reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Corin niezła jestes z tymi skarpetami! Ja mojego nauczylam zeby sam sobie pral skarpety bo inaczej bedzie mial brudne. Poza tym sam sobie elegancko koszule prasuje do pracy wiec nie mam z nim takich problemow. Ale nie mówię, że od razu przyszło mi łatwo z tym wszystkim... Sporo lat minęło zanim się nauczył..

Wydrusia91 co do zmiany lekarza, to nie masz się co martwić! Jesli ci nie pasuje, to spokojnie możesz sobie go zmienić, masz do tego absolutnie prawo!!! Ja zmieniłam lekarza z prywatnego na kasę, bo niestety facet był naciągaczem i w dodatku jeszcze nie był dostęny pod telefonem kiedy tego baaardzo potrzebowałam (miałam ciążę zagrożoną) To, ze zmienisz lekarza nie ma kompletnie żadnego wpływu na becikowe! Saama się dowiadywałam. Najważniejsze jest, żebyś byla pod opieką lekarska od chyba 6 tygodnia ciąży (tak, moje drogie, to się niestety zmieniło - nie jestem pewna na 100% czy od 6 tc, ale trzeba od bardzo wczesnej ciązy być pod opieką lekarską i zrobić min 3 usg - to są warunki do tego by otrzymać becikowe) Pod koniec ciąży możesz się przejść do swojego pierwszego lekarza i poprosić położną czy rejestratorkę o zaświadczenie do becikowego, a później resztę u lekarza, który doprowadzil ci do końca ciążę.

Także nie martw się i jeśli masz jakiegoś bezsensownego lekarza, to zmieniaj go prędko! Najważniejsze jest abyś ty sie czuła komfortowo i fachowo cię traktowano.

Pozdrówka
 
reklama
Ślimakowa, o tym surowym mięsie to pierwsze słyszę:-). To Cię mąż wyręcza... Rzeczywiście, macie tempo pisania, trudno nadążyć. Zaraz położę małego spać, potem pranie i prasowanie i znów do popołudnia będę o kilka stron do tyłu:-( A moja wizyta u gina dopiero za 3 tyg:-( Chciałabym już zobaczyć maleństwo...
Miłego popołudnia!
A u nas dziś szaro, buro i ponuro...
Zaglądnę do Was pózniej, paaaaaaaaa!
 
zuzqa weż ty mnie nie strasz z tym becikowym, bo ja byłam przekonana że do 10 tyg trzeba się pojawić u gina, i ja właśnie wtedy byłam, bo wcześniej święta i w ogóle. Dopiero po nowym roku byłam:szok:
 
mmarta_only z tym mięsem to prawda dziewczyny! Każda książka medyczna traktująca o ciąży o tym wspomina. Chodzi o chorobę przenoszoną właśnie za pośrednictwem mięsa surowego - Toksoplazmozę. Nieprawdą jest, że można się nią zarazić tylko gdy się ma kota w domu! Jeśli ma się kontakt z surowym mięsem i jajkami, to jest o wiele większe prawdopodobientwo zarażenia się tą chorobą. Ale spokojnie. Można mieć kontakt z mięsem, ważne jest aby baaardzo dokładnie myć po kontakcie z nim ręce i nie jesć surowego mięsa.
Warto także zrobić sobie badania na toksoplazmozę, nie są drogie ok 20zł.

To tyle zmykam. Pewno jak zajrzę znowu tutaj wieczorem będe miała co czytać :D
Papa
 
W Gdańsku za to ślicznie świeci słońce aż miło się robi na sercu :-) Niestety ja jeszcze sie kuruje i nie wychodzę z domku... Już mi lepiej ale ciągle męczy mnie kaszel i gardło.

Corin, hahaha dobre te Twoje sposoby na męża. Najważniejsze, że skuteczne. Też walczę ze skarpetami i noszeniem ubrań do prania ale jakoś na razie nic to nie daje.

Wydrusia, tak jak piszą dziewczyny, zawsze możesz zmienić lekarza. Kiedy Ci się tylko podoba,i nikomu tłumaczyć się nie musisz. Do becikowego to chyba od 10 tyg trzeba być pod opieką ginekologa.
 
