reklama
NiL
Fanka BB :)
sunset Gabielek pieknie dziękujeza życzonka
A ja dołaczam się do życzeń dla emkowej Nicolki. Wszystkiego naj naj maleńka. Pamiętam to jak dzis:-)
My już po wstępnej imprezce urodzinowej. Gabuś dostał mnóstwo prezentów (nie wiem gdzie ja to pomieszczę już nawet nasza ,,wnęka zabawkowa'' zapełniona). Jutro wstawie na odpowiednim watku zdjecie torcika własnej roboty.
Gagu juz spi a mała bawi się jego zabawkami (chociaż ona też kilka dostała). Mąż chciał zrobic mi chyba przyjemność i sprząta po gościach hmmm
co do naszej drugiej imprezy urodzinowej w sobotę to stoi pod znakiem zapytania. Teściowie stwierdzili że nie mają pieniedzy, nie mają miejsca na tyle gosci (chcieli tylko nas zaprosić i chrzesną chyba) ok ale ja bez rodziców, siostry z narzeczonym (chrzesnym) i brata z żoną nie jade. Wole juz u nas robić. Oburzyli sie tez, że zaprosiliśmy kuzynkę z męzem (siostrę chrzesnej) ale one mieszkają blisko siebie i tak ogólnie zawsze razem wsedzie są. Może chrzesna dziwnie by się czuła w tylko towarzystwie z ,,naszych stron''. Wiecie o co chodzi. Jestem nawet tak trochę dumna z męza, że wreszcie przejrzał na oczy i postawił sie mamusi. Ja przeciez nie chcę na siłę z nich pieniędzy wyciagać (ja tez bym cześć przygotowała), trochę moi rodzice by kupili ale chodzi o to, że tak długo walczyli żeby było u nich
A ja dołaczam się do życzeń dla emkowej Nicolki. Wszystkiego naj naj maleńka. Pamiętam to jak dzis:-)
My już po wstępnej imprezce urodzinowej. Gabuś dostał mnóstwo prezentów (nie wiem gdzie ja to pomieszczę już nawet nasza ,,wnęka zabawkowa'' zapełniona). Jutro wstawie na odpowiednim watku zdjecie torcika własnej roboty.
Gagu juz spi a mała bawi się jego zabawkami (chociaż ona też kilka dostała). Mąż chciał zrobic mi chyba przyjemność i sprząta po gościach hmmm
co do naszej drugiej imprezy urodzinowej w sobotę to stoi pod znakiem zapytania. Teściowie stwierdzili że nie mają pieniedzy, nie mają miejsca na tyle gosci (chcieli tylko nas zaprosić i chrzesną chyba) ok ale ja bez rodziców, siostry z narzeczonym (chrzesnym) i brata z żoną nie jade. Wole juz u nas robić. Oburzyli sie tez, że zaprosiliśmy kuzynkę z męzem (siostrę chrzesnej) ale one mieszkają blisko siebie i tak ogólnie zawsze razem wsedzie są. Może chrzesna dziwnie by się czuła w tylko towarzystwie z ,,naszych stron''. Wiecie o co chodzi. Jestem nawet tak trochę dumna z męza, że wreszcie przejrzał na oczy i postawił sie mamusi. Ja przeciez nie chcę na siłę z nich pieniędzy wyciagać (ja tez bym cześć przygotowała), trochę moi rodzice by kupili ale chodzi o to, że tak długo walczyli żeby było u nich
NiL Najlepszego dla synka!!! :* 100 latek
i dla reszty dzieciaczków - najlepszego Pszczółki!!!!!
Moja mała zasnęła niedawno. Jestem troszkę zmęczona już tym, że ciągle muszę robić wszystko jedną ręką. Już opanowałam wiele nawet. Ubieram Blanke bez problemu. Karmię ją również. Sprzątnie tez mi wychodzi
NiL rozumiem Cię. Zrobisz jak będziesz chciała, ja chyba tez bym wolała u siebie zrobić niż u rodziców.
