Gocha Stasia też uspokaja kąpiel i śpi po niej:-)
Dziewczyny, które walczyły z ciemieniuchą - czy po wyczesywaniu Wasze maluszki też miały taką czerwoną skórkę na główkach? Ja już się martwię, że może zbyt agresywnie wyczesywałam ją Stasiowi, bo ma mocno czerwony łepek. Choć jak czesałam to chyba było mu przyjemnie, bo zasypiał...
Dziewczyny, które walczyły z ciemieniuchą - czy po wyczesywaniu Wasze maluszki też miały taką czerwoną skórkę na główkach? Ja już się martwię, że może zbyt agresywnie wyczesywałam ją Stasiowi, bo ma mocno czerwony łepek. Choć jak czesałam to chyba było mu przyjemnie, bo zasypiał...