reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

reklama
emkamek dzieki ze napisalas o tej gripie krwi, ze z Rh- trzeba pilnowac przeciwcial, z tym ze nie wieem jak bedzie w moim przypadku skoro D tez ma Rh-. NIgdy jednak nie wiadomo.

veronique jestem z Corin, za bardzo dramatyzujesz sytuacje. Nie chce ci nawet mowic ile ja mialam zwierzat ktore nawet i weterynarza nigdy nie byly. 7 fretek, dwa burunduki, kameleona, gekona i obecna agame blotna, do tego jeszcze psa i kota z ulicy i poki nie zrobie badan i nie wyjdzie cos okropnego to nawet o tym nie mysle, bo niby po co? denerwowanie sie na zapas nie jest dobrym rozwiazaniem a tylko pogarsza sytuacje. Czasami bywa ze sami sobie wywolujemy choroby na sile i rzeczywiscie sie moze skonczyc zle. Dlatego jak to mowia : ,,spokojna twoja rozczochrana" :-D wszystko jest w naj najlepszym porzadku, tylko czekaj cierpliwie na wyniki i bez paniki.

zuzqa nie wiem czy maqnio pisze o tym samym co moja mama na mnie stosowala jak bylam mala. To sie kiedys VIK nazywalo, ale chyba mowimy o tym samymm. Taki przezroczysty krem mega rozgrzewajacy. Jest superancki i rzeczywiscie, posmarowac szyje i owinac szalem. SUper spawa

Staram sie nie panikować :( ale pierwsze co to zmienie laboratorium boo chyba przez ta pania tak mnie nastraszyla ta Pani laborantka ze szok nie chcvialam Wam pisac . Ale powiedziala mi ze 60 % kobiet choruje i nie sa swiadome ... tego :|
Ze jesli mam kota to na BANK jest chory a tym bardziej jak byl wziety z jakiejs WSI :( ze ona raczej kaze sie nastawic na to ze ... nie za ciekawe beda wyniki a na koncu powiedziala ze ... mozna to leczyc antybiotykami jak nie jest za pozno ...
Wyszlam z placzem stamtad :| taka stara kobieta to byla :| masakra
 
veronique olej tego babsztyla starego. Słuchaj kobietko droga: z tego co wiem, przez toxo przechodzi sie wcale o tym nie wiedząc. Ta chorobę przechodzi sie bezobjawowo. Byc może chorowałaś na nią kiedyś , w przeszłości ( to wyjdzie na wyniku badania) , a jeżeli wyjdzie ze na nia chorowałas, kiedyś, to możesz byc spokojna, bo to oznacza, że teraz Twój organizm juz wytworzył przeciwciała i jesteś juz uodporniona na tą chorobę, wiec malec jest bezpieczny. I nie myśl na razie, żę własnie teraz na to chorujesz, bo zdąrzysz do tej 16-stej oszaleć.
 
Veronikque nie możesz tak podchodzić do każdych badań . . głowa do góry- Co kumu pisane . Będzie problem będziesz się martwiła . a lipiec daleko :-)
 
posłuchaj jeszcze: ja miałam robione badania na toxo IgC i IgM, najwazniejsze, zeby wynik IgM był ujemny, to świadczyc bedzie o tym, że w tej chwili nie chorujesz na toxoplazmozę, ja miałam IgM ujemne a IgC powyżej normy i to sporo - i to świadczyło o tym, że kiedyś w przeszłości chorowałam na toxo nawet o tym nie wiedząc, iże juz teraz mój organizm jest uodporniony na tę chorobę. buziole i nie denerwuj sie:)
 
Odnośnie Toxoplazmozy:

Po pierwsze o wiele większe prawdopodobieństwo złapania tokso jest wcale nie od kotów, tylko od jedzenia. Głównie surowego mięsa, nawet od jego dotykania, od niedopieczonych kotletów itd. Od sałaty, pomidorów, a także brudnych rąk. To, że w kocich odchodach są również zarazki, to jeden z czynników, ale naprawdę nie główny. Większość ludzi zaraża się nie od kotów.
Po drugie, to czy kot jest z wystawy czy wzięty ze wsi, nie ma żadnego znaczenia. Nie ma na to szczepienia, ani żadnych możliwych czynników które mogą temu zapobiec. Jeśli masz kota, to na 99% przeszło się tokso i jest się odpornym. Sama mam dwa koty (znajdy), tokso przechodziłam, ale to nie znaczy że mogę jeść surowe mięso i nie dbać o higienę.
Ponadto nawet jeśli się przechodzi toksoplazmozę w ciąży, to nie zawsze musi dojść do zarażenia płodu, poza tym jeszcze są antybiotyki, które w razie czego się dostaje i nic nie grodzi wtedy kobiecie i dziecku.
Naprawdę nie ma co panikować.
 
Veronikque nie stresuj sie ... powiem ci ze jak bylam na becie bo test nie wychodzil tez mi pani w lab powiedziala ze nic z tego nie ma ciazy wyszlam zalamana a sama widzisz dzis 13 tc tak sie znaja nie sluchaj ich bo sie wykonczysz...

Ale sie zdenerwowalam... mama dzwonila bo byl u niej ksiadz i pytala o chrzciny jak cos to ten powiedzial ze w grzechu zyjemy bo po cywilnym jestesmy i beda problemy z ochrzczeniem dziecka niech sie wypchaja pojde do innego kosciola...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry