Miczka
Fanka BB :)
Daga, ja mieszkam tak, że jakby do mnie doszła woda, to właściwie całe miasto musiało by być pod wodą. Przynajmniej o to mam spokojną głowę. Bo ludzie niżej z każdym większym deszczem się boją.
Monia akurat my mieszkamy z rodzicami osobno. Ja się chyba nie nadaję do wspólnego mieszkania. Mieszkaliśmy razem przez kilka miesięcy jak się z mężem tu przeprowadziliśmy i nie wspominam tego najlepiej. Jakkolwiek moja mama to złoty człowiek, to nie możemy mieszkać razem wolę już mieć w domu nieposprzątane i święty spokój no ale fakt jest faktem, że jest właściwie na każde nasze zawołanie i to jest pomoc nieoceniona. Fajne są teraz dzieciaczki takie rozgadane. U nas mowa dopiero ruszyła i cieszę się jak głupia każdym nowym słowem
Monia akurat my mieszkamy z rodzicami osobno. Ja się chyba nie nadaję do wspólnego mieszkania. Mieszkaliśmy razem przez kilka miesięcy jak się z mężem tu przeprowadziliśmy i nie wspominam tego najlepiej. Jakkolwiek moja mama to złoty człowiek, to nie możemy mieszkać razem wolę już mieć w domu nieposprzątane i święty spokój no ale fakt jest faktem, że jest właściwie na każde nasze zawołanie i to jest pomoc nieoceniona. Fajne są teraz dzieciaczki takie rozgadane. U nas mowa dopiero ruszyła i cieszę się jak głupia każdym nowym słowem
Ostatnia edycja: