reklama
Wisieńka
Fanka BB :)
margaritka znaczy kombiaczek
Madzia u mnie w firmie cyrk na kółkach, nie ciekawie. Nie chce mi się tam wracać ale musze bo to duża kasa w naszym budżecie domowym
Madzia u mnie w firmie cyrk na kółkach, nie ciekawie. Nie chce mi się tam wracać ale musze bo to duża kasa w naszym budżecie domowym
Corin
Mama Trójki :)
Corin ten pałąk Szymek dostał parę dni temu. Istne szaleństwo przy nim odchodzi. Jest zajebiaszczy, że się tak wyrażę :-)
Byliśmy dziś na USG bioderek - szczęśliwie wszystko w porządku. Za to popołudniu marud. Godzinę temu strzelił kupala i zasnął... I teraz będzie kąpiel na głodnego.
O jak fajnie, ja w koncu zamowilam ten palak, bo wlasnie wydawalo mi sie ze bedzie fajny :-)
margerita126
Fanka BB :)
Dziewczyny a gdzie pracujecie ??jeśli to nie tajemnica Madzia pewnie,że sie zmiescicie heh
alex uwielbiam takie wszelkiego rodzaju zawijane miesa Szczegolnie zwykle drobiowe cycki zawijane z serem:-)
Miczka dziekuje w takim razie, ze powtorzylas drugi raz;-)
Margerita mam tak samo i z praca (znaczy jej brakiem juz) i z potrzeba towarzystwa ludzi.
Miczka dziekuje w takim razie, ze powtorzylas drugi raz;-)
Margerita mam tak samo i z praca (znaczy jej brakiem juz) i z potrzeba towarzystwa ludzi.
balkan
Fanka BB :)
Miczka, super, ze z bioderkami OK
Margerita, gratulacje samochodu - bardzo fajny - tylko ma taką samą wadę jak mój - duży jest za to wózek bez składania się mieści...
A ja dziś pierwszy raz musiałam Mateuszowi podać mm - przespał się po południu i o 18.45 dałam mu jeść - zjadła z obu piersi - potem kąpiel o 19.30 i karmienie przed snem - no i mój biust nie nadążył, a ten głodny.... zjadł 40 ml i śpi jak złoto.... mam nadzieję, że to był incydent.... a oże ja spanikowałam i trzeba mu było np herbatki, czy wody dać....
Mąż własnie pojechał do pracy, bo jakieś serwery muszą konfigurować, czy coś.... chyba sobie poćwiczę to może mi się humor poprawi....
Margerita, gratulacje samochodu - bardzo fajny - tylko ma taką samą wadę jak mój - duży jest za to wózek bez składania się mieści...
A ja dziś pierwszy raz musiałam Mateuszowi podać mm - przespał się po południu i o 18.45 dałam mu jeść - zjadła z obu piersi - potem kąpiel o 19.30 i karmienie przed snem - no i mój biust nie nadążył, a ten głodny.... zjadł 40 ml i śpi jak złoto.... mam nadzieję, że to był incydent.... a oże ja spanikowałam i trzeba mu było np herbatki, czy wody dać....
Mąż własnie pojechał do pracy, bo jakieś serwery muszą konfigurować, czy coś.... chyba sobie poćwiczę to może mi się humor poprawi....
