach albo na cyca, albo na noszenie. wkurza mnie to. zawsze na spacerze wypoczywalam a teraz mam utrapienie...

w dodatku karmilam dzis i jakas szczerniara powiedziala mi, ze to ochydne. jestem tak nabuzowana negatywnym emocjami, ze powiedzialam jej aby ********ala... przynajmniej sobie ulzylam.

M powiedzial mi dzis ironicznie, ze "macierzystwo nie jest latwe" bo chyba mial wrazenie, ze sie roztroje(spakuje wozek, ubiore siebie i dziecko)

swoja droga - jest cos, co moje pic lub lykac na uspokojenie?

zawirusowanym zycze zrowka

ja dzis jechalam z adasiowa kupa do szpitala zakaznego zrobic rozszerzony posiew kalu :baffled: dostalismy tez skiero do grastroenterologa i bylismy dzis u kardiologa. serduszko ok, ale tn brzuszek i te kupy to moja zmora :-(

czy wasze dzieci tez sie tak mocno poca na pleckach? juz nie wiem co robic! ubieram mu pajaca i przykrywam 2 kocami, zeby od gory mial cieplo a na pleckach byl lzej ubrany, ale ciagle jest zlany potem :baffled:

milego weekendu :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cze dziewczyny,

teraz Was nadrabiam, dzisiaj byłam u gina wszystko ładnie się wygoiło sprawy ginekologiczne w porządku, żeby nie było tak cukierkowo to z piersią mam problem. Ten guzek który mam jest twardy nie jest to ropień nie rozumiem tego w środę lekarz i położna z laktacji mówili że to ropień dostałam antyb, który mój gin kazał wybrać przez 7 dni. Dzisiaj na USG wychodzi że jest to prawdopodobnie włókniak. Niepokojące jest to że za późno go wykryłam. To się nie składa mojemu ginowi. Podobno mogło się to zacząć tworzyć w szpitalu jak byłam z małym nie mogłam go karmić odciągałam mleko laktatorem i ręcznie w jeden dzień miałam lewą pierś w guzach, rozmasowałam ale mały do piersi przystawiony był 6 dni później, podobno mogłam wtedy przejść zapalenie nie wiedząc o tym bo byłam zaaferowana operacją. W poniedziałek idę do radiologa na Usg i konsultację. Strasznie się denerwuję.

Catsun na tabletkach zazwyczaj są lżejsze okresy niż normalnie, więc trzymam kciuki..
jak ja nie chcę okresu.............

Agulam a ile lat ma Antos? mały? pewnie nie rozumie że mama musi być w szpitalu...

Pisałyście o prasowaniu..chyba wyjdę na strasznego lenia - ja nic nie prasuję... maż sobie rpasuje pojedyncze koszule do pracy, a ja tylko to co musze aby jakoś wyglądalo, kilka dni temu wyprasowałam jedne spodnie lniane - no bez prasowania nie dało się założyć.. a tak nic a nic. składam i juz.

słodycze - ja musze odstawić bo przytyłam!!!!!! 2 kila. masakra!!! a to przez nutelę, zjadałam słoik w dwa dni co ma 2000kcal!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czas odstawić. ale jadłam go jako pocieszenie na smutki. teraz jest lepiej więc może dam radę, i znajde sobie coś mniejszego do pocieszania...

:confused:

Kum ja też nie znoszę prasowania najgorzej koszule Mż. Jeśli chodzi o słodycze to muszę się stopować bo pochłonęłabym każdą ilość, też przytyłam także się nie przejmuj. Podziwiam że już myślisz o kolejnym dziecku ja muszę ochłonąć po tej ciąż :D


Malgorzatkar dużo zdrówka mam nadzieję że już wychodzisz na prostą.
Agulam dla Was też dużo zdrówka.

Elifit łącze się w bólu glowy:(

Dziś w nocy pobudki jak w zegarku co 3h i jakoś zimno u mojej mamy.

Graza współczuje, u mnie też nie wesoło, bo guzek to podejrzana torbiel ze zwapnieniami i czymś w środku. Teraz muszę iść znów do gina po skierowanie na biopsje. Usg robił radiolog.

Undomiel czyli masz wskazanie do biopsji?Trzymam za Ciebie kciuki żeby wszystko było ok. Ja czekam do poniedziałku. USg robiłaś na Nfz? A w której części piersi masz tą torbiel możesz karmić?
 
Oj z poceniem nie pomogę. Wiem że główka jak się poci to objaw krzywicy.

Dobrze gówniarze powiedziałaś. Ja bym jeszcze w nią czymś rzuciła :/
Meliske możesz pić :tak:

Spacer .. kiedyś Zuza przesypiała w wózku cały spacer teraz już lipa. Ale w chuście dziś 2h spała.
 
Oj z poceniem nie pomogę. Wiem że główka jak się poci to objaw krzywicy.

Dobrze gówniarze powiedziałaś. Ja bym jeszcze w nią czymś rzuciła :/
Meliske możesz pić :tak:

Spacer .. kiedyś Zuza przesypiała w wózku cały spacer teraz już lipa. Ale w chuście dziś 2h spała.

Jesu. Adas ma czesto klejaca glowke :baffled: zwroce uwage pediatrze. nie slyszalam o tym
 
Makota, a to pocenie to ciągle czy w wózku tylko?
Bo w wózku to teraz ciepło jest nadal, bo w budce nie wieje , więc dwa koce to może za dużo.
Zwróć uwagę na czym leży?

Ktoś pytała, jak z dwójką dzieci sobie radzimy...Uważam,że dobra róznica to taka kiedy starsze już samodzielne jest i nie trzeba ciągle obsługiwać. Samo zje, zalatwi się w łazience czy ubierze.
U nas mąż głównie zajmuje się starszym a ja młodym . Jak chodzi do przedszkola to luz totalny.Element zazdrości też jest, a jak...Skupia się głównie na mnie, a braciszek jest super.

Agaa, mój też ma takie oczka i nikt się nie czepiał.Za to z córką byliśmy u neurologa z objawem zachodzącego słońca. Wyśmiała pediatrę mówiąc ,że dzieci tak mają bo ciągle leżą. Będziemy się martwic jak będzie w pozycji pionowej. Ale nie było
 
Ostatnia edycja:
mika a jaką róznicę wieku maja twoje maluchy? nie pamiętam ile ma twój starszak :zawstydzona/y:

zakupiłam woombie, dzis wyprane wysuszone, dzidziolek zasnął. zobaczymy jak mu się spodoba. mi bardziej niz motanie pieluszką. idę spac póki młodzież śpi.
 
U mnie jest różnica 3 lat bez 8 dni :-)
Teraz już wiem ,że nie chciałabym różnicy poniżej 2 lat, a tak na spokojnie 2,5 -3.
Pewne rzeczy córka już opanowała na tyle,że nie cofa się w rozwoju, jak to się u znajomych zdarza. Dziecko które ledwo zaczęło przygodę z nocnikiem znowu wraca do pieluch itp.
 
GiB u małej ta krew w kupie. Nie dużo ale jednak. Co to może być? Może tylko jednorazowe - jutro będę obserwować.

Makota - a propos czegoś na uspokojenie to ostatnio mój brat całkiem poważnie zapytał czy nie ma czegoś na uspokojenie dla dzieci...

Jutro chrzciny... Właśnie przyjechała reszta rodzinki :baffled: w sumie 6 osób już jest a jeszcze dojadą 3 + moi rodzice... i jak tu nad takim tłumem zapanować :szok::szok::szok: Oby ten weekend szybko minął.
 
reklama
Do góry