reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

witam wieczornie

my przed kąpielą, Mały zajmuje się karuzelką i pokrzykuje. Po kiepskiej nocy marudny dzień. Mało spania, wiercenie się i ogólnie wszystko na "nie". Dawno nie byłam już tak zmęczona. Ale co tam, mam nadzieje że długo to nie potrwa i Szymek się "naprawi" ;-)
Idziemy jutro rano do ortopedy. Od wczoraj strzelają mu też nadgarstki - czyli mamy juz barki, biodra i nadgarstki. Jestem tym na prawdę wystraszona.
 
reklama
Hej:-)
Dziś widziałam taką scenkę: idzie mamusia i tatuś, w firmowych ubrankach, wózeczek też cudo. Są na spacerku. A dziecko - gdzieś w wieku naszych dzieci. Okropnie płacze, zanosi się. Aż zachrypło. Myślałam, że to tak chwilę płacze, zaraz zatrzymają się w dogodnym miejscu i zajmą się maluchem. A oni co? Rozglądają się, opowiadają sobie coś, zaśmiewają. Szłam niestety po ich trasie jakieś 30 min. I dziecko cały czas, bez przerwy okropnie płakało. Matka znudzona była tym rykiem, ojciec olewał. Ludzie się oglądali. A mi było tak przykro patrzeć na ten dziwny chów. I nie wiedziałam jak się zachować. Serce się krajało. Ech...
Miczka no koniecznie. Nie martw się na zapas kochana. *:-)
mailuj dzięki, kochana jesteś. Ostatnio jakaś tym zmęczona jestem.
 
Witam, my dzis po szczepieniu maly plakal tylo przy ukluciu, cale szczescie ze tylko raz trzeba bo inaczej wylabym z nim. Lekarka powiedziala ze jeszcze chwilka i zabek wyjdzie bo dzisala juz rozuulchnione i szerokie a marudzi tak ze szok, ciagke zasliniony, wszytsko bierze do buzi, nad rankiem musze lulac go tak mu dokucza a zel pomaga na pol albo i mniej, kicha z tym ale szybciej sie zaczelo to moze i szybciej sie skonczy;-)nadal mam dawac bebilon pepti i delicol bo bez niego strasznie ulewa.Ciagnela malego za raczki i pieknie trzymal gowke, gorzej bylo gdy go kladla bo nie chcial smiala sie ze bedzie szybko siedzial bo ju zeby szybko:tak:a pozniej przwracal sie plecy-bok-brzuch popsac sie chcial:-Duznala ze strasznie skrecony. Wazy 6kg i ma jakies 67cm
Konwalianka tak jak pisalam wyzej u nas ten zel w sumie nas nie ratuje jest przydatny gdy go usypiam na noc bo inaczej jest masakra. A Ty jedz gdziesz do lekarza zeby nie bylo gorzej
Sestina, Balkan mi strasznie wlosy wypadaja skrocilam 10 cm i nadal jest tak samo:wściekła/y:
Wydrusia &&&&& za niunie a niestety tak jest z nfz ja juz w to nie wierze wszedzie kolejki albo brak miejsc i tak trzeba prywatnie....
Miczka koniecznie daj znac co powie lekarz,&&&&&&
Psota, milosci i zrozumiena zycze a Dawidkowi duuuzo zdrowka;-)
Marzenka moze nospe daj corce wiecej nie moze a dal cos lekarz na podtrzymanie?A Ty kup moze sobie fervex na mnie dziala
Corin wspolczuje nocki moj zawsze zasypia o 20 wstaje 1 i 4 a o 7.30 na dobre, jak o tej pory mam przespana kazda noc ale moj nie wie co to sen w dzien robi tylko drzemki a jak juz spi to na dworze
Mala monis moze to skok tak jak pisza dziewczyny, poczekaj troche a probowlas malemu herbatek?
Teska, masz urawnie glowy ale za to jaki piekny dzien przed Wami, czekamy na zdjecia:tak:
Margerita pierwszy raz slysze o tym u nas w UP bylo tak jak u dziewczyn ale moze sie zmienilo, ostatnio mojej kolezance dali oferty pracy:dekarz, tynkarz i psycholog z 2 letnim doswiadczeniem a ona tak jak ja dopiero skonczyla pedagogike
Madzia oby przeszlo Filipkowi;-)
 
mały usypia w łóżeczku, ale bardzo zmęczony i marudny strasznie, w sumie jak cały dzień.. kręgosłup mi odpada, on tylko na rękach, bo strasznie płacze.. na bank zęby, bo jak posmaruje maścią, to 15min spokoju mam..jestem padnięta..
niestety do lekarza narazie nie da rady - nie mam auta ;/
 
Witam :)

Corin, czyli wyniki dobre :)
Wydrusia, a widzisz udało się :D, i Lilunia szybko wróci do normy. Dobrze, że kazali Ci przyjść na tą kontrolę, zaczniecie ćwiczyć i się ułoży. :-)
Psotka, miłości,miłości i miłości na całe życie :-)
Dla 3 miesięczniaków najlepszego :-)
Gocha, taaak ta komórka w spodniach czasem przesłania im myślenie :-D Znaleźli dla Ciebie biorcę czy do bazy się zapisujesz?
Miczka, a czemu nie może na pleckach spać? Miczka &&& za ortopedę, ciekawe co to.
Margerita, po pierwsze Olgunia jest boska, uwielbiam ją ;-) co do UP - wrr taki nasz piękny kraj...
Konwalijko, i jak z tym palcem?
Balkan, to sporo sobie liczą za te rehabilitacje, możesz dodatkowo ćwiczyć sama w domku. Ja też nie potrafię mleka ściągać, a nacisnę i leci. Mam laktator TT.
Mailuj, i Krzysztof zauroczy wszystkie panie w salonie na bank ;-)
Magia, o zgrozo chyba bym im coś powiedziała

My dzisiejszy dzień spędziłyśmy na działeczce, trzeba wykorzystać jak jest pogoda :) Młoda chyba zalicza ten skok 12 tyg, dziwnie się zachowuje, więcej płacze, rzuca się przy cycku. Do tego mielimśmy spięcie z M. eeh nie lubię tych cichych wieczorów.
 
Normalnie jestem w szoku - cała noc i pół dnia okładów zwykłą sodą oczyszczoną i zielone z paluszka zniknęło:) jeszcze tylko ciągle trochę zaczerwieniony... A octanisept i rivanol nie dawały rady... Czyli pani doktor miała rację - mała za mocno zasysa paluszki... Dzisiaj albo leżała w niedrapkach albo ją pilnowałam ale ile można...

A jeżeli chodzi o włosy to jak przycinałąm swoje to fryzjerka mi tłumaczyła, że włosy są w jednej z trzech faz - wzrostu, stabilności i wypadania (może troszkę inaczej się nazywają;)) no i w ciąży te co są w fazie wypadania sobie jeszcze wypadały, a te co były w fazie stabilności to nie przechodziły do kolejnej tylko w niej zostawały, i po porodzie dopiero przechodzą do kolejnej i to i te co normalnie powinny i te co w ciąży tego nie zrobiły. Więc teraz wypadają te co nie wypadły jak powinny dodatkowo i stąd ta akcja. Więc skrócenie jedynie powoduje, że wypadają krótsze;) ale zawsze to coś... ja tam jestem z tego zadowolona...
 
reklama
Do góry