psota, kasiulka oj wsółczuję tych bóli głowy
Wisienka no nie ciekawie z tą pracą dobrze, że jest chociaż ta opcja ze zmniejszeniem etatu... Ale z drugiej strony wiem jak dobija praca w mało przyjemnych międzyludzkich warunkach... Mi właśnie przed ciążą tak strasznie w pracy się pozmieniało, że wszyscy z naszej grupy stwierdziliśmy że od lat pierwszy raz nie chce nam się wracać po urlopie do pracy Więc współczuję...
A u nas niestety ciągle walka z jedzeniem Kurcze przed snem i w nocy jest ok a w dzień normalnie masakra... Jutro mamy szczepienie to zobaczymy co lekarz na to...
Wisienka no nie ciekawie z tą pracą dobrze, że jest chociaż ta opcja ze zmniejszeniem etatu... Ale z drugiej strony wiem jak dobija praca w mało przyjemnych międzyludzkich warunkach... Mi właśnie przed ciążą tak strasznie w pracy się pozmieniało, że wszyscy z naszej grupy stwierdziliśmy że od lat pierwszy raz nie chce nam się wracać po urlopie do pracy Więc współczuję...
A u nas niestety ciągle walka z jedzeniem Kurcze przed snem i w nocy jest ok a w dzień normalnie masakra... Jutro mamy szczepienie to zobaczymy co lekarz na to...