asica.g
szczęśliwa mamcia :)
psota - jesteśmy z Wami myślami, co do pielęgniarki środowiskowej to miałam fart, jak byłam w przychodni to mnie zaczepiła i się konkretnie umówiłyśmy
wisienko - ja w tym roku zostawiłam siostrze kupno zniczy na grób mamy, ja nie dam rady, w tamtym roku na świeżo (zmarła w czerwcu 2010) jakoś się zmobilizowałam ale w tym roku nie ma na to szans.
W tym roku pierwsze dni listopada bedą trudne i emocjonujące 1- wszystkich św, 2- urodziny mamy, 3 - wizyta u ortopedy i decyzja co z nóżką małego dalej
cuuuuuuuudne zdjęcia
wisienko - ja w tym roku zostawiłam siostrze kupno zniczy na grób mamy, ja nie dam rady, w tamtym roku na świeżo (zmarła w czerwcu 2010) jakoś się zmobilizowałam ale w tym roku nie ma na to szans.
W tym roku pierwsze dni listopada bedą trudne i emocjonujące 1- wszystkich św, 2- urodziny mamy, 3 - wizyta u ortopedy i decyzja co z nóżką małego dalej
cuuuuuuuudne zdjęcia
Ostatnia edycja: