Kum u mnie w dzien karmie co 3 godz, w nocy to juz zalezy, czasem wstanie po 4godz, a czasem po 6. Ale nigdy nie wybudzam specjalnie na karmienie, chyba ze nie jadla juz 6godz a moje piersi sa twarde, ze gwozdzie nimi mozna wbijac
Jeny przerwa w karmieniu o 14ej do 20.30 zdazyla nam sie dwa razy, i od 16ej do 20.30 kilka razy.
Makota, u mnie straszne krzyki sa podczas wyciagania gili. Mam fride i zastanawiam sie czy nie zmienic na cos innego.
Kornela, Ty przestan czytac tyle w internecie, wrzuc na luz bo zwariujesz w koncu.
Pola, katarek to ten do odkurzacza?
Musze tutaj poszukac czy maja cos takiego.
U mnie czapka po kapieli nie wchodzi w gre, na spacer nie daje sobie zalozyc a co mowic po kapieli. Przed kapiela nagrzewamy troche mieszkanie grzejnikiem elektrycznym, zeby cieplej bylo.
Zapomnialam dodac, ze wlasnie pomiedzy ta przerwa 14-20.30 probowalam podac mm i zwrocila wszystko. Ale brzuszek jej nie bolal, bo byla wesola i rozmawiala po swojemu, dopoki nie dostawilam jej do piersi. Nie wiem czemu tak, mam nadzieje ze u nas to juz sie skonczylo.