reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

reklama
Witajcie :)

My byliśmy wczoraj w gościach cały dzień. Najpierw u teściów, później u bratowej na imieninkach. Moja bratowa ma taką elektroniczną wagę łazienkową i postanowiłam Kingę zważyć - 14.500 kg szczęścia mojego :-) (w ubraniu). Poza tym mała grzeczna, ale ostatnia nocka taka średnia.

Aneta_85, a w ciągy dnia Filip normalnie je? Może za dnia nie najada się i w nocy "nadrabia" butlami...

daga, oj to dobrze, że z Jowisią już lepiej! Ale się i Ty bidulko strachu najadłaś:*

Sylvia, zdróweczka dla Aleksika :* I dobrze, że dalej na ucho nie poszło, oj wiem jaki to ból dla dziecka ...

Aniaa
, moja Kinga ma tak samo :) Jak widzi, że ja zakładma np. jakąś bransoletkę ona też musi mieć. Jak ja coś robię w kochni np. zmywam naczynia to ona swoje garnuszeczki przynosi i bierze ręcznik jednorazowy i wyciera. Jak ja czeszę włosy ona też chce. Bardzo duzo chce mi pomagać: wyjmuje ze mną pranie z pralki, ściera kurz jak i ja to robię itp.

Dobrej nocy!
 
Witajcie :)

U nas wszystko ok ;)
Mąż właśnie w pracy od 19 a my rządzimy z Małą.
Z jedzeniem jest dalej na etapie średnim ale dzisiaj zjadła lepiej niż wczoraj.
O byle co płacze i czasem mam ochotę wyjść aby tego nie słuchać ale jest coraz bardziej usłuchana, mam nadzieję że to nie chwilowe :-D no i w końcu zaczęła się czymś bawić, zajmować... dzisiaj namalowałyśmy razem piękny rysunek, pochwalę się nim jutro ;)

A tak moja mała żegnała się z tatą wychodzącym do pracy:
Zobacz załącznik 541819Zobacz załącznik 541820

Miłego wieczorku!
 
hej Słonca!!

prawie nic nie doczytałam - wybaczcie!!
jedyne co pamietam:
daga matko jak sie czuje dzis Jowitka???
sylwia co z Aleksikiem? jak warga?

daga, sylwia najgorsze jest to ze niestety nie ma szans zeby w 100% uchronic dziecko przed takimi zdarzeniami. Dzieci latają jak zywe srebra i nie da sie upilnowac Bardzo Was współczuje i mam nadzieje ze Maluchy maja się juz lepiej! :*
aneta dieta trwa - ale niestety tylko 7 kg na minusie. Nadal czuje sie jak słon. a jak samopoczucie??
tesiu Kochana mocno trzymam kciuki zeby Wasze kłopoty się jak najszybciej skonczyły!!!!:*
pia Blanka boska - nieźle sobie tatusia wyszkoliła:)
monia Nasze dziewczyny podobnie waża:) uściski!

u Nas po staremu - młyn w robocie a po robocie kolejny najsłodszy młynek - rózia:-)

miłego dnia!!!!
 
hej, jak mija wam poranek. u mnie kiepsko. brzuch mnie boli. @ :wściekła/y: do tego nocka nie przespana, Aleksik mial 40 stopni i trzebabylo podac czopek. dzisiaj jest goracy ale ma apetyt, bawi sie - lobuzuje z babcia.
Maqnio juz lepiej, przegryz sobie warge. a wczoraj jakby tego wszystiego malo to bawil sie olowkie z Ikei i jak wstal nie utrzymal rownowagi i upadl a olowek przejechal po dziasle i krew poszla. no ja chyba zawalu dostane kiedys. nie przejmuj sie waga. powoli do przodu.w maju minie rok jak moj maz zaczal diete i tylko 6kg na minusie. ale to jest inny przypadek, bo nie raz przylapuje jak pokryjomu cos wcina, typu salami, kabanosy
pia swietne pozegnania z tatusiem.
miczka jak Szymus dzisiaj. mnie lekarzmowi ze teraz jak kaloryfery grzeja to czasami taki kaszelek powstaje od suchego powietrza.
Monia wow 14,5kg . Aleksik 13,5kg.
mala monis post jest czyli dochodza twoje posty
daga jak Jowitka sie czuje

ide szykowac obiadek. dzisiaj pulpeciki i puree
 
Ostatnia edycja:
Hej,
tak ważycie swoje maluchy że i ja zważyłam dzisiaj i wyszło 11.900 w ubraniu. Filip przy Waszych to kruszyna :cool2:

