reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

reklama
marzenko brawa dla Klaudusi! Super, że tak duże postępy zrobiła. Bardzo się cieszę:-)
wydrusia widzisz? martwiłaś się, a tu miła wizytka:-)
psotka :szok: A ile brałaś w ciąży? Ja miałam przed ciążą 75/100, w ciąży 150, a teraz 75. Ale myślę, że wrócę do starej dawki po zrobieniu tsh.
 
Magia bo nie lubie takich wizyt więc dlatego :-)
Marzenko no najlepiej niech się miedzy sobą dogadają a jesli nie to wtedy nauczke mu dac... dorosły facet a zachował się jak dzieciak... a jak się córcia czuje?
Ale mam wnerwa... Mamy auto które się zepsuło i musimy kupić nowe bo nie opłaca się robić... był obejrzeć je jakiś koleś i dawał 800-900 zl ale teściowa powiedziała że za mało i nie sprzedała a dziś był inny koleś i chciał dać 400-500zł;/ a ta sie klocila że za 1200zł go sprzeda:/ kurde no to naszze auto a mąż jak zawsze mamusi słuchał i teraz ma;/
 
wydrusia ja też nie lubię:-) z autem współczuję, nasze też powoli zaczyna się sypać. Jeździłam z maluchami do szkoły i sprzęgło odmawiało mi posłuszeństwa. Blokowały się pedały i biegi. Brr... małż jakoś jeździ, ale ja powiedziałam, że dopóki nie będzie całkowicie sprawne - nie prowadzę.
 
reklama
witam sie wieczornie.

marzenko brava dla Klaudusi.
magia ale cudak z synusia. chcialabym to zobaczyc.
konwalianka jupi, no to ci niespodzianka. kochany Tymus. Oby tak z tymi kupkami przestal sie meczyc
maqnio moze problem tkwil w mleczku. miejmy nadzieje ze teraz bedzie tylko lepiej
danusia ciesze sie ze wszystko w porzadku z bioderkami
wydrusia czas leci. jak tak juz gaworzy to niedlugo was przegada :-)
 
Do góry