reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Hej!

U nas po staremu...Kinia już śpi od 19.50, a ja do Was zaglądam. Dziś tyle się nalatała, że już na wieczór to ledwo kolację jadła :laugh2:
A nocka ostatnia przespana w całości :tak:

NiL, jak Kinga upadnie na tyłek to nie płacze, ale jak idzie i lekko się stłucze np. ręką o drzwi (naprawdę lekko) to już płacz, albo jak idzie i nogi jej się zaplączą, ale nie upadnie to się przestraszy i też czasem "zakrzyczy". Ale to nie jest jakiś wielki płacz, tylko taki "alarm".

PiaLove, zdrówka dla Małej! Jak Blaneczka? Byłaś z nią u lekarza?

konwalianko, ja też się zastanawiam, skąd te dzieci tyle energii biorą :eek: Skoro Cię tak na takie sentymenty wzięło to może to jakiś znak i czas coś uczunić ku tym wspomnieniom ;-):-D

barbara, witaj i wpadaj tu jak najczęściej :-D Śliczną masz córcię :tak:

Marzenko, ja też tak mam - jak tylko pogoda pakudna to od razu nastrój się psuje...ech, to jesienne przesilenie...

maqnio, super, że Rózane zdrówko już oki ;-) Buźki :*

Miczka, no i jak? Ostatnia złotówka już wydana?:-D

Aniaa
, wow! Nie wiedziałam, że Ty też kolejna Staraczka jesteś :-D Owocnych staranek zyczę!

daga, :*


Dobrej nocki :*
 
reklama
Chciałam wam jak czytałam poodpisywać ale zanim skończyłam zapomniałam co... Jestem padnięta. Jutro mam zebranie w pracy i wróce do domu pewnie koło 20. Już mi się płakać chce...Dziś odwiedziliśmy moją siostre , miała niedawno operację na tarczycę ale chorowaliśmy i lepiej było nie nosić bakterii. Ma naprawdę malutką bliznę, myślała, że będzie gorzej to wyglądać...
Wszystkim chorującym zyczymy zdróweczka))
Spokojnej nocy lasencje)))
 
OO... umkło mi, myślałam ze pisałam do Was, co mi się pomyliło :szok:

Tak byłyśmy u lekarza no i jest ok, nic poważnego, nic Pani Dr jej nie przepisała. Powiedziała że to nic groźnego. Blaneczka też przybrała na wadze, waży 8,5 kg :tak: Wasze szkraby ważą więcej no ale my do drobnych dzieci należymy niestety :-) no nic, padam dziewczyny ale mam coś dla Was, mam nadzieję, ze Wam się spodoba --> zobacz tutaj lub po prostu pokaże Wam to nizej :)

DOBRANOC KOCHANI :* słodkich snów po tej pieśni Wam życzę :*

[video=youtube_share;DMgon6TqnME]http://youtu.be/DMgon6TqnME[/video]

Płynęła miłość jak rzeka,bocian poleciał z Tobą
Daleko-daleko, i Ty jesteś ze mną
Nie bój się ta noc jest pełna słodkich snów
I miłość mamy też jest z Tobą


Śpij, moje słoneczko
Śpij, tam za obłokiem
Śpią nasze anioły
Póki Ty jesteś w maminych rękach


Śpij, za wiele lat
Powierzysz mi syna
I zaśniesz jak maleństwo
Póki on jest w maminych rękach


Śpij...


Modlę się do wszystkich świętych,Twoim śmiechem nie nasycę się
Tak bardzo Cię kocham, tak boję się
Wzburzona rzeka wyleje się ze źródła
I będę tak daleka, ale póki co


Śpij, moje słoneczko
Śpij, tam za obłokiem
Śpią nasze anioły
Póki Ty jesteś w maminych rękach


Śpij, za wiele lat
Powierzysz mi syna
I zaśniesz jak maleństwo
Póki on jest w maminych rękach


W sercu każdego z nas jest miejsce na miłość
Gdyby wszystkie mamy na świecie mogły zachować Twój spokojny sen


Jesteś taki słodki...
Śpij, moje słoneczko
Śpij, tam za obłokiem
Śpią nasze anioły
Póki Ty jesteś w maminych rękach


Śpij, za wiele lat
Powierzysz mi syna
I zaśniesz jak maleństwo
Póki on jest w maminych rękach
 
Nil obie maści są na receptę, na razie stosujemy tylko Pimafucort, to jest dość mocna maść sterydowa antybiotykowa. Ja na własną rękę sama bym jej nie stosowała. Aha, i Szymek jak się przewróci na pupę to nie płacze. Bo musiałby płakać cały czas :-D:-D

Konwalianko 20 dni??? Serio?? Ja bym sobie głowę ucięła, że to może z tydzień minął... Gdzie ten czas tak ucieka między palcami? Co do zakupów na all to ja od dwóch tygodni namiętnie szukam kombinezonu. Na razie nie kupiłam, za to "po drodze" natknęłam się na parę innych rzeczy których nie umiałam sobie odmówić :szok::szok: spodnie, kamizelka, piżama, sweterki, ciepłe bluzy, dzisiaj wyhaczyłam taki zestaw JESIENNA KURTECZKA 86+ SWETEREK (2628040975) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. - no nie mogłam się powstrzymać :eek::eek: muszę jeszcze znaleźć jakieś cieplejsze spodenki. No i też czeka nas zakup butów - najpierw półbuty, potem zimowe, może kaloszki... Jutro jedziemy za półbutami... u nas nie ma szans na kupno butów przez internet. A przez sklepy u nas z grubsza też przeleciałam i już widzę, że będzie problem :baffled: No ale coś kupić musimy.
 
