Anula1989
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Styczeń 2011
- Postów
- 3 070
Witam, u nas noc ciezka maly zasnal po 22 wstal przed 1 pozniej po godz i tradycyjnie jak wstal o 4 tak do 7 na rekach, pozniej pospal chwile i koniec.. .
Maqnio u mnie taki balagan ze ruszyc nie mam gdzie a moj mnie wkurza i mowi ze trzeba posrzatac ale sam sie nie bierze za to
Miczka zazroszcze pomocy, moj jedynie na spacer wychodzi bo wtedy maly spi, a zaczal wychodzic gdy tesciowa na niego naskoczyla ze ja musze odpoczac albo cos w domu zrobic...a tak nawet gdy sie kapie puka po 15 min i jeczy zebym konczyla...
Teraz usypiam maego mam nadzieje ze zasnie bo musze posparzatac, zrobic nasze pranie bo wczoraj robilam z malego no i ugotowac cos trzeba...i co najgorsze uprasowac rzeczy malego
Maqnio u mnie taki balagan ze ruszyc nie mam gdzie a moj mnie wkurza i mowi ze trzeba posrzatac ale sam sie nie bierze za to
Miczka zazroszcze pomocy, moj jedynie na spacer wychodzi bo wtedy maly spi, a zaczal wychodzic gdy tesciowa na niego naskoczyla ze ja musze odpoczac albo cos w domu zrobic...a tak nawet gdy sie kapie puka po 15 min i jeczy zebym konczyla...
Teraz usypiam maego mam nadzieje ze zasnie bo musze posparzatac, zrobic nasze pranie bo wczoraj robilam z malego no i ugotowac cos trzeba...i co najgorsze uprasowac rzeczy malego