reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

reklama
Cześć dziewczyny!
Przepraszam, że nie ustosunkuje się do waszych postów, ale od kilku dni staram się Was nadgonić i doczytać ale nie jestem w stanie :/ Produkujecie w zastraszającym tempie ;)

Napiszę co u nas:
Jak może pamiętacie mamy problem z bioderkami. Lekarka po 6 tygodniach noszenia poduszki Frejki stwierdziła dyskretną poprawę i oceniła stopień dysplazji na III !!! Wczoraj (tydzień później) byliśmy na kontroli u innego lekarza, prywatnie i ten stwierdził, że bioderka są bardzo ładne i ocenił je na stopień I !!! I być tu człowieku mądry... W przyszłym tygodniu idziemy do trzeciego lekarza bo ja już zgłupiałam i nie wiem komu wierzyć (oczywiście chciałabym, żeby faktycznie było już OK!).
Poza tym - zostałam chrzestną o 5 dni starszej od mojego Mateusza córki szwagierki :) Impreza udana :)

Mateusz właśnie ma 12 tydzień i zalicza skok rozwojowy, drze się przy cycku jak nie wiem, ech.. do tego w nocy się budzi po 3 razy!!!! A tak ładnie już spał.. Pocieszam się, że to minie lada dzień..

Co jeszcze.. hmm.. nie wiem :p
czytałam, że Rózinka już coraz grzeczniejsza jest :) super!! oby tak dalej :)
Aaa.. byłam z Mateuszem na sesji fotograficznej :] Nie mogę powiedzieć, żeby był wdzięcznym modelem no ale cóż.. Najpierw się zesikał na kocyk, potem puścił brudnego bączka na włochaty skórzany dywanik :p i na koniec mu się obficie ulało :p Pani fotograf bardzo wyrozumiała była.. Czekam na efekt i już nie mogę się doczekać jak zrobię niespodziankę mężowi bo on o niczym nie wie :))

Ok, uciekam i mam nadzieję, że w końcu uda mi się Was doczytać bo nie lubię mieć zaległości!
buziaki dla Was
 
Dobry wieczór

Widzę, że tu już planujemy następne dzidzie :-D super! Jestem pełna podziwu dla mam, które przeszły niełatwą drogę żeby znaleźć się na tym wątku. Jesteście wielkie! Ja jeszcze nie wiem kiedy będzie kolejna. Kiedyś na pewno ale życie pokaże kiedy będzie ten odpowiedni moment.

Znalazlam wczoraj taki ŁUK SŁONECZNY SPACER Tiny Love PAŁĄK do wózka (MJ) (1845329111) - Aukcje internetowe Allegro i zastanawiam sie czy nie zaryzykowac i nie kupic go tymbardziej ze te ktore mamy dostalysmy po kuzynostwie.

Corin ten pałąk Szymek dostał parę dni temu. Istne szaleństwo przy nim odchodzi. Jest zajebiaszczy, że się tak wyrażę :-)

Byliśmy dziś na USG bioderek - szczęśliwie wszystko w porządku. Za to popołudniu marud. Godzinę temu strzelił kupala i zasnął... I teraz będzie kąpiel na głodnego.
 
Miczka a pisalas juz moze co tak malemu strzelalo w stawach? Bo jesli tak to przegapilam, a ciekawa jestem co to.

Psotka jesli chodzi o spotkanie to mi najlatwiej dojechac/dojsc do pestki/plazy. A moze cytadela? I tam spacer a potem kawiarnia?
 
Magia - ależ nic prostszego!! Kotleciki wieprzowe ubijamy, posypujemy vegetą i pieprzem, kładziemy po 2 plastry boczku wędzonego i ósemeczkę cebuli. Zawijamy, wiążemy nitką, obtaczamy w mące i podsmażamy z każdej strony. Potem w rondelku nalewamy wody, wrzucamy liść laurowy, pieprz i goździki (ja dałam jeszcze troszkę vegetki). Dusimy nie za długo do miękkości i to tyle :-) najlepiej podac z kluseczkami ale nie chciało mi się robić a ryż się gotuje raz dwa.

my jednak poszlismy na spacerek i dopiero teraz idziemy na basen a Alex do babci. Niech się babcia pomęczy troszkę z tą marudą!!
 
Witam wieczornie. Mila spi juz w kołysce. Nie wiem co zrobimy jak z niej wyrośnie bo po prostu ją uwielbia. Byłysmy na spacerku ale deszcz nas przegonił. Chyba jej idą zęby bo strasznie marudzi a jak ją palcem bo dziąsłach masowałam to była cisza i zadowolenie
malamii usmiałam się z twojego modela. I koniecznie skonsultujcie te bioderka bo to jakis obłęd
alex ależ smaczny obiadek
Jesli chodzi o siusiaka to u nas tak robiliśmy jak mówi Corin i te 16 lat temu lekarze tego pilnowali. Oczywiście nic na siłę. Ale nie pamiętam kiedy to się do końca odkleiło
Dziewczyny kiedy idziecie z dzieciakami na basen pierwszy raz???My jak wyniki będą dobre to jak najszybciej bo terapeutka nam polecała:tak:
 
Dobry wieczór
psotko dziękuję za odp.w sprawie laktatora ale juz nie szukam,kuzynka pożyczyła mi swoj i guzik z tego wyszedł mała nie tknęła butelki:crazy: pozostał mi cycek i juz. Suma sumarą była dziś ze mną w Łodzi kupić samochód heh.
Moje maleństwo juz spi za duzo emocji dzis było:sorry:
Oki teraz ide Was doczytać:*
 
reklama
Do góry