Lipiec 2011

[Corin]

Do zakopca w sumie moglabym sie przebic prżez slowacje... Tylko ja niecierpie tego miasta :-/

Ewa ciagle daje czadu :-(

 

[danuska]

Miczka, padłam ze śmiechu jak czytałam o twoim zgniataczu sutków , a tak serio to współczuje bólu.
Mailuj, Dodi mi też nad morze najbliżej, ale w góry również moglibyśmy się wybrać. :-) A najchętniej to Wrocław, bo nigdy tam nei byłam. Bardzo bym chciała tam się wybrać, a nigdy nie ma okazji. Zjazd byłby dobrą wymówką. ;-)
Wisieńka, przekonałaś mnie, w połowie drogi najlepiej do Jeziorska mam 345km.
Orchi, Mailuj, bo to cwaniaki, wiedzą co dobre - cyyycuś, Krzysiowi ta lekcja przyda się na przyszłość, ale nasze dziewczyny?
Dodi, Orchi , ja mogę uczestniczyć w strzelaniu do celu, bo młoda zazwyczaj dostaje w oko.
Corin, &&&& oby Ewcia zasnęła

 

[Corin]

W strzelaniu do celu pewnie bym przegrala, bo wiecznie mam upstrzony mlekiem fotel, ale za to moge brac udzial w strzelaniu w dal

Dziewczyny, jak dobrze ze mam Ewe, bo przegladajac zdjecia waszych malenstw normalnie moze sie zachciec dziecka :-) wszystkie bez wyjatku, sa przeslodkie, przesliczne i wogole.... Cukiereczki :-)

Danusia, ty chyba wczesniej nie pokazywalas Igusi? To blad! Jaka ona sliczna.

Ania23, twoja Karolinka tez do schrupania. I ile ma wloskow :-) a dziubasek slodki do granic mozliwosci.


U nas nocka "taka se". Mloda pospala od polnocy do 4. O 4 ja nakarmilam, odlozylam do lozeczka i poszlam spac. Pierwszy raz tak zrobilam, nawet nie wiem jak dlugo walczyla :-/
Teraz nie spimy od ok. 6, ale zaraz chyba uderzy w kimke.

 

[konwalianka]

i ja się witam, Tymuś na bujaku kupę zrobił.. wczoraj był znowu marudny z krzykami i płaczkami.. nie wiem już na co to zwalić, wszystko na skok to też nie wypadachociaż patrząc na tabele skoków niby mógłby się zacząć ten od 14 tygodnia, który trwa nawet 6 tygodni no nic, zobaczymy dzisiaj..

do Jeziorska mam 215km, nie ma tragedii

 

[MADZIA]

witam
ja na zjazd sie też piszę do Jeziorska mam 302 km nawet spoko
nocka nie najgorsza.... całuski i oczywiście serwuję kawkę , herbatkę i co kto pije
ale produkcja wczoraj wooow

i zrobimy kurs chustowania ?plissssssss

 

[Corin]

Ekspertka w chustowaniu nie jestem, ale co wiem moge przekazac :-) i sama chetnie podpatrze mamy motajace chusty tkane (dla mnie to nadal czarna magia :-/ )

 

[konwalianka]

ja mogę pomóc z tkana, bo innej nie mam.. nie wiem sama czy dobrze to robię, ale mały się nie skarży, więc chyba nie ma tragedii
Madzia a póki co poszukaj na you tube są filmiki jak co motać..

 

[Aneta_85]

Witam mamusie i maleństwa.
Nocka wraca do normalności. Chociaż nad ranem postękał, pokwękał. A rano zmiana opatrunku. Trochę się tego bałam, bo on tak łapkami macha... ale nie było najgorzej. No i najważniejsze że obrzęk się zmniejsza, może nie obrzęk, a ropa odchodzi, paluszek dalej jest opuchnięty i czerwony. Teraz sobie smacznie śpi, więc mam trochę czasu dla siebie.

Ja mam do Jeziorska trochę ponad 320km. Podejrzewam że Madzię miałabym po drodze ;-)

 

[MADZIA]

aneta fajnie że już lepiej a co do podróży możemy jechać razem

marzenko mam nadzieję ze już lepiej córka z tą gorączką trzymam kciuki - odezwij się co i jak ? a kiedy ma wizytę ??

konwalianko właśnie oglądam ehhh ta tkana to wyższa szkoła jazdy ...ale dam radę

 

[Aneta_85]

Oj, Madziu, nie sądzę, bo mamy 3osobowego busa tylko :-( Ale gdybyśmy mieli takiego wana to i owszem :-)

O, śniło mi się że w ciąży kolejnej jestem i miałam się zapisać do czerwcówek 2012, hehe.