reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011


Mała Moniś
wiesz coś w tym jest. Mam kuzynkę która ma synka o 1,5 miesiąca młodszego od mojej Blanki i jak już skończył chyba 8 mscy to już pił mleko z kartonu! :no: a wcale BIEDNI NIE SĄ!!! Z mężem zdziwiliśmy się strasznie. Nawet nie szczepili Żadnymi zalecanymi (płatnymi) szczepieniami. Dziwini ludzi no ale to ich wybór. Mają dziecko też drugie - córeczkę ma 4 lata i jest strasznie wyrośnięta jak na 4 lata, wygląda spokojnie na dziewczynkę idącą do komunii - na 8 lat. I też piła od dziecka mleko krowie. szok. I też dzieci byle jak poubierane :D
Tak, niech żyją :)


Czytam tę wypowiedź kilka razy, wróciłam kilka stron do tyłu i zupełnie nie wiem o co Ci chodzi z tym mlekiem z kartonu.... Co ma piernik do wiatraka, że tak zapytam?? Co złego jest z mlekiem z kartonu? I czemu łączysz to ze stanem portfela....?? A 4 letnia dziewczynka niby tak wyrośnięta bo piła mleko, czy pomimo tego, że piła to mleko i dlaczego 'szok' ??? Żyję już na tym padole łez ludzkich wiosen 30, mam dwoje dzieci, obie laski piją mleko z kartonu (!) plus młodsza jeszcze MM, a prowadzę działalność gospodarczą, zajmuję stanowisko dyrektora, nie mam kłopotów finansowych, dzieci czasem chodzą byle jak ubrane (kurde, ja też....). Rozwiń myśl, bo aż mi ciśnienie podskoczyło bez kawy.....A.....i moje dzieci brudzą się na potęgę..... :-/
 
reklama
Kkasiulka bo widzisz niektórzy ludzie są inni tzn pedantyczni i każdy w ich oczach powinien być taki sam :szok: . Każdy niezależnie od statusu społecznego wychowuje swoje dzieci tak jak chce .\
Edit: szkoda ze kuzynka pia love nie może przeczytac jej pięknego wpisu
 
Witajcie kochane

Pia love kobito co ty za banialuki piszesz , co ma mleko krowie do wzrostu dzieci , co ty myslisz ze tylko biedni ludzie daja dzieciom mleko z kartonu a myslisz ze kiedys jak dzieci chowali ale co ty mozesz wiedziec za młoda jestes i masz wygorowane ambicje , nie dało ci zycie kopa w dupsko inaczej bys spiewała , a szczepionki od niedawna sa platne tak sobie wymyslili pediatrzy a te darmowe myslisz sa inne jak te platne gorsze jakies , a dziecko brudne to dziecko zdrowe , nie da sie upilnowac na podwórku zeby idealnie czyste było , po to jest mydło i woda zeby je w domu umyc i proszek i pralka zeby wyprac zaden problem , co innego jak matka nie dba o dziecko ale to inna para kaloszy i nie tutaj temat na to bo nasze kochane lipcóweczki uwielbiaja swoje szkraby
Ja swojej Klaudi daje krowskie mleko bo ona je uwielbia , szczepie darmowymi szczepionkami i dbam o nia jak tylko moge kocham ja nad zycie i co jestem innym człowiekiem innego gorszego gatunku
Margerita ja tez lubie jak Klaudia sie brudzi wiem ze jest zdrowa i nic jej nie bedzie w domu za to frajda w kapieli i ubrnia do prania takie jest dziecinstwo bestroskie i takie ma byc
 
Hej kochane! no i filip dzis w złobku, plakal bardzo jak go zostawialam, ale nie dzwonnia wiec moze tragedii nie ma:(
widzę, ze mleko krowie(mleko z kartonu)rozpętało wojnę....Wiec dla sprostowania- moja opinia, podkreslam moja opinia i nie chcę by to byla opinia wszystkich, bo kazdy mysli inaczej, inaczej postrzega wiec i opinie są rozne.tylko nie wiem czemu az dosadne komentarze do pia..."nie dało ci zycie kopa w dupsko inaczej bys spiewała"?
Ja pisalam o tym, ze niektorzy są mega oszczedni i zamiast kupic dziecku mleko modyfikowane za 20-40 zł kupują karton mleka za 2,5, bo taniej-niech pije. Ale mowa tu o mleku z kartonu jako zamienniku mleka modyfikowanego. KKasiulka się bulwersuje, bo nie doszukala się o co chodzilo. Ja uwazam, ze mleko krowie mozna podawac dzieciom, ale jesli pije je regularnie, powinno miec rozcienczane wodą, 2 sprawa - mleko krowei jest mlekiem krowim- a wiec dostosowanym do potzrzeb cielat a nie niemowląt i malych dzieci- wiec dorosli potrzebują innych skladnikow z mleka, dzieciaki innych. dlatego jest to mm, po to by dzieciom dostarczyc tego, co jest im potrzebne i niezbędne, w zalezności od wieku. typowo mleko krowie obciąza nerki maluszka- ale nikt tu nidgy nie powiedzial ze dziecko nie moze się napic takiego mleka! Dziewczyny, moje wypowiedzi odnosiły się tego, ze nie nie powinno się pozbawiac dziecka tych cennych skladnikow, skoro mozna je zaoferowac. A mleko krowie, owszem ale jako uzupelnienie. Bieda a skąpstwo to są dwa rozne pojęcia.nigdy tez nie napisalam ze biedni podają mleko z kartonu, a bogaci modyfikowane- bo wiem, ze kazdy robi to co uwaza za stosowne.
a odnosnie szczepien- skoro mogę ukluc dziecko raz a nie trzy i mogę sobie na to pozwolic, to dlaczego by nie?
aha, i nikt tutaj nie powiedzial, ze skoro dziecko jest brudne to matka go nie kocha i nie dba o nie, bo mozna na wiele sposobow okazywac milośc9 a nie pzrzez ubior)- wypowiedzi dotyczyly sytuacji, kiedy matce nie przeszkadza ze dziecko chodzi brudne, non stop w tym samym, a paznokciami moze podrapac cale podworko!!!
dziewczyny, uwazam, ze za ostro pojechalyscie, nie bedąc na bieżaco w watkach.
Humor stracilam, musze odetchnąc, myslalam ze na naszym forum bylo i jest spokojnie
Ps. Marzenko, pisalas o watpliwościach odnośnie mowy swojej corki- konsultowalas to.? pisalam wczesniej ale nie zagladalas tutaj...Jesli oczywiscie chcesz jeszcze się podzielic tą informacją, bo byc moze Cię urazilam
Monia- obserwuj mala, lekarz nie zna dziecka tak jak ty. My juz dwa razsy bylismy w sytuacji, ze dziecko kaslalo w nocy tak ci juz pisalm, ze krztusil się a lekarz nic nie slyszal w plucach i oskrzelach wiec wracalismy do domyu z kwitkiem, po czym następnego dnia juz gardlo czerwone. A ze spacerami ostronie- kwiecien-plecien....
 
Ostatnia edycja:
mała monis nie urazilas mnie niczym , tylko jak sie cos pisze to z głowa i nie tyczyło sie to ciebie a wczesniejsze posty poczytałam , ale jak sie pisze cos takiego "to już pił mleko z kartonu!
no.gif
a wcale BIEDNI NIE SĄ!!!"" to moze urazic co poniektore kobiety , Klaudia moja pije mm a jestem biedna ale takie krowskie tez lubi i co mam nie dac w czym jest ten szok , szczerze powiem ci ze ja bez mleka nie widze zycia sama spijam je heklolitrami i nie widze w tym nic zlego , zawsze uwazałam i uwazam ze mleko jest bardzo zdrowe , lepsze jak rózne soczki zawierajace w cholere dziadostwa , a jesli chodzi o mowe niuni to poszlam najpierw do pediatry zeby to z nim skonsultowac dała mi czas do 2 roku zycia Klaudi , powinno cos ruszyc nie kazde dziecko mowi szybko , jednak widze u niej postepy zaczyna powtarzac coraz wiecej słow widze ze jej to idzie ciezko ale idzie

A i widze ze nie pisalam wam ze WYGRAŁAM WALKE Z CHOROBA
 
Mała monis - Ty piszesz, że Ty uważasz. Wiesz, myśleć i sądzić, to można serio wiele rzeczy, ale lekarze, badania i naukowcy wiedzą lepiej. No tak jest. Na dowód:

Kiedy podawać dziecku krowie mleko - Rozszerzanie diety - BabyOnline.pl

Moja starsza córcia nie mogła pić mleka za względu na alergię, ale teraz pije i ma sie dobrze. Młodsza na alergie nie narzeka i małymi kroczkami wprowadzam krowie, z kartonu, 3,2% bo nie trawi Bebilonu 3. Od czasu gdy skończyła roczek podejmowałm już 4 próby wprowadzenia 3 i nie dajemy rady, wciąż jedzie na 2.

Ale, nie w tym rzecz.

Sformuowanie, którego użyła Pia, że BIEDNI PRZECIEŻ NIE SĄ jest nacechowane negatywnie. Bieda to takie złe słowo, przykre, smutne, a dodatkowo CapsLock to krzyk w internecie. Stąd moje i koleżanek oburzenie, bo jedno zdanie przekazało bardzo dużo niedobrych emocji i sprawiło przykrość innym dziewczynom. Bieda piętnuje. A jeszcze krytyka kogoś, bez dobrych argumentów, tylko dlatego, że ja robię inaczej....to cios poniżej pasa.

Margerita napisała, że Pia jest pedantką. Czytając jej wypowiedzi - też tak uważam. Ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Lubisz prać i sprzatać, super - możesz czasem wpaść do mnie ;-) Kochasz swoje dziecko - widzę, bezgranicznie, lukier aż się wylewa, ale wolę czytać o Twoim lukrze niż o kolejnych zamrożonych, spalonych, porzuconych czy uduszonych noworodkach. Każdy ma prawo wychowywać swoje dziecko jak chce, przebierać 3 razy dziennie, ubranka układać pod linijkę, OK. Dopóki nie krytykujesz innych, że nie robia tak samo. Dopóki temu dziecku nie dzieje się krzywda.

W tym chyba jesteśmy zgodne.
 
mala monis -wieki cale mnie nie bylo ale dyskuja interesujaca wiec tez wtrace swoje zdanie jesli chodzi o mleko krowie. Sugerujesz sie standardami w Polsce, niestety ale czesto bywa tak, ze standardy sa lata cale za Europa i krajami Zachodu. Daga moze potwierdzic, ze w Islandii ludzie sa zaskoczeni kiedy mowie, ze moje prawie 2 letnie dziecko pije mm. Mam kolezanki w Anglii, Irlandii, Wloszech, Hiszpanii i w tych krajach tez nikt nie poleca picia mm powyzej pierwszego roku. Alexik wlasnie przestal je pic a pil je tak dlugo po prostu z naszej wygody - tak sie przyzwyczailismy i jakos dopiero od niedawna dotarlo do Nas, ze Alex najada sie zwyklym jedzeniem, napija herbatka i tak na prawde nie zauwazyl nawet, ze mleka juz nie ma.... Wiem, ze mozesz sie ze mna nie zgodzic ale moge sie zalozyc ze w ciagy 2 lat i w Polsce lekarze zaczna polecac aby po pierwszym roku podawac mm. Identycznie bylo z myciem po porodzie - kiedy kilka lat temu powiedzialam kolezance, ze u nas nie myje sie dziecka zeby te wszystkie substancje wchlonely sie w skore to malo jej oczy nie wyszly ze zdziwienia i zgorszenia. A dzis? No wlasnie...
Co do szczepionek to na nawet nie mam pojecia jak to jest w Pl bo u nas wszystkie badania i szczepionki sa darmowe, nie ma chyba nawet mozliwosci dokupic jakis innych. A w Polsce? Najpierw szal i bum, szczepic szczepic, ludzie placa gruba kase a potem afera i stres, ze szczepionka wycofana bo jakies tam niebezpieczenstwo. I po co to wszystko?

Nie udzielam sie tu ale czasem podczytuje i mysle, ze dziewczyny bardziej zirytowal sposob w jaki Pia o tym wszystkim mowi - jakos tak z pogarda to wszystko brzmi. Mnie tez sie ten sposob wyrazania opinii nie podoba, no ale wolnosc slowa i tak dalej wiec nie przezywam. Ale kazdy kto krytykuje powinien sie liczyc z tym, ze moze byc skrytykowany. No. ;-)
 
reklama
Do góry