Cześć
nie chcę zapeszać, więc tylko cichutko pochwalę Grzesia, że dzisiaj nie było pobudki, więc może wróci na dawne tory :-)
mnie już prawie choroba puściła, ale chyba mojego Ł teraz zmorzy, bierze co się da, żeby zwalczyć w zarodku, ale już ma niezłą chrypę i gardło go boli, zobaczymy
monia super, że udało Ci się zwalczyć chorobę zanim się na dobre rozkręciła
Pia no to super, że sytuacja ze smoczkiem tak się zakończyła, widzisz nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, oby Blanka już nie chciała smoka
no i jak tam znalazłaś jakieś ciekawe oferty pracy? a czego szukasz jeśli można wiedzieć?
zazdroszczę śniegu, u nas tylko trochę popruszyło, a tak to szaroburo, a ja lubię zimę
Nil zdrówka dla Ciebie i dzieciaczków, mnie też teraz wymęczyło przez 5 dni i jeszcze nie do końca odpuściło
no to jak możesz to oddaj trochę tego libido, bo u mnie oczywiście oprócz braku czasu brakuje też chęci
Anula monia Pia trochę mnie pocieszyłyście, że nie tylko ja nie mam ochoty na seks
daga wiesz nie wydaje mi się, żeby nie chciało mu się spać, bo śpi już teraz tylko raz w dzień (na drugą drzemkę półgodzinną koło 15-16, jak do tej pory miał, już mu nie pozwalamy) więc na noc szybko pada, dlatego nie wiem o co chodzi; wstaje i płacze i pokazuje, że chce wyjść z sypialni, popłaczę chwilkę, potem chcę do cycka, zasypia, a jak chcę iść to się wybudza - i tak kilka razy, aż padnie na dobre
a żeby zostawić go samego w pokoju, to w ogóle u nas nie ma opcji, wpadł by na pewno w straszna histerię, niestety bez cycka jeszcze nie uśnie
konwalianka :*
Powiem Wam jeszcze, że Grześ chyba wchodzi w fazę buntu dwulatka
Od jakiegoś tygodnia bije (no właściwie klepie) mnie i męża, oczywiście później przeprasza i całuje
Oprócz tego krzyczy, macha nogami i próbuje mnie kopać, jak chcę go wziąć bez jego zgody (do tej pory jak czegoś nie chciał to płakał) i na większość rzeczy odpowiada "nie"
Trochę trzeba się więc już nagimnastykować, żeby go do czegoś namówić, ale jest w tej swojej złości taki słodki
Jak nie chce żebym do niego podchodziła, to macha ręką, jakby chciał mnie uderzyć i mówi "ba ba"
A Wasze maluszki juz też zaczynają się buntować?
Pozdrawiam
Lecę się kąpać
Może uda się dzisiaj romantyczny wieczór z mężem :-)