dodi_misia
Fanka BB :)
haloo,
My dzis u koleżanki pojechalyśmy, Biancia ma tam koleżanke 4 dni starszą, świetnie się na nie patrzalo jak sobie tak razem leżały obok siebie i tarmosiły za raczki co chwile jedna na drugą zerkała
malami, to super niespodzianka dla mezusia, usmiałam się z tego brudnego bączka na dywaniku
balkan my chyba mamy takie same auta, o ile dobrze pamiętam mondeo kombi? mnie się swietnie nim jeździ, lepiej niz małym, parkowac w miescie też sie juz nauczyłam, ale troszke musiałam go wyczuc najpierw
My dzis u koleżanki pojechalyśmy, Biancia ma tam koleżanke 4 dni starszą, świetnie się na nie patrzalo jak sobie tak razem leżały obok siebie i tarmosiły za raczki co chwile jedna na drugą zerkała
malami, to super niespodzianka dla mezusia, usmiałam się z tego brudnego bączka na dywaniku
balkan my chyba mamy takie same auta, o ile dobrze pamiętam mondeo kombi? mnie się swietnie nim jeździ, lepiej niz małym, parkowac w miescie też sie juz nauczyłam, ale troszke musiałam go wyczuc najpierw
Ostatnia edycja:
malamii06
Fanka BB :)
margerita - ja mam laktator z aventu kupiony z myślą o odciąganiu i dawaniu butelki gdy będę chciała małego zostawić np. z dziadkami. Jakiś miesiąc temu było ok, ale w tą niedzielę na chrzcinach chciałam dać małemu odciągnięte mleko z butelki to był jeden wrzask, za nic nie chciał ciągnąć :/ dopiero po kilku minutach próbowania udało się mojemu mężowi, jak ja dawałam butelkę to Mateusz cały czas wykrzywiał buzię i szukał cycka..
Madzia, Wisieńka - ja do pracy chyba nie wracam póki co. Po macierzyńskim wezmę wychowawczy ale jeszcze nie wiem ile, a potem postaramy się o kolejne małe szczęście U mnie w pracy też nieciekawie..
dodi - mój mąż też niedawno "nowe" auto do domu kupił - astrę kombi - że niby dla mnie, żeby mi z wózkiem łatwiej było. Nie powiem, wchodzi bez problemu ale to parkowanie..... ech..
Mateusz śpi więc ja też mykam, po wczorajszej nocy jestem niewyspana.
buziaki ) spokojnej nocki!
Madzia, Wisieńka - ja do pracy chyba nie wracam póki co. Po macierzyńskim wezmę wychowawczy ale jeszcze nie wiem ile, a potem postaramy się o kolejne małe szczęście U mnie w pracy też nieciekawie..
dodi - mój mąż też niedawno "nowe" auto do domu kupił - astrę kombi - że niby dla mnie, żeby mi z wózkiem łatwiej było. Nie powiem, wchodzi bez problemu ale to parkowanie..... ech..
Mateusz śpi więc ja też mykam, po wczorajszej nocy jestem niewyspana.
buziaki ) spokojnej nocki!
reklama
Heloł:-)
My po ortopedzie, bioderka super:-) Miczka i Wam gratulujemy:-)
Malami No ja też się uśmiałam Mój dziś nie był lepszy. Leżał podczas badania na takiej leżance, a potem jak go podniosłam, to tak mu się odbiło jak staremu chłopowi, aż ortopeda się odwrócił (pisał coś w kompie). Pewnie myślał, że to mi się odbiło
Alex Obiadek pychota. Dzięki za przepis. Może jutro uda mi się upichcić, albo nie... Pojutrze koleżanka będzie u mnie to ją ugoszczę.
Margeritka Widzisz jak to jest? Jak się ma robotę to tak wkurzają, że ma się dość. A jak się nie ma jak my, to tak chce się do pracy. Też bym poszła, chociaż Stasia żal byłoby mi zostawiać.
My po ortopedzie, bioderka super:-) Miczka i Wam gratulujemy:-)
Malami No ja też się uśmiałam Mój dziś nie był lepszy. Leżał podczas badania na takiej leżance, a potem jak go podniosłam, to tak mu się odbiło jak staremu chłopowi, aż ortopeda się odwrócił (pisał coś w kompie). Pewnie myślał, że to mi się odbiło
Alex Obiadek pychota. Dzięki za przepis. Może jutro uda mi się upichcić, albo nie... Pojutrze koleżanka będzie u mnie to ją ugoszczę.
Margeritka Widzisz jak to jest? Jak się ma robotę to tak wkurzają, że ma się dość. A jak się nie ma jak my, to tak chce się do pracy. Też bym poszła, chociaż Stasia żal byłoby mi zostawiać.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 710 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 124 tys
Podziel się: