reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

Witam wszystkie mamusie !
Dopiero nadrobiłam Wasze wpisy-naskrobałyście spoooro!
Myślałam, że tylko mój stary wpada na pomysł, żeby rozmawiać z Antosiem, kiedy ten otwiera oczka w czasie snu. Ale widzę, że nie jestem osamotniona :-) Nie wiem tylko, czy się śmiać, czy płakać z głupoty naszych małży :wściekła/y: A swoją drogą to dobre określenie małż-nie ma za dużo komórek :-D No, chyba, że tą w kieszeni :-)

Wydrusia-ja czekam na drugi @. Powinnam dostać za jakieś 4-5 dni, ale ja jadę na tabletkach ;-)

Teśka-trzymam kciuki za udaną imprezę. :happy:

Corin-wszystko będzie dobrze, grunt, to pozytywne myślenie. Martwiła się będziesz, jak będą wyniki złe.:tak:

Konwalianka-ja czasami swojego straszę, że jak mi obudzi dzieciaka, to będzie go bawił. Wtedy ucieka gdzie pieprz rośnie :-D

Marzenka-musisz chyba wziąć coś zapobiegawczo. Jeżeli nie karmisz piersią, to powinien Ci pomóc Tabcin. Dla mnie jest niesamowity :-)

Wydrusiu-dziewczyny mają rację. Spróbuj iść osobiście do rehabilitantek albo raz prywatnie a potem ćwiczyć w domu. Będzie dobrze, zobaczysz :-) Przykład Wisieńka, Marzenka !

Ok, ja tez powinnam się zmywać. Mam dzisiaj umówione badania jako dawca szpiku. Trzymajcie kciuki, bo trochę się ich boję :szok:
 
reklama
Wydrusia, ja na NFZ tutaj poszukam, jak coś:) DZIĘKUJEMY PIĘKNIE za życzenia:*

Co Ci faceci mają z tym gadaniem do dzieci w nocy, mój też nawija, jak tylko mały zapiszczy o mleczko;) Gocha, też go wtedy straszę, że ja idę spać, a on będzie usypiał Dawidka;)
 
I ja się witam:)
Mała dopiero wstła bo jeszcze po jedzeniu o 8:30 postanowiła się zdrzemnąć...
A dzisiaj byłą noc z opatrunkiem na paluszek i w niedrapkach bo wtedy tak nie zassa tych paluszków... ale kurcze nie mogę przecież jej ciągle w niedrapkach trzymać bo jak ma się uczyć chwytać itd... :( a jakoś teraz już non stop by rączki w buzi trzymała:( zobaczymy jak to będzie... uciekam zmienić opatrunek na paluszku:) no obie ręce na raz ocha... eeeeeech...
 
Teska piękna uroczystość przed Wami. I gorący czas teraz. Powodzenia w przygotowaniach a później czekamy oczywiście na zdjęcia.

Konwalianka heh skąd ja to znam... U nas też często ja się nagimnastykuję żeby mały usnął i już już odpływa a ten przylezie, zobaczy że oczy otwarte i nadaje do niego. Już nie raz za to po głowie oberwał :-D ale przynajmniej na noc ma wbite, że do dziecka sie nie gada.

Ale Wam zazdroszczę tego warszawskiego spotkania. Koło mnie niestety nikt nie mieszka

Corin kciukasy za wyniki
Marzenka dla Ciebie zdrówka i oby mała nie podłapała
Psota najlepszego razy dwa!

U nas nocka porażkowa. Chyba z tysiąc razy się nawstawałam do malego bo ciągle przewracał się na plecy :baffled: ja do wyrka, ten na plecy i tak w kółko. Kręgosłup mi wysiada od tego podnoszenia się. Że nie wspomnę jaka jestem wyspana. Dawno już nie było takiej złej nocy. Ileż on się musi nagzić, nawić i namachać ręką żeby zasnąć to masakra...
I zapomniałam, że dziś miało wody nie być... Miałam sobie napuścić do jakiegoś gara, a tak stoję z robotą i obiadem. Dobrze, że chociaż na kawę zostało :-D
 
Witam przy czwartku,
noc poszczepieniowa u nas bez temperatury, ale spała jak suseł. lekko marudzi i znów kima.
I mój mężulo zagaduje małą w nocy hmm...wrr...... idę poczytać:)
DAWIDKU! MOC BUZIAKÓW Z OKAZJI 3 MIESIĘCZNICY!!!!!!!!
PSOTKA!WSZYSTKIEGO NAJ Z OKAZJI ROCZNICY!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Hej kobitki
Madziu trzymam kciuki za Filipka jeju oby temperatura minęła i kupa przyszła&&&&
Marzenko zdrówka życze:* porozstawiaj w domu podstawki z czosnkiem nie zaszkodzi a zawsze moze na katar pomóc.
wydrusiu wspólczuje kurcze.... męza palnij na dziecku sie nie oszczedza
psotka Wszystkiego najlepszego:* 1000 lat miłosci;-)
Corin trzymam kciukasy za wyniki,będzie dobrze.
No zapomniałam ....WSZYSTKIM 3MIESIĘCZNIAKOM WSZYSTKIEGO NAJ :*:*:*
Haha Miczka u nas wczoraj było podobnie mała szarpała się biła sie rączką po głowie:no: normalnie cyrk musiałam ją wziąsc z łozka posadzic na kolanach włączyc youtube hahah oglądałyśmy reksia..pszczólke Maje a pozniej poszły w ruch piosenki zasnęła przy jakiś żabkach:baffled:usypianie trwało póltorej godziny.Ogólnie wczoraj popłakiwała caly dzien a ja nie wiem dlaczego.Taki już nasz los:-p
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem sama co mam robic. wczoraj po kapieli mały jadł przez 10 minut, az niedowierzałam. spał 2 godz i pobudka, jadł chwilke znów sen i za 1, 5 godz pobudka. tak było do 3, potem taka histeria ze nie wiedziałam co się dzieje. dałam espumisan, troszkę się uspokoil ale wzieliśmy go do wózka do naszego pokoju. obudził się przed 7, jadł 3 minutki i znów histeria.... drzemnął się trochę a ja odciągnęłąm 60 mleczka, zobaczyc ile zje, nic nie zjadl. kazda próba włożenia butli czy cyca po 1 łyku to straszny płacz, wyginanie się i wypręzanie. do tego nadal nie zrobił kupy. myslalam, ze może przez to nie chce jesc, dałam więc czopek, kupa poszłą a o jedzeniu nie ma mowy. a dzis w przychodni nie ma pediatry.... boje się ze się w koncu odwodni. chyba pojadę do szpitala z nim. moze go gardeło lub ucho boli. ... musze czekac na samochód do 14...:(
 
mala monis moja tez czesto sie szarpie przy cycu ale u nas to są nerwy ,poszarpie się ale jak chwyci to je ...mi połozna mówiła,że jesli dziecko zaczyna ssac i nagle krzyczy to gardło lub buzia zainfekowana no ale gdybac to sobie mozna idz z małym niech go ktoś obejrzy będziesz spokojniejsza.
 
Cześć dziewczyny :*:*:*:* przepraszam,że tak ogólnie witam się ale jestem wykończona :-( Misi coś się odmieniło albo te zęby nieszczęsne idą w sumie nocki ładne ale dzień masakra prawie nic nie śpi piąstka w buzi i na rękach jej najlepiej albo w leżaczku :baffled: cmoka jak nie w9iem co głodna nie jest bo cycusia nie chce odciągnęłam swojego mlesia dać chciałam butelką ale też nie chce oczy mam na zapałkach .....
sis wszystkiego najlepszego kochana :*:*:*:* w miłości i radości :*:* kolejnych latek życzymy i dla Dawidka :*:*:
wydrusia echhh współczuje sama się zastanawiam na co nasze składki idą :baffled: chyba dla posłów cholera :baffled: na ich wódkę w Sejmie żeby pić mieli co chamy jedne :wściekła/y:
Wszystkim 3mesięczniakom buziiii moja już płacze więc spadam :-:)-(
 
reklama
No więc zadzwonilam do babeczki która jest masazystka... znajoma polozna mi ja polecila i dzis na 13 mam jechać ona ja zobaczy czy sie podejmie... Kumpela jezdzila bo mala przelamana była i jej wymasowala ją... a w ostatecznosci znalazłam babke w Jarocinie i bierze 30zl za masaż... a jej pierwsze pytanie było czy dziecko jest wcześniakiem...

Mała Moniś mojej kumpeli córa była przełamana i też tak histeryzowała przy jedzeniu
 
Ostatnia edycja:
Do góry