reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

Hej :) Wróciła córa marnotrawna ;-)
Pewnie nie dam rady doczytać co tam u was, ale za chwilę wgryzę się kilka stron wstecz :-)
My dziś powitaliśmy drugiego zęba. Teraz Ewa wygląda tak:

0451829a0.png

Śmiesznie jej rosną, nie? Zaczyna się już wspinać po meblach i chodzic trzymając się. Poza tym raczkuje pełną parą i odkryła że można szaleć z rodzicami i rodzeństwem, więc czasem dzieją się u nas sceny dantejskie ;-)
Idę was poczytać.
 
reklama
Magia ale zdolny chłopak z Twojego Łukaszka :-)
sunset my lecimy liniami Air Berlin. Najbliżej nam do Wrocławia, ale niestety nie spotkałam się jeszcze żeby były loty Reykjavik-Wrocław, więc zostaje nam Berlin, zawsze to lepsza droga niż np. z Warszawy. Jowita leci pierwszy raz. Jedziemy na dwa miesiące. Znajomi mają nam pożyczyć fotelik, tylko nie wiem w jakim stanie. Pomyślałam, że przecież nie jedziemy na dzień czy tydzień, tylko na dwa miesiące, To jednak jest trochę czasu i wiadomo jakie rzeczy dzieją się na drogach. Dlatego wolę chyba kupić nowy fotelik i go zabrać, bo tutaj też nie mamy. A jak okaże się, że nie pasuje do auta, to sprzedamy i kupimy inny.
 
Hej dziewczyny
Znowu mnie trochę nie było, ale ta to jest, jak siedzę na bb to zaniedbuję małego a tak być nie może! Czasu kiedy Mateusz śpi nie starcza na ogarnięcie mieszkania itp, a co dopiero na neta. Dzisiaj zastrajkowałam i powiedziałam, że nic nie robię w domu bo jestem mega zmęczona. Mateusz nie dość, że budzi się w nocy (dziś co 15-30 minut!!!!) to na dodatek płacze niesamowicie i nijak nie mogę go uspokoić. Takie nocne sceny trwają ok 50 minut :/ Kiedy to się skończy????

Z nowości u nas: Mateuszowi wyszły dwie dolne jedynki!! i od jakiegoś tygodnia staje na czworakach. Pobuja się kilka sekund i pac na brzuch. :)
Mam nadzieję, że szybko się nauczy raczkować bo teraz ciągle muszę przy nim być. Jestem wykończona, męża ciągle nie ma w domu, w nocy on śpi w najlepsze a ja biegam co chwile do Mateusza. Jestem zdeterminowana żeby nauczyć go tej butelki bo już ledwo daję radę...

Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze, niestety nie doczytam..
Ściskam mocno, buziaki!!
 
hej
Ja dzis wyjątkowo późno, a to dlatego, że Tymek nie schodzi mi z rąk.. już w nocy się zaczęło, pobudki co godzinę z płaczem..no i dzisiaj też dantejskie sceny, dentinox nie pomaga, camilia tez, dopiero nurofen pomógł.. no i dzisiaj już zaliczył mały niewielki wypadek na główkę, no ale nie da się ciągle przy nim stać..
mamy kolejny etap kiedy jak mnie nie widzi to jest meksyk a ja już nie mam siły..

corin, jeszcze raz gratki dla Ewy za ząbki
malami i dla Mateuszka także
Magia no i Staś też ż otrzyma od cioci gratki
sunste i Maciusiowi gratuluję
daga - zdrowia
ememte, gratuluję cudnej nocy..no jak ja bym tak chciała:-D
monia, oby szybko sie przebiły

Mały śpi na podwóreczku a ja wcinam naleśniki..ale mi się ich chciało..
ps. zapomniałam się pochwalić, że z Bobovity wylosowali mnie i dostanę kocyk - hehe
 
witam

ja tylko na chwilę
gratuluje nowych perełek u nas nadal cisza. Filip podnosi się tylko do siadu z pozycji półleżącej , nie raczkuje , nie staje .... kur.... zaczynam się martwic:crazy:
 
madzia wydaje mi się, że nie masz się na razie czym martwić. Filipek ma jeszcze czas
corin dzieci do 2 lat podróżują na kolanach dorosłego, dlatego nie płaci za bilet, tylko za ubezpieczenie itd. Nam wyszło ok. 60zł za dwie strony
 
Hejka.

Corin - witaj kupe lat jak dla mnie ;-) Ewcia to aparatka. Rozwalil mnie filmik jak macha. A teraz to juz zaczyna chodzic niesamowite!
Maluchy do 2 lat nie placa za bilet bo nie przysluguje im miejsce ani bagaz. Placi sie jedynie drobny podatek.
Co do zabkow Ewci - to idealny z niej material na zone - piwko juz otworzy ;-)

Madzia - u mnie jest to samo wiec sie nie martw. Niektore dzieci wolniej zdobywaja nowe umiejetnosci. Powoli i tez beda szalec. Widocznie nie sa gotowe. Glowa do gory - bedzoe dobrze.

Malamii - masz jakies podejrzenia czemu Mateuszek tak czesto sie budzi? Zabki? Oby dzisiejsza byla lepsza!

Monia - jak juz sa kreseczki to chwila i beda. Dasz rade!

Daga no wlasnie ja mam w rodzinie 'wolny' wiec moge uzywac w kwietniu, ale na wakacje beda juz potrzebowala wiekszego tak wiec musze sie zoriwntowac. My tez mamy beznadziejne polaczenie choc w lecie latwiej bo nie musze sie przesiadac ale i tak potem jeszcze podroz autem nas czeka.. Zima to tragedia w polaczeniach.. Mam nadzieje ze Jowita zniesie dobrze lot bo u nas za pierwszym razem byla.masakra. Maly tak wrzeszczal ze serce pekalo.. Czasy kolek sie przypomnialy. Potem dalismy juz vibrucol i jakos poszlo..
 
reklama
sunset to rzeczywiście nieciekawie. U nas lot jest bez przesiadek tyle, że do Berlina. Podróż i tak jest masakrycznie długa i męcząca (prom, auto, samolot, auto) ale warto :-)
 
Do góry