reklama
sestina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2011
- Postów
- 1 829
alex ja tez po PCO- myślę z epo pierwszej ciazy bedzie juz łatwiej bo jednak wyregulowało sie co nieco. Z którymi horm miałaś kłopoty? Ja z nadnerczowymi. A mleko po cc przyszło po tyg a wczesniej siara ( ale widocznie sporo jej było) ale jakos starczało
Wisienko to może się spotkamy z kolejnym dzieciaczkiem bo my też chcemy zacząć się starać jak mała skończy rok czyli w przyszłe wakacje. Bo najchętniej bym nie wracała do pracy a jak się nie uda to w połowie października pewnie wrócę... No a teraz staraliśmy się poł roku więc nie wiadomo jak to będzie następnym razem...
Wisienka, Dodi zazdroszczę wam tego braku konieczności noszenia wkładek. Ja w nocy przy każdym karmieniu wymieniam obie pełne, a i w dzień od czasu do czasu trzeba wymienić... normalnie na wkładkach zbankrutuję
A u mnie dzisiaj wyjątkowo fajny dzień i noc standardowa. Mała usnęła o 20 i kolejne karmienie o północy, czyli znacznie wcześniej niż zazwyczaj więc już się bałam, że będzie kiepsko, ale spała ładnie do 5, a potem wstała parę minut po 8 A i ja o 8 bez niczego się obudziłam i zdążyłam zrobić śniadanko przed pobudką małej i zjadłam przy karmieniu i poszłyśmy rano na spaderek a po powrocie zrobiłam krótkie karmienie bo się zaczęła wiercić i teraz wyjątkowo śpi już ponad pół godz w dzień... Mam taką małą teorię, że ona się trochę przy tym cycu wysypiała wisząc tak długo.... Ale zobaczymy jak taki ukłąd na dłuższą metę wypadnie...
Wisienka, Dodi zazdroszczę wam tego braku konieczności noszenia wkładek. Ja w nocy przy każdym karmieniu wymieniam obie pełne, a i w dzień od czasu do czasu trzeba wymienić... normalnie na wkładkach zbankrutuję
A u mnie dzisiaj wyjątkowo fajny dzień i noc standardowa. Mała usnęła o 20 i kolejne karmienie o północy, czyli znacznie wcześniej niż zazwyczaj więc już się bałam, że będzie kiepsko, ale spała ładnie do 5, a potem wstała parę minut po 8 A i ja o 8 bez niczego się obudziłam i zdążyłam zrobić śniadanko przed pobudką małej i zjadłam przy karmieniu i poszłyśmy rano na spaderek a po powrocie zrobiłam krótkie karmienie bo się zaczęła wiercić i teraz wyjątkowo śpi już ponad pół godz w dzień... Mam taką małą teorię, że ona się trochę przy tym cycu wysypiała wisząc tak długo.... Ale zobaczymy jak taki ukłąd na dłuższą metę wypadnie...
mailuj
Fanka BB :)
Och jaki wydział planistyczny powstał:-) Super.
Psotko a na jaki rizmiar masz ubranko. Bo do grudnia Krzyś pewnie urośnie. Może przynajmniej butki będą pasowały?? Alex ja też nie miałam siary w ciąży, a pierwszy tydzień po ciąży bez siary niemal. Masakra
Psotko a na jaki rizmiar masz ubranko. Bo do grudnia Krzyś pewnie urośnie. Może przynajmniej butki będą pasowały?? Alex ja też nie miałam siary w ciąży, a pierwszy tydzień po ciąży bez siary niemal. Masakra
Ostatnia edycja:
aaalexaaandraaa
Fanka BB :)
psota - ehh staraliśmy się prawie 1.5 roku. Do tej pory jak to wspominam to mam łzy w oczach... :-( ja zawsze przypuszczałam, że będę mieć problemy bo miałam nieregularne miesiączki. Ale odką skończyłam 18 lat i zaczęłam brać tabletki to się wszystko uregulowało (nie wiedzialam jeszcze wtedy, że właśnie tego mi trzeba - hormonów żeby normalnie funkcjonować ). I dobrze, że zdecydowaliśmy się wcześniej z mężem spróbować no i wyszło szydło z wora... Prze pół roku staralismy sie i nic. Co miesięczne wizyty u lekarza, testy ciążowe itp... Psychicznie było coraz gorzej... Nawet nie wiedziałam kiedy zacząć się starac o dziecko bo miałam okres tak co 2-2.5 miesiąca. A wiecie jak się kobieta czuje przed okresem? To ja tak miałam przez 1.5 miesiąca kłębek nerwów po prostu aż nie wiedziałam co się ze mną dzieje... No i wreszcie wpadłam do mojego lekarza i zaczęłam tak wyć, że dziadzia po prostu zbladł. Zrobił testy hormonalne, wyszło PCOS - dla mnie jak wyrok śmierci... :--( wyłam przez miesiąc... Mąż zabrał mnie w maju na wakacje do egiptu i polski, wróciliśmy zdecydowalam się na laparoskopie. Jak mnie usypiali modliłam się tylko żeby się obudzić (wariatka ). Po laparoskopi, najpierw wywołanie hormonami okresu. W tym czasie mąż znów zabrał mnie na wakacje na teneryfę. Tam bralam hormony na wywołanie jajeczka no i 2 tyg po wakacjach okazało się, że się udało :-):-) Boooooooooosze nikomu tego nie życzę... Nie było mowy o nocach pełnych uniesień tylko z kalendarzem w ręku odliczanie kiedy można a kiedy nie... ehhhh... dlatego na razie nie chcę brać tabletek na razie, szybko mieć drugiego dzidziusa... o ile w ogole sie uda.... a potem mogą mi wszystko wyciąć i przynajmniej spokój będzie :-)
sestina - szczerze powiem, że nie wiem z którymi bo tu ciężko mi się tak fachowo dogadać... Ale włosy mi na razie na plecach nie rosną ))))))))))))) a dostałas już okres? ile wy się staraliście?
dodi - no może nie że staro wyglądam ale jak ty mówisz, że ciebie teraz o dowód proszą to mnie nie poprosili nawet jak mialam 15 lat i piwko kupowałam hihih )))))) więc ja od zawsze wyglądam dojrzale to jak będę wyglądać jak na serio będę "dojrzała"????
sestina - szczerze powiem, że nie wiem z którymi bo tu ciężko mi się tak fachowo dogadać... Ale włosy mi na razie na plecach nie rosną ))))))))))))) a dostałas już okres? ile wy się staraliście?
dodi - no może nie że staro wyglądam ale jak ty mówisz, że ciebie teraz o dowód proszą to mnie nie poprosili nawet jak mialam 15 lat i piwko kupowałam hihih )))))) więc ja od zawsze wyglądam dojrzale to jak będę wyglądać jak na serio będę "dojrzała"????
Ostatnia edycja:
Corin
Mama Trójki :)
Wisienko, ja sie uczylam z tego filmiku
Chusta Wiązana Elastyczna - Jak poprawnie zawiązać chustę? - YouTube
Tylko nie zostawiam luzu na piersiach, tak jak ona pokazuje, bo wtedy Ewa byla za nisko. Prawidlowo zachustowany dzieciaczek ma glowke na tyle wysoko ze mozesz pocalowac w czolko :-)
Chusta Wiązana Elastyczna - Jak poprawnie zawiązać chustę? - YouTube
Tylko nie zostawiam luzu na piersiach, tak jak ona pokazuje, bo wtedy Ewa byla za nisko. Prawidlowo zachustowany dzieciaczek ma glowke na tyle wysoko ze mozesz pocalowac w czolko :-)
Wisieńka
Fanka BB :)
moja Mila tez nie lubiała, strasznie wrzeszczałą na brzuszku ale glowe unosiła i okazało się, ze nawet za mocno bo miała WNM. Jesli Ignaś nie dzwiga główki wcale to chyba powinnas to skonsultowac z lekarzem i mimo wszystko kłasc na brzuszek . Wiele razy dziennie chociaz na minutke.witajcie, mam pytanie. jak jest lub bylo, bo moj ma dopiero 2 moiesiace i tydzien, z lezeniem na brzuszku u was, moj nie lubi lezec na brzuchu - tylko spac ale lezec nie. martwie sie, bo nie cwiczy miesni i nie lubi unosic glowki....
basieniak całkiem mozliwe, ze sobie drzemie z cycem i cała happy
mailuj ja mam kiecunie rosnąca z dzieckiem ale chyba nic ci po tym
alex u nas tez bez uniesień i jeszcze byłam po monitoringu wiec z zaleceniem gina: wykorzystać męża a jutro dolewka zrobilismy Milę
Corin dzieki, miałam ta instrukcję na papierze ale jakos inaczej wygladała
Basieniak ja tez bym nie wracała chetnie i pewnie bysmy zaczeli starać się w grudniu teraz ale nie mam wyjścia bo musze czekac na zielone światło od gina. Faknie byłoby razem zaciązyc.
Wisieńko, no proszę Cię, Ty, taka młodziuchna! U mnie dzisiaj sajgonki, a wszystko przez Corin
Mailuj, te ubranka wypadają większe, ja mam 62, więc na 100% będzie za małe w grudniu a buciki 16.
Alexandra, no to też przeszłaś swoje... My czekaliśmy na Dawidka 4 lata i nie mogliśmy się nawet zacząć starać, bo każda ciąża, przy mojej tarczycy, by się skończyła poronieniem. Za to po tych 4 latach jak usłyszałam, jest zielone światło i zaczęliśmy się starać, to udało nam się za pierwszym razem! Bóg nam chyba wynagrodził te lata stresu
EDIT: moje dziecko obudziło się po 2,5 h snu
Mailuj, te ubranka wypadają większe, ja mam 62, więc na 100% będzie za małe w grudniu a buciki 16.
Alexandra, no to też przeszłaś swoje... My czekaliśmy na Dawidka 4 lata i nie mogliśmy się nawet zacząć starać, bo każda ciąża, przy mojej tarczycy, by się skończyła poronieniem. Za to po tych 4 latach jak usłyszałam, jest zielone światło i zaczęliśmy się starać, to udało nam się za pierwszym razem! Bóg nam chyba wynagrodził te lata stresu
EDIT: moje dziecko obudziło się po 2,5 h snu
Ostatnia edycja:
Dziób_Dziób
Fanka BB :)
Wisienko przreprowadzamy sie nie całe 2 km dalej też do domku ale miejszego i przytulniejszego zdala od drogi i w końcu będziemy mieszkać sami a nie z ludzmi co u nas pracują. W tym domu i tak mieszkalibyśmy do lipca bo własciciel się tu sprowadza z sztokcholmu, a mamy okazje więc wczesniej się przeprowadzamy a za rok pewnie i tak będziemy mysłec o kupnie swojego kąta.
mam pytanie do mam dzieci ulewajacych. czy przed ulanie sa marudne, a po nich sie smieja? zaczynam sie tym martwic bo to jest coraz czestrze i obfitsze.
mam pytanie do mam dzieci ulewajacych. czy przed ulanie sa marudne, a po nich sie smieja? zaczynam sie tym martwic bo to jest coraz czestrze i obfitsze.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 700 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 117 tys
Podziel się: