Witajcie porannie:-)
Dziś mój Stasieniek kończy 5 miesięcy:-) No i chyba nie przeziębiłam cyca;-)
Ooo, już Ciocia Konwalianka była szybsza;-) Staś chyba jest na tym samym etapie rozwoju co Tymcio. Tylko nie napisałam, że wcale się nie przewraca z pleców na brzuch, a jak Tymuś?
1 łyżka jogurtu naturalnego pięknie wyszła na buzi w postaci zaognionych placów AZS. A wczoraj testowaliśmy młodą marchew z ziemniaczkami Hippa i zamiast 4 testowych łyżeczek wyszło nam 8 Pyyyszne było. Dziobek tak otwierał, że żal było nie dać Postanowiłam powoli wprowadzać mu posiłki ze słoiczków i potem gluten, bo mam wrażenie, że jest cały czas głodny na cycu. Może będę dawała mu przed wyjściem do szkoły o 12 jakieś warzywa, a potem zupkę, więc może dłużej potrzyma?
Konwalianko a jak u Was z tym uczuleniem? Współczuję nocki. A u Was to ząbki czy brzuszek dziś? Ja ostatnio 2 razy dawałam paracetamol, bo nic nie działało...
Dziś mój Stasieniek kończy 5 miesięcy:-) No i chyba nie przeziębiłam cyca;-)
Ooo, już Ciocia Konwalianka była szybsza;-) Staś chyba jest na tym samym etapie rozwoju co Tymcio. Tylko nie napisałam, że wcale się nie przewraca z pleców na brzuch, a jak Tymuś?
1 łyżka jogurtu naturalnego pięknie wyszła na buzi w postaci zaognionych placów AZS. A wczoraj testowaliśmy młodą marchew z ziemniaczkami Hippa i zamiast 4 testowych łyżeczek wyszło nam 8 Pyyyszne było. Dziobek tak otwierał, że żal było nie dać Postanowiłam powoli wprowadzać mu posiłki ze słoiczków i potem gluten, bo mam wrażenie, że jest cały czas głodny na cycu. Może będę dawała mu przed wyjściem do szkoły o 12 jakieś warzywa, a potem zupkę, więc może dłużej potrzyma?
Konwalianko a jak u Was z tym uczuleniem? Współczuję nocki. A u Was to ząbki czy brzuszek dziś? Ja ostatnio 2 razy dawałam paracetamol, bo nic nie działało...
Ostatnia edycja: