Lipiec 2011

[orchidea_]

Nio Róża pokaż dziś ciotkom z BB jak potrafisz spać pięknie daj mamci odpocząć ;-)
No i spadammmmmm kurka no siedze i zasypiam a jeszcze pooglądałam "nasze brzuchy" ale miałyśmy baloniki hahaha
Buziakiiiii słoneczka :*:*:*:*:*:*:*

 

[margerita126]

Przyłaczam sie do Was dziewczyny i trzymam kciuki za Rózinke.
orchi słodkich snów.:*
Tez smigam zaraz spac bo co 2 dzien przysypiam rano i z dzieciakami mamy horror przed szkołą

 

[Wisieńka]

Ha więc pouciekałyście. To ja też śpiocham.
I oczywiście &&&&&&&&&&& za Rózinkę(Maqnio no i teraz mnie korci pisac ci smski) i wszystkie nie śpiochające dzieciaki.
Margaritka obyś jutro nie zaspała. jeszcze trochę kochana i same będa się szykową. Do mack nie wstaję na jego zyczenie juz ze 3 lata:-)

 

[psota]

Ja nie uciekłam

No ale sama ze sobą gadać nie będę

Gaszę światło, dobranoc!

 

[Wisieńka]

Psota zapalaj bo zdjecia na bloga wczytuję i nic nie widzę

 

[emi84]

Witam wszystkie mamuśki:-)
Dziś ja zaczynam. Noc minęła spokojnie i kolejny dzień walki o jedzenie zaczynam. Kupiłam wczoraj żel na ząbki i zobaczymu czy pomoże
basieniak wiem, że cały czas jest na 25 centylu ale teraz jest troszkę niżej. Mam nadzieję, że to jednak przez te zęby. Kupiłam maść i będę dziś smarować. Zobaczę jak będzie jadła. Też już myślałam żeby coś wprowadzić ale nie wiem od czego zacząć. Wczoraj musieliśmy podać jej Paracetamol, co prawda strzykawką ale bardzo jej smakował. Co do karmień to w nocy karmię ją co 2 godziny więc już częściej nie mogę. Tylko nie wiem czy to nie za często. Raz zjadła 100 ml a potem tylko 40 ml. Niestety więcej nie udało mi się jej zważyć.
em_ka współczuję nerwów, najważniejsze, że małej nic się nie stało a takie coś mogło się każdemu zdarzyć

Miłego dnia życzę a sama zabieram się do pracy, w końcu czeka pranie, prasowanie, sprzątanie, gotowanie i jeszcze spacer z moim niejadkiem.

 

[danuska]

Witam się z rana i szybciutko życzę wszystkim miłego dnia :-):-) Dziś jedziemy do znajomej fryzjerki na plotki i coś z włosami zrobić więc cały dzień mnie nie będzie. Wpadnę wieczorkiem pewnie.

 

[balkan]

Hej Dziewczyny!

no specjalnie musiałam wstać wcześniej, żeby Was doczytać

Wisienka, współczuję duchów przeszłości - mam nadzieję, że nie będą zbyt dużo kosztować.... ojciec moją Mamę tez z potwornymi długami zostawił, ale ja miałam wtedy 19 lat i byłam samodzielna, więc przynajmniej moje utrzymanie odpadało.... ale nie wyobrażam sobie powrotu do tamtych czasów....

Emka, współczuję przezyć kąpielowych, ale to naprawdę każdej się może zdarzyć.... a Nicole nic sie nie stanie.... swoją droga jakby się więcej tej wody z mydlinkami opiła to kupa, jak złoto powinna wyjść...

Konwalianka, Tymuś to siłacz, że już siada Mateusz do siadania się nie kwapi, natomiast do pełzania, jak najbardziej - za każdym razem jak leży na brzuchu to wierzga nogami, żeby się o coś zaprzeć i podpełzać do przodu - niezły to dla Niego wysiłek, ale daję radę, jak dżdżownica z pupą do góry....

Danuśka, pochwal się fryzem po powrocie!

Wczoraj już 2 dzień bez kąpieli, bo Młody zasnął o 18 (normalnie o 20) i już nie chcieliśmy go budzić..... przespał całą noc z krótkimi przerwami na karmienie - o6.30 był gotowy do zabawy, a teraz śpi, więc mogłam nadrobić....

co do Lipcówek 2012, to, jak to mój ojciec mawia - jeszcze im się nogi trzęsą... - ja się dowiedziałam, że jestem w ciąży 17 listopada, jak byłam w 4 tyg, więc przecież żadna z nich nie może jeszcze wiedzieć.... ale też sobie przypomniałam, jak Was znalazłam, ale nie odwazyłam się pisać przed pierwszym usg genetycznym..... ech..... a teraz maleństwo z usg leży obok w łóżeczki i kicha, bo bidulka nadal katar męczy.... ech.....

aha.... wstałam też, bo robię ciasto drożdżowe - o 10 wstawiam do piekarnika, więc ok. 11 powinno być gotowe - zapraszam po 11 na przedpołudniową kawkę!

edit: przeczytałam i zobaczyłam, że Lipcówki 2012 już wiedzą

 

[konwalianka]

witajcie emi, danuska, balkan i wszystkie śpiące mamy i ich bąbelki..
my od 6 na nogach..mały dla odmiany kupę zrobił o 2, ale zabawę na bujaku od 6 do 7 musiał zaliczyć :-) teraz drzemie od 20min.. nocka dość niespokojna,więc będę musiała nadrobić w ciągu dnia - hehe

zakupiłam wczoraj dla małego tran do picia i od dziś podajemy.. pediatra zaleciła podawać na 2 tyg przed szczepieniem, aby wzmocnić układ nerwowy i mózg mojego bąbelka przed dawką bakterii..

heh, ja do was dołączyłam stosunkowo późno..wcześniej na innym forum się udzielałam, ale tutaj najlepiej szkoda, ze tak późno Was znalazłam.. ja o ciązy dowiedziałam się 27 października, więc dziś mamy rocznice - hehe.. pierwsze usg miałam w 7 tygodniu, choć betę robiłam w 5 tygodniu i wyszła 396 - nadal pamięta sie takie rzeczy..

balkan, to ja się wpraszam na ciacho! też dziś planuje upiec jabłecznik..bo już bez słodkiego wariuje, a tutaj co rusz podstawiają jakieś smakołyki, których ja nie mogęno a Tymuś - fakt zaskoczył wszystkich, ale może to taki jednorazowy wyskok:-)

 

[MADZIA]

witam

em ka zdarzyć może się każdemu ja też przekręcam małego ale zamiast za kark łapię pod pachę tak jest stabilniej
balkan to ja zaraz jestem na to ciacho
magia to ty masz rodzinę na mazurach i my się jeszcze nie widziałyśmy. prędzej ja przyjadę do Wa- wy bo mam tam brata rodzonego jak będę się wybierac to na bank się odezwę
konwalinako gratuluję fasolkowej rocznicy a ja wstyd się przyznac nie pamiętam kiedy test, kiedy lekarza wszytsko to było jak grom ....

idę teraz poczytać bo wieczorna zmiana dała czadu ....

konwalianko jak ci u mamci ? kiedy wracasz do domku?

danusiu miłego dnia i czekamy na fotkę z nową fryzurą