reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

Przyłączam się do życzen dla naszych kochanych lipcowych chłopców - Aleksika i Błażejka. Samych miłych i radosnych chwil.

silvia
dzieki za &&& ale nie wiem czy mi to wyjdzie. Najwyzej kiecke inna znajde (chociaz ta fajna byla). Ja codziennie jestem na diecie od jutra:-D Pamietałam o Tobie i Twojej obronie przedwczoraj. Gratulacje.
tesiu ja też mam 18 sierpnia:-D mojej rok młodszej siostry. Może widziałas na jakiejs fotce nasze,,podobienstwo''.
Gabek dzisiaj dużo warzyw zjada a tak ogólnie to od rana: kanapka z szynką i serem, chlebek z masłem, jogurcik, 5-6 łyzek marchewki z groszkiem, ćwiartka małego kalafiora, pałeczka z kurczaka z ryżem. Jak niuniek jest głodny i widzi, że ktos cos je to włazi mu na kolana i ,,da to''. Czasami mi głupio troche jak w odwiedziny idziemy do kogoś i Gabek woła jedzenia a Liwcia siada za stolemi też woła ,,jedzonko jedzonko''. Jak jakies niedożywione dzieci:-)
 
reklama
Monia ja tak robie kachy nie daje tylko jakis owocek albo serek i obiad zjada wsio wszystko
Nil ja sie nie odchudzałam i 8 kg spadłam z wagi nawet nie wiem kiedy to zrobilam , z tym ze ja calymi dniami i nocami sama jestem z dzieckiem to napewno dlatego


​ALESSANDRO I BŁAZEJKU DUZO ZDRÓWKA DLA WAS KRASNOLUDKI KOCHANE
 
Sto lat dla Aleksika i Blazejka! Bezstresowego dziecinstwa!:-p

Nil, Tesia ja tez 18 sierpnia ide na wesele!:-) Do kolezanki z pracy mojego męża. Tyle ze ja swiadkiem nie bede hehe:)

silvia gratki obrony. Wielki szacun, napisac i obronic prace przy dziecku to wyczyn:)
 
kochane dziekujemy za zyczonka. Aleksik bedzi obchodzil swoje urodzinki we wrzesniu, ale dzisiaj kupilism torcika swieczke i zrobilismy skromne przyjecie tylko nasz 3 :-). no i dziadki przez skypa. Maly przestraszyl sie zimnych ogni, ale torcika zjadl z apetytem.
Monia doczytalam ze Kinia nie jadala obiadkow. u nas jest regula, 5 posilkow dzienie, czyli 3 posilki glowne ( z tym ze kolacja jest rozlozona, troche mu daje to co my jemy, a po kapieli mleczko), podwieczorki to jest owoc (hip hip jemy juz swieze owoce a nie sloiczki) lub jogurciki, albo jakis deserek. i co najwazniejsze jest dla nas, Aleksik odsamego poczatku wszystkie posilki je razem z nami przy stole. w ten sposob nauczyl sie ze siedzimy i jemy, wiec jak wychodzimy do znajomych czy do restauracji siedzi i nie marudzi (oczywiscie musi miec cos do okola aby sie bawil). a jak jest czas na jedzonko mowie mu: " Aleksik am am am", on przestaje sie bawic i na czworaka zaprowadza mnie do kuchni i pokazuje na krzeselko mowiac am am am.

milej nocki
 
hej babulce!!

ja dzis znowu od 6, na szczeście to ostatni taki dzień:):):) skutki mojego odchudzania poki co sa takie, ze chodze głodna i zła...brrr

