reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Psota bo to zazdrosc pewnie ze Tobie sie udalo a im nie...

Ja juz sama nie wiem kiedy bym chciala drugie dziecko... Wiem tylko ze keidys bym chciala;) Dobrze by bylo zebym poszla do pracy i jakas umowe na dluzej dostala, bo poprzednia mialam do konca lipca... I chociaz damy sobie rade z meza wypłatą to wiadomo zycie z jednej wyplaty jakies mniej kolorowe jest.

To co przyjmujemy zaklady ktora pierwsza w ciaze zajdzie?:-)
 
reklama
Alex u mnie problemy zaczęły się dość wczesnie bo w wieku 20 lat. Tzn cierpiałam nadal na trądzik, co powinno juz w tym wieku znikać no i lekkie kłopoty z tarczycą. Pani endo na w mojej miescinie powiedziała ze tradzik minie jak zajde w ciaze( ale ja nie zamierzałam wtedy jeszcze zachodzić! dopiero szukałam swojego "księcia" i nie chciałam wyglądac jak muchomorek:()Poryczałam sie w domu i mama wzieła sprawy w swoje rece. Trafiłam z polecenia do Wawy do prof.Słowińskiej z Bielańskiego. Po tyg badan w szpitalu (we wszystkie strony szukali co powoduje u mnie 10 krotne podwyzszenie horm. SDHA, podejzewali nawet guza nadnerczy- ale nic- okaząło się ze nadnercza nie produk. jakis enzymów i cos tam cos tam ( zbyt skomplikowane nawet dzis to dla mnie) no i stad kłopoty z tradzikiem, skórą, włoskami tu i tam. No i dalej okazało się ze ten hormon sporo złego nawyczyniał czyli wmoim przypadku policystyczne jajniki( dla niewtajemniczonych jajeczko nie wydostaje się z jajnika z powodu zaburzeń horm.- w efekcie czego mojej jajniczki wygladały na usg jak biedroneczki- czyli klasycznie byłam na tamten moment bezpłodna. Sterydy w ruch, Duphaston, potem inne tabsy. I po kilku latach leczenia okazało się ze unormowało sie wszystko ( choć niewielkie problemy z cera mam do dzis).I to unormowanie trwało az do momentu poczecia małej ( mam nadzieje ze nadal bedzie ok).Podziękowałam na ostatniej wizycie Pani dr za cały proces leczenia , efektem którego była moja ciąża:)Było jej baardzo miło...
balkan, psota u mnie za 10 dni:) w rocznice slubu hihi
ja planuje jeszcze przed 35 rokiem -czyli 4 lata przede mną:)
 
Alexandra, Sestinka, dzielne z Was dziewczyny!

Ania, pewnie tak, a szkoda, bo jest mi przykro, że tak do tego podchodzą...
Gdzie najbliżej jest Ci podjechać busem?
 
Wisienko, tez wychodze bez wzgledu na pogode. Tzn jak pada albo jak wieje halny (dzis) to odpuszczam, bo to zadna przyjemnosc nawet dla mnie.

Co do odciagania napletka. Trzeba to robic codziennie, najlepiej podczas kapieli. Niestety ńie pamietam kidy zaczelismy to robic Sebkowi, ale jakos pozno bo nam nikt o tym nie powiedzial. Dopiero jak mu sie zaczelo zbierac takie biale cos pod napletkiem i zaognilo sie to poszlam do lekarki i ta mnie dopiero oswiecila. Takze nie ma opcji zeby napletek sam sie odkleil i samo mycie nie wystarcza. Oczywiscie wszystko delikatnie, tylko tyle ile sie da, zeby krzywdy nie zrobic.
 
No to mnie dziewczeta nie pocieszyłyście z tym ulewaniem:-(Musze go jeszcze poobserwowac może to tylko zbieg okoliczności. Zaczne mu znowu podawac Dikoflor moze mu sie polepszy. No i tu kolejny problem jak już zaczełam marudzić. Chciałam ściagąć mleko żeby mu podać z nim ten sepecyfik i z obu ściągnełam 40 ml. A jeszcze niedawno mogłam z jednego ściągnąć 150 ml. Oby to było chwilowe.

