Wrócilismy jakieś 30 minut temu z 3godzinnego spacerku, nogi mnie bolą jak cholera
Ale było suuuuper, uwielbiam jesień, zdjęcia odpowiednim wątku
Pisałam Wam kiedyś, że ciągle na spacerach mijam kobiety z wózkami i żadna jakoś nie jest skora do rozmowy, no i nic w tej kwestii się nie zmieniło, ale dzisiaj idę sobie przez las, wsłu****e się w szum drzew, a tu nagle krzyk, ,,niech pani zaczeka, halooo!" obracam się, a tam koleś leci z różowym wózkiem i macha do mnie, myślę sobie o co mu chodzi, no ale dobra, poczekałam, im był bliżej tym bardziej byłam zadowolona, że zaczekałam, takie ciacho
No i resztę spacerku spędzilismy już razem, hehe
Kurcze, to jest paradoks, łatwiej z tatusiem spacerującym złapać kontakt, niż z mamusią, eeee, te baby
Miczko, to są kule rumowe z bakaliami
Em_cia, wy też macie przeboje z tą kupą... oby się ustabilizowało!
Asica, Anula, witajcie!
Corin, od patrzenia się nie utyje
chociaż, patrząc na mnie, wszytsko jest możliwe, hehe
Emi, zapraszam na ciacho, do Przeźmierowa nie masz daleko
Dziób, udanych zakupów!
MADZIA, Ty jesteś ale agentka, hehe
ja tam nie zaglądam do kibelka
Mailuj, buzi!
Wisieńko, nie kopię, tylko chciałam Cię nóżką posmyrać
Zuzu, ja nie mam koncepcji co można zrobić, mój synek pije z butelki dr brown'a.
Alexandra, hehe, dobre z tą kaczką czy gęsią
A jak kręgosłup?
Sis, przemyślałaś propozycję?
)))
Dziewczyny, czy któraś z Was nosi tę opaskę Power Balance?