Nasze PIERWSZE URODZINKI zbliżają się - 27 lipca. No ale ja dopiero rękę uwolnię 2 dni przed tym dniem - 25 lipca nic nie planuję na razie bo sama nie wiem jak będzie. Chciałam upiec jakiegoś nie typowo torta a coś lżejszego na te upały, mam już coś w głowie przygotowane ale nic poza tym. U nas tez ciężko z pieniędzmi. Coraz mniej ich mamy. Na dodatek ta cała sprawa z moimi rodzicami bo to głównie przez nich jesteśmy w takiej sytuacji. Ten cały czynsz nas wykończa... Mam nadzieję, że w końcu zaczną się lepsze dni. ☼
i dla reszty dzieciaczków - najlepszego Pszczółki!!!!!
Moja mała zasnęła niedawno. Jestem troszkę zmęczona już tym, że ciągle muszę robić wszystko jedną ręką. Już opanowałam wiele nawet. Ubieram Blanke bez problemu. Karmię ją również. Sprzątnie tez mi wychodzi
NiL rozumiem Cię. Zrobisz jak będziesz chciała, ja chyba tez bym wolała u siebie zrobić niż u rodziców.
Nasze PIERWSZE URODZINKI zbliżają się - 27 lipca. No ale ja dopiero rękę uwolnię 2 dni przed tym dniem - 25 lipca nic nie planuję na razie bo sama nie wiem jak będzie. Chciałam upiec jakiegoś nie typowo torta a coś lżejszego na te upały, mam już coś w głowie przygotowane ale nic poza tym. U nas tez ciężko z pieniędzmi. Coraz mniej ich mamy. Na dodatek ta cała sprawa z moimi rodzicami bo to głównie przez nich jesteśmy w takiej sytuacji. Ten cały czynsz nas wykończa... Mam nadzieję, że w końcu zaczną się lepsze dni. ☼
Ostatnia edycja:
NiL
Fanka BB :)
Hejka:-)
Widzę, że strasznie pusto tutaj ostatnio. Czyżby nasz watek powoli ginął?
pia masz racje ja wczoraj zrobiłam urodzinki po swojemu i kto mógł i chciał to przyszedł (moja siostra z narzecznym), brat z zona, rodzice i moi dziadkowie no i my. Moim zdaniem (moja mama tez tak powiedziała) jedzenia starczyłoby dla większej ilości osób także spokojnie resztę gosci też byśmy wykarmili no i u nas byłoby miejsce. No ale skoro teściom tak zależało żeby chrzestna zaprosic do nich to niech teraz robią. Dobra nie smęce juz.
asica pia dziękujemy
Ja tez mam nadzieje ze lepszze dni w koncu nadejdą:-)
Krzysiulku wszystkiego naj naj maleńki, samych radości, majluj
[*]
Widzę, że strasznie pusto tutaj ostatnio. Czyżby nasz watek powoli ginął?
pia masz racje ja wczoraj zrobiłam urodzinki po swojemu i kto mógł i chciał to przyszedł (moja siostra z narzecznym), brat z zona, rodzice i moi dziadkowie no i my. Moim zdaniem (moja mama tez tak powiedziała) jedzenia starczyłoby dla większej ilości osób także spokojnie resztę gosci też byśmy wykarmili no i u nas byłoby miejsce. No ale skoro teściom tak zależało żeby chrzestna zaprosic do nich to niech teraz robią. Dobra nie smęce juz.
asica pia dziękujemy
Ja tez mam nadzieje ze lepszze dni w koncu nadejdą:-)
Krzysiulku wszystkiego naj naj maleńki, samych radości, majluj
[*]
monia_26
Mama Kingusi :*
Cześc Mamuski!
U nas ok...nocki ciut lepsze. W sumie bez większych zmian...
sunset, afty już się "wygoiły", tzn. jeszcze są w buzi ale tak jakby "strupki", taka faza końcowa. No i Kinga już normalnie je, dzisiaj to nawet za dwóch
PiaLove, moja Kinga też swego czasu miała Tobrex na zapalenie spojówek i ten antybiotyk bardzo szybko pomógł małej...trzeba tylko pamiętać, aby zakraplać go ok. 7 dni, a nie jak zniknie objaw zaczerwienienia oka...
NiL, mam nadzieję, że nasze forum nie zaginie....większość dziewczyn jest na wczasach z rodzinami albo zwyczajnie kojyrzastają z ładnej pogody ;-) Spóźnione sto lat dla Gabrielka!
Oraz dla reszty wczorajszych Roczniaczków
Krzysiu, sto latek w dniu Twoich 1.urodzinek....tak strasznie żal, że bez Twojej Mamusi (*)...
U nas ok...nocki ciut lepsze. W sumie bez większych zmian...
sunset, afty już się "wygoiły", tzn. jeszcze są w buzi ale tak jakby "strupki", taka faza końcowa. No i Kinga już normalnie je, dzisiaj to nawet za dwóch
PiaLove, moja Kinga też swego czasu miała Tobrex na zapalenie spojówek i ten antybiotyk bardzo szybko pomógł małej...trzeba tylko pamiętać, aby zakraplać go ok. 7 dni, a nie jak zniknie objaw zaczerwienienia oka...
NiL, mam nadzieję, że nasze forum nie zaginie....większość dziewczyn jest na wczasach z rodzinami albo zwyczajnie kojyrzastają z ładnej pogody ;-) Spóźnione sto lat dla Gabrielka!
Oraz dla reszty wczorajszych Roczniaczków
Krzysiu, sto latek w dniu Twoich 1.urodzinek....tak strasznie żal, że bez Twojej Mamusi (*)...
HEJ HOŁ HELOŁ
Tak, chyba wszyscy się wczasują...
My mieliśmy gościa, ciocię Renie - chrzestna Blanki, wybawiły się jak tralala, potem mała zasnęła a my na spokój zjedliśmy sobie obiad.
monia Dokładnie musimy wytrzymać do 7mego dnia z tymi kroplami, od pierwszego razu jak zakropiliśmy Blance oczka widzieliśmy poprawę - jest naprawdę dobry!
NiL nie dziwię Ci się... jak chcą niech robią
100 latek dla Gabrielka! Najlepszego bobasie
Tak, chyba wszyscy się wczasują...
My mieliśmy gościa, ciocię Renie - chrzestna Blanki, wybawiły się jak tralala, potem mała zasnęła a my na spokój zjedliśmy sobie obiad.
monia Dokładnie musimy wytrzymać do 7mego dnia z tymi kroplami, od pierwszego razu jak zakropiliśmy Blance oczka widzieliśmy poprawę - jest naprawdę dobry!
NiL nie dziwię Ci się... jak chcą niech robią
100 latek dla Gabrielka! Najlepszego bobasie
Corin
Mama Trójki :)
Hej Obiecałam sobie, że będę tu częściej zaglądać, a potem rzucam się w wir dnia i albo zapominam albo nie mam czasu
Wszystkiego najlepszego wszystkim Roczniakom.
Wszystkiego najlepszego wszystkim Roczniakom.
Hej !!! Ja rowniez wpadam zyczycz wszystkim roczniakom wszystkieko najlepszego ,niechaj omijaja was wszelkie smutki i troski a wzyciu gosci tylko radosc milosc i szczescie ,100 lat kochne babelki!!!:-)
Sciskam bardzo mocno wszytkie mamcie i maluchy !!! Nadia zdrowa ,co raz uczy sie nowych umiejetnosci ,,teraz jest na etapie chodzenia przy meblach ,raczkowac kocha ,i jak trzymam za raczki to chodzi,ale sama jeszcze sie boi puscic ,choociaz czasmi s ie puszcza i stoi pare sekund .no i gadulka z niej straszna . Ja jakos zyje ,ciesze sie z sukcesow mojej corci .no i tyle wiecej niebende smecic ,trzymjcie sie kochane :*
Sciskam bardzo mocno wszytkie mamcie i maluchy !!! Nadia zdrowa ,co raz uczy sie nowych umiejetnosci ,,teraz jest na etapie chodzenia przy meblach ,raczkowac kocha ,i jak trzymam za raczki to chodzi,ale sama jeszcze sie boi puscic ,choociaz czasmi s ie puszcza i stoi pare sekund .no i gadulka z niej straszna . Ja jakos zyje ,ciesze sie z sukcesow mojej corci .no i tyle wiecej niebende smecic ,trzymjcie sie kochane :*
hej
Ja jak zwykle ledwo żyję ostatnio pisałam , że mały ma katar i kaszle i idą z nim do lekarza. Okazało się, że jakiś wirus i do niedzieli był na lekach. Kaszel ma nadal i do tego chrypkę. Myślałam , że to pozostałość po chorobie i musi mu się to wszystko oderwać, ale przed snem tak mocno kaszlała, że chyba znowu wybiorę się z nim do lekarza. Coś mi się wydaje , że to znowu kaszel alergiczny bo jak ostatnio taki miał to też zaczęło się po chorobie i od chrypki i do tego o podobnych porach czyli najbardziej wieczorem i rano. Do tego mały budzi się w nocy kilka razy z okropnym płaczem, ale możliwe , że to od zębów bo jak wczoraj chciałam posmarować mu dziąsełka to odwracał główkę i nie chciał, aby mu te dziąsła dotykać.