Alex o siusiaku czytałam że to normalne i nie trzeba się martwić. Podstawowa zasada każde dziecko rozwija sie swoim tempem. Max też ma tak samo jak Alex.
 
Witam ja na chwile bo u nas tragedia z zebami nadal, padam na twraz maly teraz spi ale slabo co chwile sie budzi a ja padam na twarz spalam ze 3,5 godz.
Co do siusiaka to nam polozna kazala tak jak pisze Corin:tak:
Uciekam bo jeszcze nie mialam jak zjesc ciagle marudzi i na rekach...
Milego dnia;*
 
Witajcie Kobietki:-)
Staś znalazł sobie nowy środek transportu - buja się sam rytmicznie na bujaku, a bujak suwa się po całym pokoju:-D Teraz odjechał na drugi koniec:-D
Alex, Sestinka, Psotka no to faktycznie musiałyście wiele poświęcić dla swoich maleństw. Całe szczęście, że się udało zajść. Ja zaszłam w ciążę z Łukaszkiem niecały rok po leczeniu nowotworu, wycięciu jajnika chemioterapii i mając niedoczynność tarczycy. Nikt w to nie wierzył. A ze Stasiem - też ciekawie. Lekarz zrobił mi badania hormonów i powiedział, że rezerwa jajnikowa wyczerpana. Na dodatek zrobiłam usg ginekologiczne i gin postraszył, że widzi tam nowotwór. Jak się później okazało, to było ciałko żółte na jajniku, a ja byłam w ciąży. Ale bałwan:-D
Ja w ciąży już nie powinnam być. Mam przeciwciała (konflikt serologiczny w ciąży ze Stasiem). No i wiek. Ale mam dwóch takich ancymonków, że już mi wystarczy:-D Wszyscy znajomi twierdzą, że mały to klon dużego:-D
Emka fajnie Cię znów widzieć!
Konwalianko czyli Tymcio ma uczulenie i na proszek i pokarmówkę? Ty to się masz... A próbowałaś Elidel na te ręce? To jest bez sterydu.
 
Ostatnia edycja:
Anula, Corin nie chce się spierać bo lekarzem nie jestem ale wydaje mi sie że póki samo sie nie zsunie to nie powinno sie tego ruszac na siłę. Później jak już schodzi samo to sie zgodze zeby go oczyszczac ale nie wcześniej, przecież można zrobic chłopakowi krzywde.
 
reklama
Sestinka wiele, wiele. Ja przynajmniej nie musiałam się tak bardzo starać, żeby zajść. Chcieliśmy bardzo nasze dzieciaki, ale nie do końca spodziewaliśmy się, że to tak szybko się uda;-)
Corin Wisienko ja muszę codziennie targać Stasia w każdą pogodę:eek: Trochę boję się mrozów, bo deszcz to już dla nas pikuś:-D
Corin a ja Ci zazdroszczę tych gór... Nawet halnego:-)
Dziób u nas też raczej Staś nie marudzi przed ulewaniem. A ten Dicoflor to możesz też kupić w kroplach. Ja się męczyłam z rozpuszczaniem, a tu okazuje się, że jest i taki.
Anula współczuję tego ząbkowania i już się boję jak to będzie u nas jak się na dobre rozkręci...
Dodi u nas spanie dziś dokładnie jak u Was od 22.30 do 5. Pierwszy raz tyle godzin! Zawsze budził się co 3h.
Dziób Corin Alex u nas było zalecenie i tak robiłam Łukaszkowi jak mówi Corin - bardzo delikatne odchylanie w kąpieli i mycie. Ale oczywiście nic na siłę. I po troszeczku się odchylał.
 
Ostatnia edycja:
Do góry