Monia, no właśnie w dzień mało co je więc i w nocy nadrabia. Podsuwam mu jedzenie, ale wszystko jest na nie. Dobrze chociaż że u babci nadrabia troszkę, zwykle się podtuczy trochę.
Silvia, u nas nocka również marna. Młodemu chyba na dodatek wyżynają się trójki i dzisiaj nocka była przerywana co chwilę jego jękami.
Maqnio, powolutku do celu to też cel. I tak żeby nie mieć efektu jo-jo i mniej sprężystej skóry, to max. 1,5kg tygodniowo powinno się gubić. Nigdy więcej (ale pewnie to wiesz). Ja tam trzymam kciuki za Twoje odchudzanie, chociaż i tak ładna z Ciebie babka :tak:
 
Maqnio ja schudlam 1,5 kg i sie ciesze:-D A Ty 6kg na minusie i jeszcze marudzisz?!:-p Buziaki dla Twojego domowego młynka;-):*

Silwia moge do Ciebie na obiad sie wprosic? Bo aj dzis zupelnie nie mam weny do tego... Oj Aleksik jakis wypadkowy ostatnio. Powiedz mu ze ciocia prosi zeby na siebie uwazał!


U nas znowu chorobowo i antybiotyk od soboty:( Ale dzisiaj juz lepiej, nie ma goraczki tylko stan podgoraczkowy sie utrzymuje. Karolina ma taki duszacy kaszel. Nie mogla spac... Wiec spala z nami u nas w lozku i teraz za choinke nie chce spac u siebie. Bede z tym walczyc, ona od urodzenia spala sama, w swoim lozeczku i swoim pokoju i nie wyobrazam sobie zeby moglo byc inaczej. No coz bedziemy nad tym pracowac:)
 
te pulpety beda dopiero na kolacje bo sie nie wyrobie. Jak Aleksik w domu tak trzeba go pilnowac. a ja mam dzisiaj ogolnie spowolnione ruchy.
Ania no ostanio nie moge go upilnowac. zdrowka dla Karolinki
aneta te zebiska, u nas tez widac ze zabki bola, ale jeszcze nie widac.
daga moze @
 
reklama
Hej!


U nas dziś noc rewelka :) Kinga raz się obudziła na smoka o 3.20 i spała do 7.00 :) Ja niby spałam w nocy i dość długo spałam, bo wcześniej się położyłam, a wstałam z bólem głowy. Od czasu do czasu znów mnie głowa pobolewuje i stawy bolą, ale to pewnie wiosenne przesilenie się zaczyna...Już końcówka lutego - ech, jak ten czas leci...Oby jak najszybciej już ta wiosna przyszła.

PiaLove, moja mała też zawsze żegna się pięknie z tatusiem, już w niedzielę wieczorem, bo mąż odjeżdża w nocy. Też pięknie go całuje, a ona potem ją.
maqnio, zazdroszczę Ci że już 7kg masz z głowy! To naprawdę dobry wynik...mi jest jakoś trudno schudnąć, a nadwagi mam trochę...

daga,
Kinga na początku grudnia na szczepieniu ważyła 13 kg na golaska. Wiec tak jak przypuszczałam, że może mieć teraz ok. 14 kg, bo ciałka nabrała i podrosła. No i może nie 14,5 waży, bo to w ubraniu, ale ciutkę ponad 14 kg. Dobrze, że Jowisia wesoła :)

Aneta_85, a próbowałaś takiego sposobu, że w nocy jak małemu podajesz mleko to np. na 210 ml wody zamiast "prawidłowych" 7 miarek dać np. 5 na tą samą ilość wody i stopniowo co 2gi dzień zmniejszać porcję miarek aż do samej wody. Może wtedy Filip zrezygnuje z nocnego karmienia, a zacznie normalnie jeść za dnia.
 
Do góry