Poza tym w sobotę robiliśmy mu roczek (w domu) więc było troszkę roboty. Urodziny miał w niedzielę więc świętowaliśmy 2 dni Roczek wyszedł fajnie mały szczęśliwy i to najważniejsze, ale powiem Wam, że w niedzielę jak wyjechała teściowa to odetchnęliśmy z ulgą
Mały miał kupioną koszulę z krawatem i rampersa z muszką i do końca nie mogłam się zdecydować w co go ubrać na jego pierwszą imprezkę, a w końcu przez ten upał był w samym pampersie Postaram się dzisiaj wrzucić jakieś zdjęcia z urodzin.
Wszystkim roczniakom życzę dużo radości, zdrówka, samych kolorowych dni i cierpliwych rodziców
Nil ja też bym chyba wolała sama robić jak teściowa robi jakieś problemy, a przynajmniej jak już się zdecydowała to niech nie narzeka
Teśka mój synek tak jak Twoja Nadia raczkuje, chodzi przy meblach , sam stoi kilka sekund uwielbia chodzić za rączki, ale jakoś boi się zrobić sam kroczek
Wszystkie was mocno pozdrawiam
Ja jak zwykle ledwo żyję ostatnio pisałam , że mały ma katar i kaszle i idą z nim do lekarza. Okazało się, że jakiś wirus i do niedzieli był na lekach. Kaszel ma nadal i do tego chrypkę. Myślałam , że to pozostałość po chorobie i musi mu się to wszystko oderwać, ale przed snem tak mocno kaszlała, że chyba znowu wybiorę się z nim do lekarza. Coś mi się wydaje , że to znowu kaszel alergiczny bo jak ostatnio taki miał to też zaczęło się po chorobie i od chrypki i do tego o podobnych porach czyli najbardziej wieczorem i rano. Do tego mały budzi się w nocy kilka razy z okropnym płaczem, ale możliwe , że to od zębów bo jak wczoraj chciałam posmarować mu dziąsełka to odwracał główkę i nie chciał, aby mu te dziąsła dotykać.
Poza tym w sobotę robiliśmy mu roczek (w domu) więc było troszkę roboty. Urodziny miał w niedzielę więc świętowaliśmy 2 dni Roczek wyszedł fajnie mały szczęśliwy i to najważniejsze, ale powiem Wam, że w niedzielę jak wyjechała teściowa to odetchnęliśmy z ulgą
Mały miał kupioną koszulę z krawatem i rampersa z muszką i do końca nie mogłam się zdecydować w co go ubrać na jego pierwszą imprezkę, a w końcu przez ten upał był w samym pampersie Postaram się dzisiaj wrzucić jakieś zdjęcia z urodzin.
Wszystkim roczniakom życzę dużo radości, zdrówka, samych kolorowych dni i cierpliwych rodziców
Nil ja też bym chyba wolała sama robić jak teściowa robi jakieś problemy, a przynajmniej jak już się zdecydowała to niech nie narzeka
Teśka mój synek tak jak Twoja Nadia raczkuje, chodzi przy meblach , sam stoi kilka sekund uwielbia chodzić za rączki, ale jakoś boi się zrobić sam kroczek
Wszystkie was mocno pozdrawiam
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 693 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 112 tys
Podziel się: