reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

Witajcie,
wczorajszy dzień byłby udany, gdyby nie nieodzywanie się do siebie. Wiecie, mam go już po prostu dość, dobrze że jadę do domu, to sobie od niego odpocznę, no i on będzie mógł robić co tylko dusza zapragnie. Niech się zagra na śmierć, skoro ważniejsze jest dla niego granie a nie my. A ja z Filipem tylko skorzystamy, bo i dziadek jest w domu na chwilę i babcia się zajmie wnukiem.
No a Filip ładnie poszedł wczoraj spać, już o 19.30 spał, tylko mało co zjadł na noc, co skutkowało tym, że pobudki były o północy i po 5. Ale nie jest źle, bo wstał o 7.

Teśka, ja kompletnie nie mam pomysłu co na rocznicę robić. Myślałam o kolacji w restauracji, ale będąc w połogu i mając niemowlę w domu nie będzie mi się chciało nic robić. A no i jeśli się trafią złe dni, to w ogóle ochota do świętowania przejdzie.
Miczka, gratuluję udanych zakupów. My w sumie też zamawiamy przez internet. Tutaj też nie ma sklepów dla dzieci, a przynajmniej ja takich nie znalazłam. Poza tym wygodniej jest w domu kupować, a nie chodzić w taką brzydką pogodę i szukać bóg wie czego.
Maqnio, super że wypad się udał.

Resztę mam witam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej:-)
oj ja tez zaraz kawke robie:blink:
silwia a en stoliczek to juz jest taki od razu z akcesoriami czy oddzielnie stoliczek oddzielnie akcesoria? napewno Aleksikowi sie spodoba. Ja poki co mam milion pomyslow na prezenty dla dzieci. Córci chyba kupimy globus malego pilota bo ona uwielbia wszelkie ksiazki o zwierzetach, kontynentach, mapy i takie tam rzeczy. Ogolnie jest wielka fanka fauny, flory i dinozaurow:-) Gabkowi jeszcze do konca nie wiem co.
Tesia kup jeszcze Nadusi plasteline:-D trzeba pilnowac zeby nie jadla i pokazac jak sie to robi ale fajnie sie bawia:* o jakichTy gabarytach mówisz??? toś Ty szczuplejsza ode mnie a ja na codzien w gorsetach czy bodziakach chodze
monia ja mieszkam na wsi ale do najblizszego miasta mam 15 km i tam sa te zajecia. U nas tez sa rozne tam takie, np zespol taneczny itp ale to wiesz trzeba po znajomosci (bo za duzo juz dzieci, bo moje za male a niektore takie sa:baffled: itp) wole na wlasna reke i nikomu tylka za przeproszeniem nie lizac:baffled: tak samo z naszym przedszkolem. Są rowni i równiejsi dlatego moja cora tu do przedszola nie pojdzie.Wole to prawko zrobic i ja dowozic.

U nas ostatnio spokoj, nawet niezle w sumie. Maz przez tydzien o 21-22 wracal bo rodzicom swoim pomagal. Wczoraj i dzis w pracy a jutro i w niedz znow u rodzicow. Z tego co zauwazylam to jak go nie ma caly dzien to jakos tak spokojniej. Dzieci mniej awantur robia, sa grzeczniejsze a ja sie nie denerwuje ze maz nie siedzi przy lapku i nic nie robi bo go po prostu nie ma. Wieczorem kapie maluchy, daje kolacje, klade malego spac i wszystko mi sprawnie idzie. Do wody wsadzam ich jednoczesnie. Gabrielka do malej wanienki, Liwie do duzej. Wyjmuje ich tez jednoczesnie. Wyglada to podobnie jak na zdjeciu maqnio z Rózia i Milcia jednoczesnie:-D
Miłego kochane
 
Ostatnia edycja:
Dzień Dobry :happy2:
my na nogach jesteśmy od 6:30. Blaneczka już poprawiła się z piciem, już nie pije z butelki choć dzisiaj wypiła rano mleko - CUD! Tzn wypiła 90 ml z butelki a 60 dałam jej z łyżeczki i poszło! Jestem taka duma z niej! A ja wczoraj pokłóciłam się z mężem i aż ze zmęczenia zasnęłam bardzo wczas i wyspałam się :tak: dzisiaj już lepiej.

maqnio, ale Wam zazdroszczę! Super zdjęcia, jesteście prze urocze mamusie, a dziewczynki małe no normalnie słodkości! :happy2:

Aniaa, życzę aby Karolinka kurcze złapała ochotę na mleko, moja Mała ma znów problem ogólnie z piciem ale latam za nią cały czas z butelką i nie poddaję się. No i dzisiaj wypiła rano! Jestem taka szczęśliwa bo każda kropla się liczy. POWODZONKA!

Teśka, o kurcze to zapraszam do Nas u nas pięknie słonecznie jak nie wiem... Tesia nie pisałam wcześniej, jak już mąż ma jakieś plany to tak jak dziewczyny radzą dorzuć coś jeszcze tylko od siebie i będzie gites, trzymam kciuki :happy2:

sunset, hallo?! :*

Wisienka, gratuluję!!! zdrówka!

NiL,Cieszę się że już lepiej u Ciebie, zaradna z Ciebie mama, naprawdę. Ja też mam takie dni ze mąż mi w ogóle nie pomaga i robię w sumie wszystko sama, ale wole sama zrobić niż jak bym miała się prosić. Ja raczej większość rzeczy robię.

My jutro mamy wesele, a ja taka jakaś nie w humorze :(

Miłego Dnia i Humoru wszystkim życzę!
 
Ostatnia edycja:
Nil no wlasnie nie wiem czy sa takie juz zakcesoriami czy osobno. widzialam taki stoliczek ze po jednej stronie moze malowac pisakami i zmazac a po drugiej jest tablica. Ja tez nie mam pojecia co kupic Aleksikowi na gwiazdke, on ma wszystko az za duzo. tym bardziej ze swieta spedzamy u tesciow i nie bedzie mozliwosci jak te prezenty wyslac do luksemburga. ciesze sie ze masz chwile spokoju w domu. a z tym kapaniem jakbym miala dwojke to tez bym tak ich kapala.
Tesia oj kusisz tym ciachem
 
hej, ja tylko na sekunde biegnę powiedziec, że wyjeżdzamy dzisiaj do moich rodziców.. 4 m-ce tam nie byliśmy..

aa i znowu mnie szlag trafił dziś za sprawą tescia:wściekła/y: trzeci raz w tym tygodniu Tymek spał z kupą na drzemce!!!:szok::no: No jak tak można! Czy on nie czuje? Dzisiaj mial szczęscie, bo jak mały wstał to jego juz nie było..a wiele bym mu miała do powiedzenia.. ja głupia nie weszłam do sypialni jak przyszłam bo nie chciałam go obudzić..a później jak zmieniałam pampersa to płacz był.. pośladki w bąblach:wściekła/y: krew mnie zalewa..
 
Dzieki dziewczyny za rady:) Probowalam juz wszystkiego o czym piszecie, ale ona nie chce mleka i koniec kropka. Probowalam z tej butelki z ktorej pije herbatke, z niekapka nie probowalam, ale ona w ogole z niego nie pioje wiec mleka tymbardziej;), kaszek generalnie nie jada, nie przepada za nimi. Za to je duzo jogurtow i wszelkich serow wiec to musi poki co wystarczyc.


Konwalianko masakra to o czym piszesz. Ciekwe czy tesc rzeczywiscie nie czuje kupy (bo jesli TYmek robi takie jak KArola to nie da sie tego niepoczuc;)) czy moze po prostu nie lubi zmieniac pieluchy z kupą? A swoja droga to dziwne ze Tymek z kupa zasypia, przeciez pupa na pewno go swedzi!
 
witam wieczornie!

w domu błoga cisza ;) dzisiaj przez cały dzień mieliśmy chyba cały wachlarz humorów Szymkowych. Począwszy od poranka kiedy był tak grzeczny i wesoły, że co 5 minut sprawdzałam czy nie ma kupy :sorry2: (u nas od razu wiadomo kiedy kupa zrobiona bo Szymek idzie sobie wtedy do kącika i bawi się sam zabawkami, cichutko, grzeczniutko - jak nie on, więc to od razu znak, że coś jest na rzeczy :-D). A skończywszy na masakrycznym wieczorze. Popołudniu ciachnęłam mu włoski maszynką i chyba chciałam żeby było trochę dłużej :sorry2::sorry2: dziwnie tak teraz ;-) No ale już mu się takie stójki koło uszu robiły, że coś trzeba było z tym zrobić. A wycieczki do fryzjera jakoś sobie u nas nie wyobrażam bo Szymek nie daje się dotknąć obcym.