witajcie!!!!
U nas coraz bardziej jesiennie ,chodz jeszcze zdarzaja sie i słoneczne dni ,czas juz nam robic porzadki w szafach i zmieniac ubranka na cieplejsze i wieksze ,Nadulka moja jest cudowna ,nadaje sens mamu zyciu ,nawet w najgorszy dzien potrfi mi poprawic nastroj ,jak sie przytuli to zapominam o całum swiecie i o wszystkim problemach ,napewno i wy tak macie :tak:nie bylo mnie troche ,wybaczcie ,w sobote moja mama trafila do szpitala ,nadal robia multum badan ,ale chy a juz wszystko porobili ,teraz czekamy na konkretna diagnoze ,podejrzewali raka:-( ,ale chyba to jednak nie to na szczescie,wczoraj mi pani doktor powiedziala ze jest jakis cien miedzy watroba a nerka ,ale co dokladnie to oznacza to niewiem ,czekaja na wyniki wszystkie i jutro juz moze cos konkretnie powiedza .z tego co troszke doczytalam,
miczka super łowy ,fajna ta kurteczka i sweterek ,:*
wisienko kciuki za staranka i pozytyne wynik :*Mileczka jest cudna :*
daga zdrowka
marzena znam to taka pogoda mnie tez czesto dołuje ....i zamula;-)
konwalianko ,maqnio ,monia ,sunset nil pia love anetka ,aneta 85.....milego dnia !!!
 
Witajcie,
brak weny do wszystkiego daje o sobie znać. Zrobiłam się taka leniwa, że aż strach. Nic mi się nie chce, nie mam na nic pomysłu. Najchętniej to bym przesiedziała na necie, albo gapiąc się na głupkowate seriale... A brud to już metropolie zakłada...
Ostatnio tak ni z tego, ni z owego wzięliśmy się za porządki w ogrodzie. Mężasty wyciął kilka drzewek, ja powynosiłam gałęzie, zgrabiłam trawę po koszeniu i po pracy nadziwić się nie możemy jak dużo powierzchni odzyskaliśmy. A to jeszcze nie koniec, bo ten ogródek jest strasznie zaniedbany. A ja nie umiem się nim zająć, bo od zawsze mieszkałam w bloku, poza tym jestem antytalenciem do wszystkich prac. No i do tego jeszcze są psy... Mamy taki syf, że sąsiad chce założyć takie ogrodzenie, które będzie mu zasłaniało widok na nasz ogród :sorry: W sumie to mu się nie dziwię...
Filip od kilku dni ma jedną drzemkę około 11, która na dodatek trwa przeważnie godzinkę, pół godziny, ale dzięki temu zasypia niemal od razu na noc.

Tesiu, zdrowia dla mamy.
Wisienko, współczucia z powodu pracy. Sama wiem, jak ciężko się pracuje gdy jest marna atmosfera. Kciuki za szybkie zafasolkowanie.

Resztę mam pozdrawiam.
 
Witajcie

Nas tez dopadlo chorubsko , Klaudusia ma okropny katarek meczyło ja dzisiaj w nocy do 4 rano nie spała , teraz niunia odsypia nocke a ja ledwo laze ale co tam ja wazne zeby dziecko sie wyspało , na 15 jedziemy do kardiologa trzymajcie za nas kciukasy mocno
 
Marzenko trzymam kciuki i zdrowka dla Klaudi.

Monia, ja nie lubie okreslenia "starania" o dziecko. Znaczy to okreslenie nie pasuje do naszej sytuacji;) Nam sie nie spieszy i nie celujemy w dni plodne. Ja tam zawsze mowie ze nie mamy nic przeciwko drugiemu dziecku hehe:p

Bylam powiesic pranie i juz kurcze zapomnialam co mialam jeszcze napisac:/ Przepraszam!
 
reklama
Dzień doberek mamuśki! :biggrin2:

I ja mogę narzekać na brak weny. Ta pogoda wczoraj była dość przytłaczająca. Ale dziś za to słoneczko. Szkoda , że w życiu brakuje tego słoneczka. Więc u nas bez zmian jak z rodziną lepiej to z mężem jakieś spięcia i o tak w kółko. Teraz ma nocki i jest nie do wytrzymania! Jak się do niego odezwę to jest co znów chcesz i tyle wielce urażony. LEpiej nie będę o tym pisać przyjdzie weekend to mu przejdzie :)

Aneta jak bym czytała o sobie :-D Ja za to muszę ogród od podstaw "urządzić" a kompletnie nie wiem jak... Ale jeszcze duuuzoo czasu mam ;-) A jak się czujesz??

Marzena zdrówka dla córci!I kciuki zaciśnięte. U nas też zaczyna się kichanie ;/

Teśka trzymam kciuki za mamcie oby to nie było te okropne raczysko. Zdrówka. Trzymaj się! :*

Miczka super kurteczkę wypatrzyłaś :)

Daga super pospałyście! my też do 8.30 ale z pobudka na jedzenie.

Reszcie mamusiek i bąbelkom miłego dzionka! :*

Ania witaj :*:*
 
Ostatnia edycja:
Do góry