Lipiec 2011

[Beja85]

Mateuszkowa Aniaa dzięki za szczerość ale dziewczyny mi tez chodziło o to zeby się na niej bawił anie na gołej podłodze aha i gdzie tam mojemu do raczkowania...to maly leniuszek jest
Mateuszkowa mojego tak wczoraj przetrzymalam to przetrzymałam ale po kapieli odechciało mu sie spac

 

[Corin]

Kiedyś prosiłyście o info dot. korzenia. Mogę wam z czystym sumieniem polecic. Daje go Ewie, kiedy ta juz nie wie co ze soba zrobić, kiedy łapki obie walczą w buzi i najlepej jakby mieściły sie az po łokcie. Korzeń ją uspokaja dosłownie w kilka minut. Gryzie go i od razu widać ze odczuwa ulgę.

Zobacz załącznik 414783

 

[psota]

Widziałyście UWAGĘ? Ręce mi opadły do samej ziemi, a szczękę zbierałam z podłogi...

 

[Magia10]

Psocia ​Co było?

 

[Beja85]

psota a co było w UWADZE bo niestety nie oglądałam

 

[psota]

Rodzice dawali dziecku palić papierosy, bawić się siekierą... uznali, że to zabawne, nagrali filmiki i wrzucali na you tube

 

[konwalianka]

Magia a czym smarujesz buźkę Stasiowi? Tymek dostał strasznej alergii na policzkach, brodzie.. czerwona strasznie.. drapie się między oczkami, nie wiem czy to od tego.. Byłam wczoraj u pediatry a ta nic mi na twarz nie przepisala poza maścią: wit A, woda i cholesterol.. ale dopiero jutro będzie.. czy to pomoże? Na zmianę na rączce kazała na chwilkę pimafucort położyć..

ta alergia na policzku pojawiła się wczoraj i podejrzewam proszek.. bo zaczęłam nasze pranie prać w loveli co została po Tymku..no a on ciągle przecież ociera sie o ramiona.. jak myślisz? mogę mieć rację? bo jeszcze ew. pozostałości po obiadkach.. coś tam mu zostaje przecież przy jedzeniu i może od tego? już sama nie wiem..

 

[Mateuszkowa]

beja - ja tam malego klade na kocyku i jest taka pseudo mata ;-) a na szczescie usnal.. pomimo "cichej" awantury jaka zaczela sie miedzy mna a mezem...mam dosc...
corin - wezme sie za ten korzen jak nic malemu nie pomoze, dzieki!!

 

[Magia10]

Konwalianko mam ten sam problem:-( no na pewno może być od proszku. Łukaszek kiedyś miał koszmarne uczulenie na Lovelę i Jelp. I to dosłownie jak tylko czegoś dotykał. A czasem i possał np. moje ramię to miał uczulenie pokarmowe od tego. Ale od czego ma Staś? Boki policzków bordowe, rozdrapał i taka skorupa się zrobiła, tak samo czoło. I z każdym dniem gorzej:-( No, ja czasem zapieram jego śpiochy (kupy) w normalnym proszku, a potem piorę w sprawdzonym płynie mydlanym. No i w pralce piorę też nasze rzeczy w Vizirze sensitive i obawiam się, że resztki proszku dostają się do kocyków i ubranek Stasia. Albo białe bułki. No i co by było gdybym jadła nabiał i jajka?
Psotka taaak, świetne wychowanie. A w zerówce u mojego Łukaszka zdejmowanie majtek innym dzieciom, upatrywanie ofiary i naśmiewanie się z niej. Przychodzi mamusia i mówi nauczycielowi - mój syn tego nie zrobił i śmieje się pani w twarz. Szlag mnie trafia! A potem się dziwić, że taki rozbój w szkołach, nauczyciele boją się uczyć, bo nastolatki zastraszają. Ech...
Mateuszkowa tulę - dobrze znam takie ciche awanturki. Mam nadzieję, że szybciutko Wam przejdzie*

 

[asica.g]

hej, u mnie do tej pory była przerwa w dostawie internetu...