nil, marzenko praca to fajna sprawa, tak jak piszecie - kontakt z ludźmi, "wyrwanie" się z domu. Dzieki Bogu mam pracę,ale przyznam sie szczerze, ze gdyby mnie tylko było na to stac, siedziałabym w domku z mała z pocałowaniem w mankiet przynajmniej do czasu, az poszła by do przedszkola. Wogóle mogłabym siedziec z dziećmi, gotować obiady, sprzątać itp. być taką przysłowiową kurką domową,ale tylko do czasu "odchowania" dzieci. Potem koniecznie musiałąbym pracować, jakos nie wyobrazam sobie z własnej woli całę zycie nie pracowac. Jesli sytuacja do tego zmusza to inna bajka.
tesiu, nil aniu bawcie się dobrze!eh sama bym się na weselisku pobawiła:):):)
tesiu a propo spania Nadii w swoim łóżeczku, to i tak fajnie, ze w dzień ładnie w nim śpi. A nockami się nie przejmuj, przyjedzie czas ze całe noce będzie w nim spała. dzieki kochana - jak sobie pomysle jaki trudny był ten rok to mi ciarki przechodzą, ale co tam, najwazniejsze ze Mała zdrowa a o reszcie prawie już nie pamiętam:)
moniu jak tam Kinia z jedzonkiem??
sylwia :*

Aleksik, Błażejku - 100 lat raz jeszcze!!!!!
 
Heloł !!! Nocka bez rewelacji ale juz dobudzilam sie kaawą :-pOd rana pogoda do kitu ,dzisaj mam zabiar robic nalesniki z serem ,taka mam ochote od paru dni :-)
maqnio napewno z kadym dniem coraz lepiej ,ja to nieumiem byc na diecie ,moge co najwyzej ograniczac jakies rzeczy ale gdyby bbylo trzeba to moze bym i mogla:-pfajnie ze ostatni dzien tak wczesnie musisz do pracy ,pewnie wczesnie musisz wstawac daleko masz do pracy ???ja to jeszcze niewiem kiedy wroce do pracy ,dla poprawy sytuacji finansowej bym wrocila od zaraz ale jesli bym niemusiala to bym siedziala jeszcze z mała ,narazie i tak niemam jak bo niemam z kim Nadi zostawic .narazie jest jak jest .
aniu no to super pobawisz na weselichu :)
asicaespoznine ale szczere 100 latek kochanemu Blazejkowi!!!!
wszystkim mamusiom milego dnia !!!! :)
 
HEJ!

My z Kinią zaliczyłyśmy już poranne zakupy. Byłam z małą po jej prezencik urodzinowy od nas. Kupiłam jej grające pianinko z odgłosami zwierzątek oraz kompecik: bluzeczka plus leginsy;-):tak: No i nocka u nas dziś super! Kinia spała ciągiem od 20.00 do 5.15 potem krótka pobudka, kołysanko 10 minut i sen do 6.40....

tesiu, Nil, Aniaa,
a my mamy jutro wesele, ale nie idziemy...na to wesele wybiera się mój brat z żoną (chrzestny Kinii), dlatego też niedzielne urodzinki Kingi (obchody) przekładamy na następną niedzielę 29go.

sylvia, to bardzo dobrze, że macie takie wspólne rytułały odnośnie jedzonka...u nas z tym ciężko...


maqnio, wczorajszy dzień o wiele lepszy pod względem zjedzenia obiadku. Kinga nie jadła kaszki o 11.00 - dałam jej serek, a potem po 3,5 godz. obiad i zjadła wszystko. Dziś też tak robimy...

Marzenko
, jeszcze raz dzięki :)))
 
reklama
Moni nie masz za co dziekowac , ja tylko z wlasnego doswiadczenia podpowiedziałam i ciesze sie ze mała je obiadek bo on jest najwazniejszy w tym jedzonku
Teska uwielbiam nalesniki ale mi narobiłas smaka kobitko
Maqnio dobrze ze masz ta prace bo u nas to masakra z robota , a za 1300 zl nie pojde pracowac zeby wieksza czesc niani oddac nie oplaca sie wole byc z mała w domu sama , a przydala by sie robota oj i to jak bardzo by sie przydała
silwia rytualik pierwsza klasa my tylko z niunia we dwie tak robimy tez wspólnie jemy obiadki i inne posilki róznie i ciekawie to wyglada ale co tam niunie mozna przebrac podłowe wymyc

Reszte mamusiek witam cieplutko
 
Do góry