Aneta mam nadzieję, że z mężem już trochę lepiej. Może krótka rozłąka dobrze Wam zrobi.

Teśka ja mam wrażenie, że dopiero co ślub braliście a to już rok minął!

Daga u nas też kaczuchy na topie... Co do zakupów to ja właśnie tak kupuję po jednej czy dwóch sztukach. Do tych mega-pak nie mam kompletnie przekonania bo właśnie tak mi się wydaje, że tam wciskają takie rzeczy których osobno by nie sprzedali. Ale mam system opracowany i raz, dwa sprawdzam czy coś dzisiaj jest wartego uwagi. Albo wieczorkiem na spokojnie. Czasem się zastanawiam czy to już nie nałóg :-D:-D:szok:

Konwalianko więc jednak z tym wyjazdem wyszło na Twoje? :tak: I bardzo dobrze. A teściu może po prostu nie bardzo sobie radzi z przebieraniem Tymciowej kupy? Bo jakoś też wierzyć mi się nie chce, że nie czuje... U nas jak u Ani, nie da się nie poczuć natychmiast po zrobieniu :cool2:
 
HEJ KOBITKI!!

Dziekujemy za ciepłe slowa a propo spotkania z Wisienką!! pogoda dzis do d.... nocka koszmarna - 12 pobudek i 2 h bez snu wogóle. Urlop minał mi tak szybko ze sama jestem w szoku. Juz w pon. do pracy. Eh ile jak bym dala, żebym mogła być w domku z Różanką - marzenie ściętej głowy. Zasuwać trzeba i nie mam na to wpływu..eh. Dzis po południe u moich rodziców - urodziny brata, rocznica rodziców. I nie wiem co sie porobiło z Młodą - tak bardzo pozbadła dziadków ze szok. Nie daje im chwili wytchnienia i na nic moje tłumaczenie zeby jej na tak wiele nie pozwalali.

miczko u nas tez jak młoda zapomni zawolac na nocnik to robi pocichutku w kąciku:):):)
konwalianko u nas niemozliwe zeby kupki nie poczuc, wspołczuje i chyba warto z tesciem pogadac, buziaki!!
tesiu kurcze faktycznie to juz rok, pamietam jak foty wsawiałas! wszystkiego dobrego dla Was!!!! a i sniłas mi sie dzis:), ze przyjechałas do mnie z Nadią i byłas w ciązy w drugim maluszkiem - i to juz dosc wysoko i ze pojechaąłs prosto ode mnie do szpitala:) czyzbym była prorokiem???:-):-)

miłej soboty wszystkim!!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
maqnio ooo szok z tym snem ,mam nadzieje ze ta czesc z ta ciaza sie nie sprawdzi :szok:bo ostatnio zaszalalam z mezem ten jeden raz bez zabezpieczenia ,i ten miesiac dla mnie zapowiada sie nerwowy ,na okres czekam jak na zbawienie :-D:-Dechh to chyba telepatia tak dziala bo ostanio czesto mysle jak to fajbnie by bylo z wami
sie spotkac :-)wspolczuje nocki i powrotu do pracy :-(
miczka pochwal sie fryzura Szymka ,dawaj foto :)
konwalianko wspolczuje ,trzeba powazna rozmowa przeprowadzic z tesciem niech i maz mu powie pare slow od siebie ...
aniunapewno niedlugo Karolcia zateskni za mleczkiem :*
anula jak Bartus ?
nil z plastelina chyba sie wstrzymam jeszcze ,ale kredki i blok zakupie :)dzieki za rady :)
milego dnia wszystkim mamusiom
 
Do góry