i badz tu madry
reklama
konwalianka
Mały bąbelek
Ania ja juz sama nie wiem..moze sa rozne zezy? wole to sprawdzc..
hejka Laseczki i bąbeleczki! Czytam WAS ale nie mam czasu odp a czasami mam po prostu lenia! Too fajnie że maluszki dobrze znoszą szczepienia. My czekamy na tatusia az wróci z pracy. Oststanio jak bylam na weselu z meżem mały wkońcu zjadł z butli od mojej mamy ale i tak musiałam przyjechac bo było mu mało....albo chciał się do cycya przytulić. Tak was czytam ze maluchy takie ruchliwe. Moj jakoś jeszcze sie nie przekręca na brzuch sam.... głowę trzyma sam wysoko czasamii bez pomocy rąk... ;-) krzyczy gada kopie macha po prostu szałł ale się nie przewraca. Czy to źle?? wiem ze każdy rowija się swoim tempem. Ale się martwię tym. Pozdrawiam WAS.
Co do jabłuszek to ja trę na tartce szklanej która ma z 60 lat..... i surowe jabłuszko. Pozdrawiam WAS!!!!!
Co do jabłuszek to ja trę na tartce szklanej która ma z 60 lat..... i surowe jabłuszko. Pozdrawiam WAS!!!!!
Wisienko kupki u nas regularne, czasami sie zdarza tylko ze w jeden dzien nie zrobi ale na nastepny od razu sie pojawia do poludnia :-) dziekuje ze pytasz :-)
apropo krzeselek do karmienia. Z tego co widze to za niedlugo bede musiala kupic, wyobrazcie sobie ze jak mala trzymam za raczki to nie siada jak zwykle dziecko tylko wstaje na wyprostowanych nogach
doslownie nie ma sily zeby usiadla, wygina sie w mostek i stoi a ja ja opuszczam bo kurcze jeszcze tego by brakowalo zeby 4 miesieczne dziecko mi stawalo na nogi jakas paranoja, ale pamietam ze od urodzenia ona wiecznie z wyprostowanymi nogami byla a jak tylko dotknie stopa lozka to zaczyna przebierac nogami jakby biegla
aaa i co jeszcze dzisiaj zaczela robic? jak lezy na brzuchu podkurcza kolana ale jeszcze nie ma sily w rekach zeby sie podciagnac masakra, chociaz wolalabym zeby juz raczkowala, przynajmniej troche by sie sama soba zajela
mala mi juz 2 dzien z rzedu daje tak w kosc ze malo co z siebie nie wyszlam, na szczescie zasnela i przespala kolo mnie prawie 2 h. NIe chce lezec w ogole, najbardziej jej sie podoba jakbym ja trzymala na prosto nad lozkiem, bo wtedy wydaje jej sie ze juz chodzi spocona jestem caly dzien..
zuzu moja tez sie jeszcze na brzuch nie przewraca choc juz ustawia sie w pozycji do wykonania manewru teraz jakby sie cofnela bo juz kilka razy obrocila sie z brzucha na plecy a teraz nie potrafi. SPokojnie, jeszcze sie naucza :-)
apropo krzeselek do karmienia. Z tego co widze to za niedlugo bede musiala kupic, wyobrazcie sobie ze jak mala trzymam za raczki to nie siada jak zwykle dziecko tylko wstaje na wyprostowanych nogach
doslownie nie ma sily zeby usiadla, wygina sie w mostek i stoi a ja ja opuszczam bo kurcze jeszcze tego by brakowalo zeby 4 miesieczne dziecko mi stawalo na nogi jakas paranoja, ale pamietam ze od urodzenia ona wiecznie z wyprostowanymi nogami byla a jak tylko dotknie stopa lozka to zaczyna przebierac nogami jakby biegla aaa i co jeszcze dzisiaj zaczela robic? jak lezy na brzuchu podkurcza kolana ale jeszcze nie ma sily w rekach zeby sie podciagnac
masakra, chociaz wolalabym zeby juz raczkowala, przynajmniej troche by sie sama soba zajela mala mi juz 2 dzien z rzedu daje tak w kosc ze malo co z siebie nie wyszlam, na szczescie zasnela i przespala kolo mnie prawie 2 h. NIe chce lezec w ogole, najbardziej jej sie podoba jakbym ja trzymala na prosto nad lozkiem, bo wtedy wydaje jej sie ze juz chodzi
spocona jestem caly dzien..zuzu moja tez sie jeszcze na brzuch nie przewraca choc juz ustawia sie w pozycji do wykonania manewru
teraz jakby sie cofnela bo juz kilka razy obrocila sie z brzucha na plecy a teraz nie potrafi. SPokojnie, jeszcze sie naucza :-)
Ostatnia edycja:
Wisieńko, pokaż te butki za te 7 stówek
Ania, co do lekarzy, to święte słowa.
Dodi, my mieliśmy w opisie zagęszczenia okołooskrzelowe wdolno-przyśodkowym polu płuca prawego i w górnym biegunie prawej wnęki i ja to zinterpretowałam sobie w internecie jako zapalenie płuc, a okazało się, że to jest zapalenie oskrzeli, także nadenerwowałam się na zapas, nie czytaj na necie, tylko lekarz prawidłowo określi Ci wynik.
Ania, co do lekarzy, to święte słowa.
Dodi, my mieliśmy w opisie zagęszczenia okołooskrzelowe wdolno-przyśodkowym polu płuca prawego i w górnym biegunie prawej wnęki i ja to zinterpretowałam sobie w internecie jako zapalenie płuc, a okazało się, że to jest zapalenie oskrzeli, także nadenerwowałam się na zapas, nie czytaj na necie, tylko lekarz prawidłowo określi Ci wynik.
dodi_misia
Fanka BB :)
danusia, psotka dzięki... U mnie napisane jest obustronne widoczne odwnekowe zgęszczenia okołooskrzelowe z obwodowym rozdęciem płuc-bronchitis... z tego to czytałam to to rozdęcie może byc przy róznych infekcjach, jesli zalega na płuckach flegma.. a te zgęszczenia okołooskrzelowe to może byc pewnie zapalenie oskrzeli...
A widoczne pola płucne sa bez zmian miazszowych, więc sie pocieszam że to może nie zapalenie płuc...
Kurcze jak sie chce żeby ten czas szybko zleciał to na złość sie dluzy...
orchi, corin, wiem wiem, ale nie moge sie powstrzymać...
A widoczne pola płucne sa bez zmian miazszowych, więc sie pocieszam że to może nie zapalenie płuc...
Kurcze jak sie chce żeby ten czas szybko zleciał to na złość sie dluzy...
orchi, corin, wiem wiem, ale nie moge sie powstrzymać...
Ostatnia edycja:
Corin
Mama Trójki :)
Ewula juz spi, a moje rece wracaja do naturalnej dlugosci ;-) ech, mloda ostatnio chce sie tylko nosic...
Em ka dzięki....no to jestem spokojna. Mój za to chce siadac już od 3 tyg i ciagle chciałby na prosto być...cfaniak....ale narzekac nie mogę od małego prawie całe noce sypia jak zje ok 20 to spał do 6 teraz ma pobudke koło 4 i je po 7 ale wstaje o 6,30 i gada do misi wiszących na pałąku..... maz mówi ze nie gada tylko krzyczy.... piszczy... także se nie podrzemię ale narzekac nie mogę jak czytam WAS kochane.
Co do krzesełek to ja na all widzialam takie 3 w 1 i sa fajne i takie mypalnujemy. narazie karmie melego w samochodowym lub kladę se na uda i brzuch przodem do mnie nogi zakladam na połkę pod lawą i idzie.... a jak wasze maluchy reagują na tv? moj to maniak.... jak gdzies przyuważy to tak zerka nawet za głowa.....
Co do krzesełek to ja na all widzialam takie 3 w 1 i sa fajne i takie mypalnujemy. narazie karmie melego w samochodowym lub kladę se na uda i brzuch przodem do mnie nogi zakladam na połkę pod lawą i idzie.... a jak wasze maluchy reagują na tv? moj to maniak.... jak gdzies przyuważy to tak zerka nawet za głowa.....
maqnio
Mamusia Różyczki
halo Słonca!!
wpadam tylko na chwile przesłac Wam buziaki, bo dopiero do domku zajechałam, jestem wykonczona. oczywiscie dzi rano jak jechałam na to przeklete szkolenie to sie poryczałam, ze musialam moje Słonko zostawic..nie wiem jak ja zniose powrót do pracy. No ale ejstem dumna jak paw ze Młoda spała cała noc a ja tylko sprawdzalam czy oddychaniestety ja nie pospałam wogole bo....zatrulam sie wczoraj strasznie kolacja i cała noc tuliłam sie z Panem K....eh
sis dzieki za napisanie newsa!!! sciskam was wszystkie mocno!!!!!!!!!!!111
wpadam tylko na chwile przesłac Wam buziaki, bo dopiero do domku zajechałam, jestem wykonczona. oczywiscie dzi rano jak jechałam na to przeklete szkolenie to sie poryczałam, ze musialam moje Słonko zostawic..nie wiem jak ja zniose powrót do pracy. No ale ejstem dumna jak paw ze Młoda spała cała noc a ja tylko sprawdzalam czy oddycha
niestety ja nie pospałam wogole bo....zatrulam sie wczoraj strasznie kolacja i cała noc tuliłam sie z Panem K....ehsis dzieki za napisanie newsa!!! sciskam was wszystkie mocno!!!!!!!!!!!111
reklama
konwalianka
Mały bąbelek
aa właśnie corin, Tymuś ma temp. 37.3, sąsiadka mówi, że u nich jak zęby miały wyjść, to mały robił więcej kup niż zwykle..
zuzu, ja też gdzieś miałam taką, ale po przeprowadzkach cieżko znaleźć, jakie to krzesełko?
Tymek już śpi, mężu uśpił..a ja zabieram się za pracę
zuzu, ja też gdzieś miałam taką, ale po przeprowadzkach cieżko znaleźć, jakie to krzesełko?
Tymek już śpi, mężu uśpił..a ja zabieram się za pracę
