konwalianka
Mały bąbelek
haha monia, to ja bym się zaczęła martwić, gdyby moje dziecko tyle spało.. ba gdyby się sam zajmował sobą też.. zresztą ja uważam jak maqnio.. roboty domowe nie zając, nie uciekną..więc wolę spędzać czas z małym..
reklama
Hej,
i nie nadrobię
dzisiaj cały dzień latałam, dopiero co usiadłam na tyłku i na męża czekam. Jowita grzeczna, dzisiaj miała naprawdę dobry humor. Pewnie przez to słoneczko, które cały dzień świeciło. Zauważyłam, że przebija się górna jedynka, pewnie niedługo wyjdzie. Nasze noce ostatnio są super. Czasami przebudzi się zanim jeszcze my pójdziemy spać, a tak to śpi. Mam nadzieję, że będzie już coraz lepiej.
Jutro zaczynamy nasz wspólny weekend. Zaglądnę do Was po niedzieli.
Dobranoc :-)
i nie nadrobię
dzisiaj cały dzień latałam, dopiero co usiadłam na tyłku i na męża czekam. Jowita grzeczna, dzisiaj miała naprawdę dobry humor. Pewnie przez to słoneczko, które cały dzień świeciło. Zauważyłam, że przebija się górna jedynka, pewnie niedługo wyjdzie. Nasze noce ostatnio są super. Czasami przebudzi się zanim jeszcze my pójdziemy spać, a tak to śpi. Mam nadzieję, że będzie już coraz lepiej. Jutro zaczynamy nasz wspólny weekend. Zaglądnę do Was po niedzieli.
Dobranoc :-)
maqnio
Mamusia Różyczki
hej Słonca!
zły dzień dziś nastał. Rózina zasneła wczoraj ok 20, wybudziłą sie chwilke po 21 i ...zasneła dzis o 5:15. Cała noc marudziła, uspokajała sie tylko na rączkach i po podaniu leków na zębole eh..
w konsekwencji wpadłam do biura z rozwichrzonym włosem i spoźniona 50 min. I oczywiście pech chciał, ze moj ojciec-szef był już w pracy. Nosz. Zawsze pojawia się w biurze ok 11 a dzis przyjechał prędzej, bo mu net w domu siadł a musiał koniecznie popracowac. Spojrzał tylko na mnie wymownie, nawet nie skomentował, a ze zakochany dziadek w Rózinie jest na maxa, to obyło się bez suszenia głowy.
Do tego pogoda pod psem, szaro, buro i ponuro. Zły dzień ,zły, zły...
monia u nas tez wstązki od ochraniaczy na topie
i chyba tez nie chciałabym, zeby moje dziecie było az takie spokojne. Wystarczyłoby gdyby spała w nocy i ciutke dłuzej zajeła sie soba w dzien. wiecej mi nie potrzeba
daga miłego weekendu
mimo wszystko have a nice day!!!!
zły dzień dziś nastał. Rózina zasneła wczoraj ok 20, wybudziłą sie chwilke po 21 i ...zasneła dzis o 5:15. Cała noc marudziła, uspokajała sie tylko na rączkach i po podaniu leków na zębole eh..
w konsekwencji wpadłam do biura z rozwichrzonym włosem i spoźniona 50 min. I oczywiście pech chciał, ze moj ojciec-szef był już w pracy. Nosz. Zawsze pojawia się w biurze ok 11 a dzis przyjechał prędzej, bo mu net w domu siadł a musiał koniecznie popracowac. Spojrzał tylko na mnie wymownie, nawet nie skomentował, a ze zakochany dziadek w Rózinie jest na maxa, to obyło się bez suszenia głowy.
Do tego pogoda pod psem, szaro, buro i ponuro. Zły dzień ,zły, zły...
monia u nas tez wstązki od ochraniaczy na topie
i chyba tez nie chciałabym, zeby moje dziecie było az takie spokojne. Wystarczyłoby gdyby spała w nocy i ciutke dłuzej zajeła sie soba w dzien. wiecej mi nie potrzebadaga miłego weekendu
mimo wszystko have a nice day!!!!
maqnio
Mamusia Różyczki
tesiu dzieki kochana!!jestes nieoceniona, a kawka wyglada boosko:* wczoraj jak do mnie pisałas na fb, to juz mnie nie było pseplasam :*:*:*
Hej
Monia mój siostrzeniec od urodzenia przesypia całe noce i też potrafił długo bawić się sam , ale tak jak piszesz każde dziecię inne. Takie to już nasze lipcowe dzieciaczki no i w sumie dobrze! a jak będziemy doceniały te przespane nocki kiedy nasze dzieciaczki zaczną lepiej sypiać ! tylko kiedy to będzie?...
Maqnio współczuję nocki. Dobrze, że tata wyrozumiały. Co do zupki to miksuję, ale nie na bardzo gładką papkę, ale synek już przyzwyczajony bo słoiczki też kupuję już z jakimiś cząstkami i spokojnie je więc myślę, że to nie o konsystencję chodzi , a o smak. Wczoraj już był taki głodny, że zjadł kilka łyżeczek , ale bardzo się przy tym męczył więc nie wciskałam na siłę.
Przez to musiałam go wcześniej wykąpać i dać mu mleczko bo był bardzo głodny
Teśka, Konwalianko, Daga witajcie
Dzisiaj drugie podejście do mojej zupki, ale na wszelki wypadek kupiłam słoiczek, aby nie był głodny gdyby moja zupka znowu mu nie smakowała.
U nas nocka nad wyraz dobra. Mały zasnął o 19 obudził się na mleczko o 22, ale jeszcze nie spałam więc nie musiałam specjalnie wstawać , a później wstał o 4:40 wypił mleczko i pospał do 7!
Miłego dnia wszystkim mamom i maluszkom
Monia mój siostrzeniec od urodzenia przesypia całe noce i też potrafił długo bawić się sam , ale tak jak piszesz każde dziecię inne. Takie to już nasze lipcowe dzieciaczki
no i w sumie dobrze! a jak będziemy doceniały te przespane nocki kiedy nasze dzieciaczki zaczną lepiej sypiać ! tylko kiedy to będzie?... Maqnio współczuję nocki. Dobrze, że tata wyrozumiały. Co do zupki to miksuję, ale nie na bardzo gładką papkę, ale synek już przyzwyczajony bo słoiczki też kupuję już z jakimiś cząstkami i spokojnie je więc myślę, że to nie o konsystencję chodzi , a o smak. Wczoraj już był taki głodny, że zjadł kilka łyżeczek , ale bardzo się przy tym męczył więc nie wciskałam na siłę.
Przez to musiałam go wcześniej wykąpać i dać mu mleczko bo był bardzo głodny
Teśka, Konwalianko, Daga witajcie
Dzisiaj drugie podejście do mojej zupki, ale na wszelki wypadek kupiłam słoiczek, aby nie był głodny gdyby moja zupka znowu mu nie smakowała.
U nas nocka nad wyraz dobra. Mały zasnął o 19 obudził się na mleczko o 22, ale jeszcze nie spałam więc nie musiałam specjalnie wstawać , a później wstał o 4:40 wypił mleczko i pospał do 7!
Miłego dnia wszystkim mamom i maluszkom
monia_26
Mama Kingusi :*
Hej!
Ja od rana dziś w terenie. Byłam małej po receptę u pediatry na mleczko, przepisała mi 4 op. i póki co nie czepia się o zaświadczenie. Potem do apteki, małe zakupy i....ja do samochodu a atm co???KAPEĆ!!!!!!!! no i musiałam jeszcze do wulkanizacji podjechać, dobrze że mam w samochodzie pompkę, podpompowałam koło i do wulkanizacji (na szczeście 2 minuty samochodem od tego miejsca jest). nie opłacało mi się koła zmieniać na tak krótki odcinek, zresztą sama chyba nie dałabym rady...
maqnio, oj faktycznie zły dzień, zły...u nas tez nocka masakryczna...od godz. 23 do 1 pobudki co 15-20 minut, dopiero po 1 pobudki co godz. do rana
ememte, ale masz grzecznego synka,że tak ładnie w nocy spi!
Tesiu, Ty też mnie ta kawką uratowałaś
:-)
Ja od rana dziś w terenie. Byłam małej po receptę u pediatry na mleczko, przepisała mi 4 op. i póki co nie czepia się o zaświadczenie. Potem do apteki, małe zakupy i....ja do samochodu a atm co???KAPEĆ!!!!!!!! no i musiałam jeszcze do wulkanizacji podjechać, dobrze że mam w samochodzie pompkę, podpompowałam koło i do wulkanizacji (na szczeście 2 minuty samochodem od tego miejsca jest). nie opłacało mi się koła zmieniać na tak krótki odcinek, zresztą sama chyba nie dałabym rady...
maqnio, oj faktycznie zły dzień, zły...u nas tez nocka masakryczna...od godz. 23 do 1 pobudki co 15-20 minut, dopiero po 1 pobudki co godz. do rana
ememte, ale masz grzecznego synka,że tak ładnie w nocy spi!
Tesiu, Ty też mnie ta kawką uratowałaś
:-)
Marzena197235
Fanka BB :)
Witajcie kochane
My juz od wczoraj wieczora w domku małej duzo oj duzo lepiej , wyniki sa dobre teraz tylko jeszcze diatka i duzo picia i mam nadzieje ze wroci wszystko na swoj tor
ja za to załapałam jakiegos wirusa leci na 2 strony pewnie w tych Katowicach cos nas dopadło i tak pokolei na kazdego , najgorsze ze moje malenstwo musi sie włuczyc od szpitala do szpitala ale dobrze ze juz lepiej z nia ja stara dam sobie jakos rade
mamuski nie czytam co u was bo bardzo jestem słaba weszłam napisac tylko co u nas
My juz od wczoraj wieczora w domku małej duzo oj duzo lepiej , wyniki sa dobre teraz tylko jeszcze diatka i duzo picia i mam nadzieje ze wroci wszystko na swoj tor
ja za to załapałam jakiegos wirusa leci na 2 strony pewnie w tych Katowicach cos nas dopadło i tak pokolei na kazdego , najgorsze ze moje malenstwo musi sie włuczyc od szpitala do szpitala ale dobrze ze juz lepiej z nia ja stara dam sobie jakos rade
mamuski nie czytam co u was bo bardzo jestem słaba weszłam napisac tylko co u nas
Marzeno ty wiesz ze my za was trzymamy mozno kciuki ,zdrowka &&&&&&,super ze kawka sie przydalaMaqnionie ma za co psiplasiac 
pracujesz wiadomo wydrusiu ememte,daga ,ania ,silvia ,konwalianko ,Monia ,Maqnio ,samea ,Wisienko pozytywne fluidy za nocki i cmokaski wysylam &&&&&ucnas pozhmurno i deszczowo wiec siedzimy w domku
Maqnionie ma za co psiplasiac pracujesz wiadomo wydrusiu ememte,daga ,ania ,silvia ,konwalianko ,Monia ,Maqnio ,samea ,Wisienko pozytywne fluidy za nocki i cmokaski wysylam &&&&&ucnas pozhmurno i deszczowo wiec siedzimy w domku
Ostatnia edycja:
reklama
silwia84
Fanka BB :)
hej,
ja szykuje walizki. Jutro lecimy do Rzymu. wiec pewnie zajrze po powrocie. pozatym pogoda brzydka, siedzimy w domu.
marzenko duzo zdrowka dla Ciebie i dla calej rodzinki. i ciesze sie ze wrociliscie do domku i Klaudusia czuje sie lepiej.
maqnio ajjjjj, noz Rozinka poimprezowala w nocy. dobrze ze szef przymknal oko.
tesia dzieki za kawe
daga milego weekendu
monia ememte konvalianka witajcie
ja szykuje walizki. Jutro lecimy do Rzymu. wiec pewnie zajrze po powrocie. pozatym pogoda brzydka, siedzimy w domu.
marzenko duzo zdrowka dla Ciebie i dla calej rodzinki. i ciesze sie ze wrociliscie do domku i Klaudusia czuje sie lepiej.
maqnio ajjjjj, noz Rozinka poimprezowala w nocy. dobrze ze szef przymknal oko.
tesia dzieki za kawe
daga milego weekendu
monia ememte konvalianka witajcie