Sprawdziłam na www.becikowe.pl

"
Do wniosku o becikowe dołączamy następujące dokumenty:
  1. dokument stwierdzający tożsamość osoby ubiegającej się o becikowe
  2. skrócony odpis aktu urodzenia dziecka lub inny dokument urzędowy potwierdzający datę urodzenia dziecka;
  3. pisemne oświadczenie, że na dziecko nie zostało wcześniej pobrane becikowe np. przez drugiego z rodziców).
  4. zaświadczenie lekarskie o opiece medycznej od 10 tygodnia ciąży"
Uwaga - wymóg przedstawienia zaświadczenia lekarskiego zostanie zawieszony na dwa lata. Kobiety którym odmówiono wypłaty becikowego będął miały prawo ubiegać się ponownie.
 
nie bylo mnie tu dwa dni, a tyle postow przybylo :-)!

Corin - a propos wmawiania, to tez to uslyszalam :-). Oczywiscie wtedy spokojnie wytlumaczylam, ze to hormony, ze mam takie uczucie w ustach, jakbym rzula opone i chyba ta samochodowa metafora trafila. Kilka dni pozniej mojego meza rozbolal zab. Spokojnie, nie odrywajac oczu od TV stwierdzilam, ze pewnie sobie to wmawia (troche okrutnie, ale wtedy naprawde trafilo do niego ;-)

dodi_misia - co do badan, to po zastanowieniu sie, zdecydowalismy sie nie robic prawie zadnych... Jedyne jakie mialam, to pobranie krwi w 10 tyg na obecnosc bialka i czego tam jeszcze a przy USG nie robilismy testow na syndrom Downa. Dlaczego? Pomyslalam sobie, co jezeli dowiem ze ze dziecko ma zwiekszone ryzyko zachorowania, to co ja wtedy zrobie? Polece na amniopunkcje i co dalej? Na razie USG pokazuje, ze jest wszystko ok i tego sie trzymamy. Kazda z nas jest inna i podejmuje inne decyzje...

marta-only - witaj w naszej grupie! Zagladaj tu czesto, bo temo postow jest szalone ;-)
 
reklama
dziewczyny porazka z ta moja dzisiejsza wizyta. Czekalam na nia od 27 grudnia od momentu kiedy przyjechalam, weszlam do gabinetu i siedzial ginekolog gbur, ani slowa nie powiedzial, ja zaczelam mu opowiadac jaka byla moja sytuacja, ze zaszlam w ciaze bla bla i ze nie mam zadnych badan jeszcze bo w polsce nie chcialam robic zeby nie powtarzac ich znowu tutaj. Koles tylko sie na mnie patrzyl (jesli to on bedzie moim lekarzem natychmiast go zmieniam) i pielegniarka ktora jest w gabinecie i zapisuje wszystko powiedziala mi ze skoro jestem w ciazy to musze isc najpierw do tej matrony (czyli poloznej) do swojego centrum medycznego i jak juz ona mi zleci badania i bede miec wszystko to mam przyjsc do nich. Poszlam do tego centrum i myslalam ze od razu bede miala ta wizyte, a babeczka mi mowi ze na 17.01, wiec sie zbuntowalam i mowie ze jestem juz w 12 tc i ze nie mam jeszcze zadnych badan, ze potrzebuje wczesniej, wiec dostalam na 14.01 !! ale walek, jesli wiedzialabym ze lekarz ginekolog bez uprzedniej wizyty u poloznej nie wysle mnie na badania to bym poszla do niej juz po przyjezdzie i wszystko by sie odbylo o wiele wczesniej. Super normalnie, jestem mega pocieszona.
na dodatek jak stalam w warzywniaku w kolejce, bylo tyle ludzi, nagle poczulam sie jakbym miala zemdlec, az sie zahwialam na nogach, wyszlam z tymi siatami i sobie siadlam pod blokiem. Nie wiem czy z nerwow czy tak po prostu jest. Jakas masakra. Eh..
 
Do góry